ME <e...@w...pl> napisał(a):

> Czy znacie przepis na tort bananowy, w ktorym nie ma galaretki owocowej?
> Bardzo chcę zrobić taki tort, lecz wszystkie są niestrty z galaretką..

Ten jest z żelatyną:

Spód: 4 białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, dosypując po trochę 100 g
cukru. Do dobrze ubitej masy dodać następne 100 g cukru, 50 g mielonych
migdałów i 50 g mąki ziemniaczanej, ostrożnie wymieszać. Wyłożyć na papier
do pieczenia tworząc koło o promieniu ok. 26 cm. Na brzegu koła wycisnąć
ozdobne bezy. Suszyć przez 2 godziny w piekarniku /100 st.C/.

Masa bananowa: Połączyć i zagrzać sok z 2 cytryn, 100 g cukru, cukier
waniliowy /lub miąższ z 1/2 strąka wanilii/, 250 ml wody i 1/8 l rumu. Obrać
3 duże banany, pokroić w plastry, włożyć do syropu i pozostawić pod
przykryciem do ostygnięcia. Namoczyć 4 łyżeczki żelatyny. Rozetrzeć 4
żółtka, dodać odcedzony syrop bananowy i 3 minuty podgrzewać w kąpieli
wodnej, mieszając. W otrzymanym kremie rozpuścić żelatynę. Ubić 1/4 l
śmietany kremówki. Gdy krem zacznie gęstnieć, dodać ubitą śmietanę. Połowę
kremu wyłożyć na bezowy spód, rozłożyć plastry bananów, przykryć resztą
kremu.

I OT - przepis z Burdy z czasów kryzysowych. O matko, jak ja wzdychałam do
tych bananów i zaprzysięgałam się, że gdybym miała te trzy banany, nigdy w
życiu nie zużyłabym ich do ciasta, tylko zjadłabym, ot, tak...

Minęło parę/naście/ lat i przynajmniej tego problemu już nie mam.

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/