| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2012-09-27 09:14:47
Temat: Re: TłumDnia Wed, 26 Sep 2012 17:10:57 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
> Ja mam tą książkę ale jak mi ten tłum się skojarzył, to przypadkowo
> na nią wpadłem w internecie, a właściwie nie przypadkowo, bo myśl
> szuka uzupełnień. Nie musisz czytać na siłę,
Przeczytałam większość, ale zanim ponownie zajrzę...
;-)
> ale warto zaglądać, bo to
> jedna z tych rzeczy ,że za każdym razem wyciąga się nowe. No cóż mnie
> tłum też często dotykał, dlatego jak widzisz jestem dość
> alergiczny ,jak tłum piętnuje jednostkę. I to absurdalnie, bo aby
> jednostka była samokrytyczna, to musi czuć siebie, a to piętnowanie
> polega na.... śpij, zaśnij, śnij jaj my. Tłum nigdy nie jest
> samokrytyczny ,zawsze chce tego od jednostek.
Howgh.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2012-09-27 09:19:09
Temat: Re: TłumDnia Wed, 26 Sep 2012 17:31:54 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
> Ten twój post zostanie odczytany jako sztuczny, melodramatyczny, ale
> zanim ktoś tak pomyśli, to może się zastanowi, że tylko dlaczego
> wydaje się to sztuczne bo prowadzi do autentyczności.
Ależ oczywiście, że zostanie tak odczytany. Podobny mechanizm widzę często,
kiedy ludzie kpią z bogatego "przeładowanego" wizerunku nieba na
(starych?) obrazach i śmieją się, że takiego nieba nie ma w naturze, że
jest ono nieprawdziwe. Tymczasem wystarczy się tylko uważnie przyjrzeć
kłębiastym chmurom przed burzą lub o zachodzie słońca niekiedy - natura
tworzy tam takie sceny, że nawet owe "przeładowane" obrazki to bedłka w
porównaniu z nią. Tyle że nie każdy ma tę wrażliwość, aby je w naturze
spostrzec i zapisać w pamięci - ludzie chcą widzieć tylko gładki błękit i
to uważają za jedyny obraz nieba...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2012-09-27 09:20:27
Temat: Re: TłumDnia Thu, 27 Sep 2012 08:24:55 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2012-09-27 01:55, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Wed, 26 Sep 2012 16:34:37 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>>
>>> Z opery nie mogę linkować, ale później wejdę z innej i wkleje całą
>>> książkę.
>>
>> Nie wklejaj, tu jej nikt nie przeczyta.
>
> Racja. Wszak albowiem ponieważ z Biblią zalegamy.
>
Żwirek Ci z dzioba wylatuje.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2012-09-27 17:25:08
Temat: Re: TłumOn 27 Wrz, 11:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 26 Sep 2012 17:31:54 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
> > Ten twój post zostanie odczytany jako sztuczny, melodramatyczny, ale
> > zanim ktoś tak pomyśli, to może się zastanowi, że tylko dlaczego
> > wydaje się to sztuczne bo prowadzi do autentyczności.
>
> Ależ oczywiście, że zostanie tak odczytany. Podobny mechanizm widzę często,
> kiedy ludzie kpią z bogatego "przeładowanego" wizerunku nieba na
> (starych?) obrazach i śmieją się, że takiego nieba nie ma w naturze, że
> jest ono nieprawdziwe. Tymczasem wystarczy się tylko uważnie przyjrzeć
> kłębiastym chmurom przed burzą lub o zachodzie słońca niekiedy - natura
> tworzy tam takie sceny, że nawet owe "przeładowane" obrazki to bedłka w
> porównaniu z nią. Tyle że nie każdy ma tę wrażliwość, aby je w naturze
> spostrzec i zapisać w pamięci - ludzie chcą widzieć tylko gładki błękit i
> to uważają za jedyny obraz nieba...
>
> --
> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
Tak wiem z tymi chmurami to jest różnie, zależy kto patrzy i jak
patrzy.
http://www.youtube.com/watch?v=TW7-AzQitt8&feature=y
outube_gdata_player
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2012-09-27 21:39:43
Temat: Re: TłumDnia Thu, 27 Sep 2012 10:25:08 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
> On 27 Wrz, 11:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Wed, 26 Sep 2012 17:31:54 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>>
>>> Ten twój post zostanie odczytany jako sztuczny, melodramatyczny, ale
>>> zanim ktoś tak pomyśli, to może się zastanowi, że tylko dlaczego
>>> wydaje się to sztuczne bo prowadzi do autentyczności.
