Data: 2007-11-12 18:19:22
Temat: Re: The Body Shop we Wroclawiu
Od: Marta Góra <m...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 12 Nov 2007 10:04:57 +0000 (UTC), Jolanta Pers napisał(a):
> A w Twoim kosmosie to chust, szali, szalików i apaszek jeszcze nie
> wynaleźli? ;-)
>
Wynaleźli a jakże;)We wszystkich kolorach tęczy:)
Niestety do pracy zimą muszę mieć ciuch który zapełnia mi przestrzń szyjną.
Okan od południa i jak słońce świeci to pół biedy, jak jest pochmurno (jak
dzisiaj) to jest koszmarnie zimo. W biurze z lewej mam panią której ciagle
jest za ciepło więc okna na oścież, z prawej szefa który robi dokładnie to
samo. A ja zmarzluch jestem. Mam nawet dyżurny duży szal, ale to niewygodne
jest. Klimy nam drań (znaczy boss) założyć niestety nie chce a mnie głupio
ciągle zwracać uwagę komuś kto mógłby być moją matką/ojcem. To już wolę się
cieplej ubrać.
>> No i tu zdaje się jest różnica między nami, ja wolę małe sklepy z tego
>> samego powodu z jakiego wolę kupować chleb w piekarni, mięso w mięsnym a
>> warzywa od Pana Józka na bazarze, chociaż tesco mam dosłownie za oknem.
>
> Pewnie, kupowanie żarcia na bazarze (czy, jak mówimy w Krakowie, placu) od
> pani, która ma zawsze świeży bundz albo uwędzoną zeszłej nocy lisiecką, to
> sama przyjemność, ale jednak pomysł, żeby kupować tam ciuchy, uważam za nieco
> hardkorowy...
Na placu nie, ale w małych sklepach owszem... Kiedys taki fajny był na
Wiślnej:)
>> Nie lubię tłumów i zakupów z obłędem w oczach, kolejek przy kasach i
>> potracania wózkami. Wydawanie na ciuchy dla mnie jest przyjemnością a nie
>> złem koniecznym.
>
> A w Solarze, Reserved, Ecco, Peek&Cloppenburg czy nawet C&A nie ma wózków.
> Serio serio. ;-)
Jeśli w Krakowie otworzą gdzieś More&More to ja mogę nawet z wózkiem...
Nawet małe dziecko od kogoś pożycze coby komuś po nodze przejechać:) Serio,
serio;)
Zwłaszcza po ich gładkie, bluzeczkowate t-shirty i golfiki bez rękawków, i
spodnie które leżą jak mało które. Które się pierze i nosi, nosi i pierze.
I nie mają tych cekinków, hafcików i ton koronek;)
Pozdrawiam,
Marta
|