Data: 2009-11-27 10:48:12
Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sender" <m...@k...pl> wrote in message
news:heo68o$2kq$1@inews.gazeta.pl...
> Prawusek pisze:
> >>>> Sylwia twierdzi, że przecież to nic dla niej nie znaczyło, więc nic
się
> >>>> nie stało, Piotr jednak zakłada dumnie swoje poroże i odrzuca ją jako
> >>>> partnerkę.
> >>> Tylko czyja ta progenitura?
> >> A co to za różnica?
> >> Dziecko to dziecko, samo w sobie jest niewinne.
> >> To co, jak czyjeś to pokochać już nie potrafisz?
> >> MS
> >
> > Nie w tym rzecz, wolę swoje.
>
> Wolisz swoje od których?
> Gdybyś wychowywał 'cudze' to byś ich nie kochał?
> Albo gdybyś wychowywał razem 'cudze' i własne, to byś wolał własne?
> Czy tylko gdybasz bez sensu, ponieważ w tym przypadku emocje są raczej
> nie do przewidzenia?
> MS
A ciebie ma interes?
|