>>
>> Ależ oczywiście, że zostanie tak odczytany. Podobny mechanizm widzę często,
>> kiedy ludzie kpią z bogatego "przeładowanego" wizerunku nieba na
>> (starych?) obrazach i śmieją się, że takiego nieba nie ma w naturze, że
>> jest ono nieprawdziwe. Tymczasem wystarczy się tylko uważnie przyjrzeć
>> kłębiastym chmurom przed burzą lub o zachodzie słońca niekiedy - natura
>> tworzy tam takie sceny, że nawet owe "przeładowane" obrazki to bedłka w
>> porównaniu z nią. Tyle że nie każdy ma tę wrażliwość, aby je w naturze
>> spostrzec i zapisać w pamięci - ludzie chcą widzieć tylko gładki błękit i
>> to uważają za jedyny obraz nieba...
>>
>> --
>> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
>> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>
> Tak wiem z tymi chmurami to jest różnie, zależy kto patrzy i jak
> patrzy.
Nie chodzi o samo patrzenie, ale o jego rzutowanie na OSOBISTY POGLĄD na
temat tego, co jest realne/realistyczne/prawdopodobne. I odwrotnie -
poglądu na patrzenie.
> http://www.youtube.com/watch?v=TW7-AzQitt8&feature=y
outube_gdata_player
"Amelia" :-)
No sam widzisz.
Ja kiedyś nawet twarz Boga z fresku Mikelangelo widziałam w chmurze, tak
wyraźnie, że aż żałuję, ze nie miałam aparatu - a przecież gdybym to
umieściła w zwyczajnym pejzażu, to posądzonoby mnie niechybnie o przesadę,
zdewociałe manifestowanie czegoś lub co gorsza o świrowanie.
A to przecież byłaby TYLKO chmura - realna chwila, prawdziwa wizja, ciekawe
ujęcie, nic więcej.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2012-09-27 21:54:14
Temat: Re: TłumDnia Thu, 27 Sep 2012 23:39:43 +0200, Ikselka napisał(a):
> twarz Boga z fresku Mikelangelo
http://files.myopera.com/MMaciejewski/blog/11409306-
the-creation-of-adam.jpg
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2012-09-27 21:59:35
Temat: Re: TłumOn 27 Wrz, 23:41, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 27 Sep 2012 10:25:08 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 27 Wrz, 11:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Wed, 26 Sep 2012 17:31:54 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
> >>> Ten twój post zostanie odczytany jako sztuczny, melodramatyczny, ale
> >>> zanim ktoś tak pomyśli, to może się zastanowi, że tylko dlaczego
> >>> wydaje się to sztuczne bo prowadzi do autentyczności.
>
> >> Ależ oczywiście, że zostanie tak odczytany. Podobny mechanizm widzę często,
> >> kiedy ludzie kpią z bogatego "przeładowanego" wizerunku nieba na
> >> (starych?) obrazach i śmieją się, że takiego nieba nie ma w naturze, że
> >> jest ono nieprawdziwe. Tymczasem wystarczy się tylko uważnie przyjrzeć
> >> kłębiastym chmurom przed burzą lub o zachodzie słońca niekiedy - natura
> >> tworzy tam takie sceny, że nawet owe "przeładowane" obrazki to bedłka w
> >> porównaniu z nią. Tyle że nie każdy ma tę wrażliwość, aby je w naturze
> >> spostrzec i zapisać w pamięci - ludzie chcą widzieć tylko gładki błękit i
> >> to uważają za jedyny obraz nieba...
>
> >> --
> >> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> >> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>
> > Tak wiem z tymi chmurami to jest różnie, zależy kto patrzy i jak
> > patrzy.
>
> Nie chodzi o samo patrzenie, ale o jego rzutowanie na OSOBISTY POGLĄD na
> temat tego, co jest realne/realistyczne/prawdopodobne. I odwrotnie -
> poglądu na patrzenie.
