"Meg" <m...@g...pl> wrote in message
news:cju7v5$2kd$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie
>
> Musze na sobote przygotować Tiramisu , co prawda jeszcze tego nie
robiłam
> ale to małe piwo (tak myśle) , chodzi natomiast o to że we wszystkich
> przepisach są surowe jajka , a ja nie mając dostępu do pewnych jajek
biję
> się podać sklepowych surowych , czy można te jajka jakoś ominąc ,
zastąpić
> lub całkiem wyeliminować ?
> Prosze o jakieś pomysły :)))

Ja zawsze robie bez jajek.
Kupuje paszke biszkoptow najlepiej w paluszkach.
Ukladam jeden za drugim na dlugosc talerza.
Przygotowuje pol filiznki mocnego naparu z kawy, najlepiej z ekspresu.
Mieszam to albo z Kahlua albo z Amaretto, w zaleznosci co mam akurat w
domu.
Tym naparem skrapiam obficie paluszki. Jesli mam roztapaim troche bialek
czekolady i robie esy floresy na paluszkach ale to nie jest konieczne.
Na to wykladma jedno mascarpone. Jesli lubisz slodka wersje posyp
mascarpone starta czekolda. Na to kolejna warstwa paluszkow. Znowu
skropienie kawa z alkoholem i czekolada, na to warstwa ubistej na sztywno
smietany. Wygladzic ladnie nozem - z wierzchu posypac grubo starta
czekolada - moze byc kakako ale ja lubie czekolade :D
W wersji letniej pod mascarpone i smietane mozna polozyc przekrojene
truskawki, maliny lub inne podobne.
Bardzo szybko sie to robi, jeszcze szybciej zjada - ja wole te wersje od
tej w misce bo latwiej sie serwuje gosciom :D
Pozdrawiam
iska