>
> >http://www.youtube.com/watch?v=TW7-AzQitt8&feature=
youtube_gdata_player
>
> "Amelia" :-)
> No sam widzisz.
> Ja kiedyś nawet twarz Boga z fresku Mikelangelo widziałam w chmurze, tak
> wyraźnie, że aż żałuję, ze nie miałam aparatu - a przecież gdybym to
> umieściła w zwyczajnym pejzażu, to posądzonoby mnie niechybnie o przesadę,
> zdewociałe manifestowanie czegoś lub co gorsza o świrowanie.
> A to przecież byłaby TYLKO chmura - realna chwila, prawdziwa wizja, ciekawe
> ujęcie, nic więcej.
>
> --
> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
> (by XL)
Czy ja wiem, jak były takie chumurzaste dni, to siedziałem na balkonie
i nawet burze wyjaśniłem, bo chmury dla mnie tworzyły latające
miasta , a podczas wiatru jedno miasto uciekało drugiemu miastu, aż w
pewnym momencie dochodziło do walki między latającymi miastami. Nawet
wiedziałem po grzmotach i błyskach, tonacjach dzwięku i jaskrawości
światła, czy walą z armat, czy już tłuką się wręcz na flankach murów.
Potrafiłem tak pół dnia obserwować walczące latające miasta i dziwić
się stategii generałów w danym momencie.;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2012-09-27 22:04:19
Temat: Re: TłumDnia Thu, 27 Sep 2012 14:59:35 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
> On 27 Wrz, 23:41, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Thu, 27 Sep 2012 10:25:08 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 27 Wrz, 11:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Wed, 26 Sep 2012 17:31:54 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>>
>>>>> Ten twój post zostanie odczytany jako sztuczny, melodramatyczny, ale
>>>>> zanim ktoś tak pomyśli, to może się zastanowi, że tylko dlaczego
>>>>> wydaje się to sztuczne bo prowadzi do autentyczności.
>>
>>>> Ależ oczywiście, że zostanie tak odczytany. Podobny mechanizm widzę często,
>>>> kiedy ludzie kpią z bogatego "przeładowanego" wizerunku nieba na
>>>> (starych?) obrazach i śmieją się, że takiego nieba nie ma w naturze, że
>>>> jest ono nieprawdziwe. Tymczasem wystarczy się tylko uważnie przyjrzeć
>>>> kłębiastym chmurom przed burzą lub o zachodzie słońca niekiedy - natura
>>>> tworzy tam takie sceny, że nawet owe "przeładowane" obrazki to bedłka w
>>>> porównaniu z nią. Tyle że nie każdy ma tę wrażliwość, aby je w naturze
>>>> spostrzec i zapisać w pamięci - ludzie chcą widzieć tylko gładki błękit i
>>>> to uważają za jedyny obraz nieba...
>>
>>>> --
>>>> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
>>>> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>>
>>> Tak wiem z tymi chmurami to jest różnie, zależy kto patrzy i jak
>>> patrzy.
>>
>> Nie chodzi o samo patrzenie, ale o jego rzutowanie na OSOBISTY POGLĄD na
>> temat tego, co jest realne/realistyczne/prawdopodobne. I odwrotnie -
>> poglądu na patrzenie.
>>
>>>http://www.youtube.com/watch?v=TW7-AzQitt8&featur
e=youtube_gdata_player
>>
>> "Amelia" :-)
>> No sam widzisz.
>> Ja kiedyś nawet twarz Boga z fresku Mikelangelo widziałam w chmurze, tak
>> wyraźnie, że aż żałuję, ze nie miałam aparatu - a przecież gdybym to
>> umieściła w zwyczajnym pejzażu, to posądzonoby mnie niechybnie o przesadę,
>> zdewociałe manifestowanie czegoś lub co gorsza o świrowanie.
>> A to przecież byłaby TYLKO chmura - realna chwila, prawdziwa wizja, ciekawe
>> ujęcie, nic więcej.
>>
>> --
>> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
>> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>> (by XL)
>
> Czy ja wiem, jak były takie chumurzaste dni, to siedziałem na balkonie
> i nawet burze wyjaśniłem, bo chmury dla mnie tworzyły latające
> miasta , a podczas wiatru jedno miasto uciekało drugiemu miastu, aż w
> pewnym momencie dochodziło do walki między latającymi miastami. Nawet
> wiedziałem po grzmotach i błyskach, tonacjach dzwięku i jaskrawości
> światła, czy walą z armat, czy już tłuką się wręcz na flankach murów.
> Potrafiłem tak pół dnia obserwować walczące latające miasta i dziwić
> się stategii generałów w danym momencie.;)
No i widzisz, gdybyś w tamtym momencie opowiadał swoje wrażenia komuś
przypadkowemu, w najłagodniejszym przypadku nie byłbyś zrozumiany...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2012-09-27 22:15:52
Temat: Re: TłumOn 28 Wrz, 00:06, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 27 Sep 2012 14:59:35 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 27 Wrz, 23:41, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Thu, 27 Sep 2012 10:25:08 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
> >>> On 27 Wrz, 11:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >>>> Dnia Wed, 26 Sep 2012 17:31:54 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
> >>>>> Ten twój post zostanie odczytany jako sztuczny, melodramatyczny, ale
> >>>>> zanim ktoś tak pomyśli, to może się zastanowi, że tylko dlaczego
> >>>>> wydaje się to sztuczne bo prowadzi do autentyczności.
>
> >>>> Ależ oczywiście, że zostanie tak odczytany. Podobny mechanizm widzę często,
> >>>> kiedy ludzie kpią z bogatego "przeładowanego" wizerunku nieba na
> >>>> (starych?) obrazach i śmieją się, że takiego nieba nie ma w naturze, że
> >>>> jest ono nieprawdziwe. Tymczasem wystarczy się tylko uważnie przyjrzeć
> >>>> kłębiastym chmurom przed burzą lub o zachodzie słońca niekiedy - natura
> >>>> tworzy tam takie sceny, że nawet owe "przeładowane" obrazki to bedłka w
> >>>> porównaniu z nią. Tyle że nie każdy ma tę wrażliwość, aby je w naturze
> >>>> spostrzec i zapisać w pamięci - ludzie chcą widzieć tylko gładki błękit i
> >>>> to uważają za jedyny obraz nieba...
>
> >>>> --
> >>>> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> >>>> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>
> >>> Tak wiem z tymi chmurami to jest różnie, zależy kto patrzy i jak
> >>> patrzy.
>
> >> Nie chodzi o samo patrzenie, ale o jego rzutowanie na OSOBISTY POGLĄD na
> >> temat tego, co jest realne/realistyczne/prawdopodobne. I odwrotnie -
> >> poglądu na patrzenie.
>
> >>>http://www.youtube.com/watch?v=TW7-AzQitt8&featur
e=youtube_gdata_player
>
> >> "Amelia" :-)
> >> No sam widzisz.
> >> Ja kiedyś nawet twarz Boga z fresku Mikelangelo widziałam w chmurze, tak
> >> wyraźnie, że aż żałuję, ze nie miałam aparatu - a przecież gdybym to
> >> umieściła w zwyczajnym pejzażu, to posądzonoby mnie niechybnie o przesadę,
> >> zdewociałe manifestowanie czegoś lub co gorsza o świrowanie.
> >> A to przecież byłaby TYLKO chmura - realna chwila, prawdziwa wizja, ciekawe
> >> ujęcie, nic więcej.
>
> >> --
> >> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> >> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
> >> (by XL)
>
> > Czy ja wiem, jak były takie chumurzaste dni, to siedziałem na balkonie
> > i nawet burze wyjaśniłem, bo chmury dla mnie tworzyły latające
> > miasta , a podczas wiatru jedno miasto uciekało drugiemu miastu, aż w
> > pewnym momencie dochodziło do walki między latającymi miastami. Nawet
> > wiedziałem po grzmotach i błyskach, tonacjach dzwięku i jaskrawości
> > światła, czy walą z armat, czy już tłuką się wręcz na flankach murów.
> > Potrafiłem tak pół dnia obserwować walczące latające miasta i dziwić
> > się stategii generałów w danym momencie.;)
>
> No i widzisz, gdybyś w tamtym momencie opowiadał swoje wrażenia komuś
> przypadkowemu, w najłagodniejszym przypadku nie byłbyś zrozumiany...
> --
> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
> (by XL)
Jako dziecko tak, tylko później ludzie kapcanieją i brakuje im
wyobraźni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |