Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2012-11-27 09:54:22

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 26 Nov 2012 05:45:35 +0100, Jakub A. Krzewicki napisał(a):

> tylko erotyzm mieszczański uładzony na formę zachodnią już
> nie i panie z kankanem wywołują zgorszenie podczas gdy panny z polskich
> dworków uchodzą w dyskursie za dziewice i kto by śmiał uwłaczyć słowem ich
> czci niewieściej ryzykując pojedynek na pistolety podczas gdy w istocie
> rzeczy z wiankiem rozstały się od kilku przyjaciół domu regularnie posyłane
> gościom gwoli grzania łoża. Paradoks czy nie paradoks?

Bzdura. Po prostu.
Pannny od kankana dworek to mogły widzieć od kuchni.
A w dworku były szlachcianki, które jeśli nawet biedne, to cnoty pilnowały.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2012-11-27 09:55:02

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 26 Nov 2012 05:58:46 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):

> Literatura nie odwzorowuje życia

A po cholerę?
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2012-11-27 12:34:20

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lis, 10:46, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 25 Nov 2012 17:06:57 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
>
> > No dobrze, Nagość, zauważyłaś że w polskiej literaturze czegoś nie
> > ma?
> >  No czyli trzeba czytać, nie to co jest, ale to czego nie ma. Czyli
> > argument- Nagość.
> >  Ludzie w powieściach polskich, nie wiadomo skąd mają dzieci, te
> > dzieci pojawiają się tak jakoś po prostu.
> >  A no bo jest -polski naród tyle przeżył, nie można dręczyć go
> > nagością, więc pomijamy opis i naród rośnie bez nagości, jest obcięty
> > w połowie, naród poubierany i trudno się nawet domyślić, że w Polsce
> > ktoś jest rozebrany i czy kiedyś się naród rozbierał .
>
> Nie pieprz globek, bo nagość jest dla NORMALNYCH oczywista jak sam akt
> płciowy. Nie trzeba normalnym ludziom wykłądac kawy na ławę, że żeby było
> dziecko, to trza najpierw majtki zdjąć :->
>
> Jak ktoś potrzebuje nienormalnej i sztucznej podniety, to sobie na scianie
> pisze "jestem goły, whhhh, teraz idę robić dziecko i będzie się chałupa
> trzęsła" :->
> --
> XL  bezceremonialnie

To dziecinne, cenzurować treści, fałszować życie, zmieniać opisy, tym
samym mamy jak mamy literatura nie odzwierciedla życia, czyli jest nic
nie warta, a zalatuje Dulszczyzną, Dulscy artyści.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2012-11-27 12:43:04

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lis, 10:52, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 25 Nov 2012 19:37:57 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>
> > No por wnajmy Nane i ck , bo to jest ten sam okres. Kto tu
> > stwierdzi spewno ci e cka by a rozwi z a, nerwicowo marzy a o
> > Apolinach i podrz dnych piewakach, w wagonie podr nym co tam o
> > seksie b kne a i Wokulski pod poci g si rzuci
>
> Ale co ty oplatasz? - cka by a wytrawn ob udnic , j nie raz i nie dwa
> przeleciano. W wagonie straci a ostro no tylko, kiedy si umawia a ze
> starym (w sensie "etatu"!!!) kochankiem, kt ry tp bardzo dobrze zna jej
> cia o - i to w asnie by o dla Wokulskiego wstrz sem, bo mu u wiadomi o, ze
> jego Dulcynea to pospolita dziwka a nie dama i potrzebuje tylko jego
> pieni dzy, bo kochanek (latawiec o pustych kieszeniach, a te ch tny
> korzysta z jego zasob w poprzez Izuchn ) spraw "fizyczn " jej za atwia od
> dawna... :->
> --
> XL  Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>  (by XL)

To jest tak zagmatwane że nigdy bez wskazania nauczyciela nikt by nie
wpadł na to że tam jest erotyzm, kilka razy trzeba czytać i starać się
ten erotyzm znaleźć, a Łęcka sprawia wrażenie raczej niewyżytej, a nie
wyżytej. Znamiona nerwicy z powodu tego niewyżycia wcześniej opisane
są, stąd te Apoliny. A Nana mnie nie bulwersowała, ale ciekawie
czytałem ją PEŁNĄ, wreszczie osoba z krwi i kości, a nie papierowa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2012-11-27 12:43:53

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 27 Nov 2012 04:34:20 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):

> On 27 Lis, 10:46, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 25 Nov 2012 17:06:57 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
>>
>>> No dobrze, Nagość, zauważyłaś że w polskiej literaturze czegoś nie
>>> ma?
>>>  No czyli trzeba czytać, nie to co jest, ale to czego nie ma. Czyli
>>> argument- Nagość.
>>>  Ludzie w powieściach polskich, nie wiadomo skąd mają dzieci, te
>>> dzieci pojawiają się tak jakoś po prostu.
>>>  A no bo jest -polski naród tyle przeżył, nie można dręczyć go
>>> nagością, więc pomijamy opis i naród rośnie bez nagości, jest obcięty
>>> w połowie, naród poubierany i trudno się nawet domyślić, że w Polsce
>>> ktoś jest rozebrany i czy kiedyś się naród rozbierał .
>>
>> Nie pieprz globek, bo nagość jest dla NORMALNYCH oczywista jak sam akt
>> płciowy. Nie trzeba normalnym ludziom wykłądac kawy na ławę, że żeby było
>> dziecko, to trza najpierw majtki zdjąć :->
>>
>> Jak ktoś potrzebuje nienormalnej i sztucznej podniety, to sobie na scianie
>> pisze "jestem goły, whhhh, teraz idę robić dziecko i będzie się chałupa
>> trzęsła" :->
>> --
>> XL  bezceremonialnie
>
> To dziecinne, cenzurować treści, fałszować życie, zmieniać opisy, tym
> samym mamy jak mamy literatura nie odzwierciedla życia, czyli jest nic
> nie warta, a zalatuje Dulszczyzną, Dulscy artyści.

Dla człowieka o normalnych emocjach i mentalności nieuzasadnione "opisy"
czynności intymnych i wszelkich innych oczywistych, nie tylko seksu, nie są
wbogacające po prostu. Jednakże dla infantylnych i przytłumionych
osobowości dodatkowe umieszczanie ich w literaturze czy filmie itp jest tym
samym, co dla skrzywionych seksualnie porno...

Są po prpstu ludzie, którzy aby odczuć SWE WŁASNE istnienie potrzebują
podniety z czyjegos intymnego zycia albo ze swego własnego, bo nie są w
stanie odczuć swojego własnego życia ani siebie wprost - mogą swe istnienie
i swój obraz odczuwać i tworzyć tylko jako SKUTEK bodzców z zewnątrz, tak
jak niektórzy potrzebują widzieć swą twarz w lustrze, zeby móc wyobrazić
sobie, jak naprawde sami wygladają...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2012-11-27 12:44:26

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lis, 10:55, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 26 Nov 2012 05:58:46 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>
> > Literatura nie odwzorowuje ycia
>
> A po choler ?
> --
> XL  Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>  (by XL)

Po to że jest to kultura, które kształuje twoje dzieci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2012-11-27 12:49:20

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: ???????????? <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lis, 13:44, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 27 Nov 2012 04:34:20 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 27 Lis, 10:46, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Sun, 25 Nov 2012 17:06:57 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
>
> >>> No dobrze, Nagość, zauważyłaś że w polskiej literaturze czegoś nie
> >>> ma?
> >>>  No czyli trzeba czytać, nie to co jest, ale to czego nie ma. Czyli
> >>> argument- Nagość.
> >>>  Ludzie w powieściach polskich, nie wiadomo skąd mają dzieci, te
> >>> dzieci pojawiają się tak jakoś po prostu.
> >>>  A no bo jest -polski naród tyle przeżył, nie można dręczyć go
> >>> nagością, więc pomijamy opis i naród rośnie bez nagości, jest obcięty
> >>> w połowie, naród poubierany i trudno się nawet domyślić, że w Polsce
> >>> ktoś jest rozebrany i czy kiedyś się naród rozbierał .
>
> >> Nie pieprz globek, bo nagość jest dla NORMALNYCH oczywista jak sam akt
> >> płciowy. Nie trzeba normalnym ludziom wykłądac kawy na ławę, że żeby było
> >> dziecko, to trza najpierw majtki zdjąć :->
>
> >> Jak ktoś potrzebuje nienormalnej i sztucznej podniety, to sobie na scianie
> >> pisze "jestem goły, whhhh, teraz idę robić dziecko i będzie się chałupa
> >> trzęsła" :->
> >> --
> >> XL  bezceremonialnie
>
> > To dziecinne, cenzurować treści, fałszować życie, zmieniać opisy, tym
> > samym mamy jak mamy literatura nie odzwierciedla życia, czyli jest nic
> > nie warta, a zalatuje Dulszczyzną, Dulscy artyści.
>
> Dla człowieka o normalnych emocjach i mentalności nieuzasadnione "opisy"
> czynności intymnych i wszelkich innych oczywistych, nie tylko seksu, nie są
> wbogacające po prostu. Jednakże dla infantylnych i przytłumionych
> osobowości dodatkowe umieszczanie ich w literaturze czy filmie itp jest tym
> samym, co dla skrzywionych seksualnie porno...
>
> Są po prpstu ludzie, którzy aby odczuć SWE WŁASNE istnienie potrzebują
> podniety z czyjegos intymnego zycia albo ze swego własnego, bo nie są w
> stanie odczuć swojego własnego życia ani siebie wprost - mogą swe istnienie
> i swój obraz odczuwać i tworzyć tylko jako SKUTEK bodzców z zewnątrz, tak
> jak niektórzy potrzebują widzieć swą twarz w lustrze, zeby móc wyobrazić
> sobie, jak naprawde sami wygladają...
> --
> XL  Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>  (by XL)

Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce, ludzki świat w
tej drugorzędnej polskiej literaturze jest nieautentyczny, antyludzki
i to się odbija negatywnie na naszym życiu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2012-11-27 13:07:21

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 27 Nov 2012 04:43:04 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):

> On 27 Lis, 10:52, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 25 Nov 2012 19:37:57 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>>
>>> No por wnajmy Nane i ck , bo to jest ten sam okres. Kto tu
>>> stwierdzi spewno ci e cka by a rozwi z a, nerwicowo marzy a o
>>> Apolinach i podrz dnych piewakach, w wagonie podr nym co tam o
>>> seksie b kne a i Wokulski pod poci g si rzuci
>>
>> Ale co ty oplatasz? - cka by a wytrawn ob udnic , j nie raz i nie dwa
>> przeleciano. W wagonie straci a ostro no tylko, kiedy si umawia a ze
>> starym (w sensie "etatu"!!!) kochankiem, kt ry tp bardzo dobrze zna jej
>> cia o - i to w asnie by o dla Wokulskiego wstrz sem, bo mu u wiadomi o, ze
>> jego Dulcynea to pospolita dziwka a nie dama i potrzebuje tylko jego
>> pieni dzy, bo kochanek (latawiec o pustych kieszeniach, a te ch tny
>> korzysta z jego zasob w poprzez Izuchn ) spraw "fizyczn " jej za atwia od
>> dawna... :->
>> --
>> XL  Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
>> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>>  (by XL)
>
> To jest tak zagmatwane że nigdy bez wskazania nauczyciela nikt by nie
> wpadł na to że tam jest erotyzm,

Nauczyciel NIE wskazuje, bo nie może albo nie UMIE albo mu się nie chce, to
trzecie najpewniejsze :->

> kilka razy trzeba czytać i starać się
> ten erotyzm znaleźć,

Oj, globek, a jakże ty wobec tego czytasz, żeś nie znalazł? No nie...

> a Łęcka sprawia wrażenie raczej niewyżytej, a nie
> wyżytej.


Niewyżytej seksualnie obłudnicy - obłuda jej w wyżyciu przeszkadzała, tylko
obłuda 333-)


> Znamiona nerwicy z powodu tego niewyżycia wcześniej opisane
> są, stąd te Apoliny.

Tia, tia, tia.

> A Nana mnie nie bulwersowała, ale ciekawie
> czytałem ją PEŁNĄ, wreszczie osoba z krwi i kości, a nie papierowa.


Znany jest przypadek nastolatki, która w klubie odawała się wszystkim
chętnym. Okaząło się, ze gdy weszła w wiek dojrzewania, potrzebowała seksu
ciągle, jest na to medyczne okreslenie. Ale zeby z tego robić sobie czy
komuś jakieś wzorce?
:-/

--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2012-11-27 13:57:34

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 27 Nov 2012 04:44:26 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):

> On 27 Lis, 10:55, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Mon, 26 Nov 2012 05:58:46 -0800 (PST), ???????????? napisa (a):
>>
>>> Literatura nie odwzorowuje ycia
>>
>> A po choler ?
>> --
>> XL  Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
>> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>>  (by XL)
>
> Po to że jest to kultura, które kształuje twoje dzieci.

Maja myslenie po to, żeby kulturę odbierać i tworzyć, nie tylko konsumować.
Odbierać nie tylko poprzez literaturę. Dlatego nauczyłam je myśleć - i nikt
im dlatego nie wmówi, ze np Łęcka to święta dziewica :->
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2012-11-27 13:58:36

Temat: Re: Tradycja, tęsknota za tym jak było, no może niech wróci?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 27 Nov 2012 04:49:20 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):

> On 27 Lis, 13:44, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 27 Nov 2012 04:34:20 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 27 Lis, 10:46, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Sun, 25 Nov 2012 17:06:57 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
>>
>>>>> No dobrze, Nagość, zauważyłaś że w polskiej literaturze czegoś nie
>>>>> ma?
>>>>>  No czyli trzeba czytać, nie to co jest, ale to czego nie ma. Czyli
>>>>> argument- Nagość.
>>>>>  Ludzie w powieściach polskich, nie wiadomo skąd mają dzieci, te
>>>>> dzieci pojawiają się tak jakoś po prostu.
>>>>>  A no bo jest -polski naród tyle przeżył, nie można dręczyć go
>>>>> nagością, więc pomijamy opis i naród rośnie bez nagości, jest obcięty
>>>>> w połowie, naród poubierany i trudno się nawet domyślić, że w Polsce
>>>>> ktoś jest rozebrany i czy kiedyś się naród rozbierał .
>>
>>>> Nie pieprz globek, bo nagość jest dla NORMALNYCH oczywista jak sam akt
>>>> płciowy. Nie trzeba normalnym ludziom wykłądac kawy na ławę, że żeby było
>>>> dziecko, to trza najpierw majtki zdjąć :->
>>
>>>> Jak ktoś potrzebuje nienormalnej i sztucznej podniety, to sobie na scianie
>>>> pisze "jestem goły, whhhh, teraz idę robić dziecko i będzie się chałupa
>>>> trzęsła" :->
>>>> --
>>>> XL  bezceremonialnie
>>
>>> To dziecinne, cenzurować treści, fałszować życie, zmieniać opisy, tym
>>> samym mamy jak mamy literatura nie odzwierciedla życia, czyli jest nic
>>> nie warta, a zalatuje Dulszczyzną, Dulscy artyści.
>>
>> Dla człowieka o normalnych emocjach i mentalności nieuzasadnione "opisy"
>> czynności intymnych i wszelkich innych oczywistych, nie tylko seksu, nie są
>> wbogacające po prostu. Jednakże dla infantylnych i przytłumionych
>> osobowości dodatkowe umieszczanie ich w literaturze czy filmie itp jest tym
>> samym, co dla skrzywionych seksualnie porno...
>>
>> Są po prpstu ludzie, którzy aby odczuć SWE WŁASNE istnienie potrzebują
>> podniety z czyjegos intymnego zycia albo ze swego własnego, bo nie są w
>> stanie odczuć swojego własnego życia ani siebie wprost - mogą swe istnienie
>> i swój obraz odczuwać i tworzyć tylko jako SKUTEK bodzców z zewnątrz, tak
>> jak niektórzy potrzebują widzieć swą twarz w lustrze, zeby móc wyobrazić
>> sobie, jak naprawde sami wygladają...
>> --
>> XL  Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
>> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>>  (by XL)
>
> Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce, ludzki świat w
> tej drugorzędnej polskiej literaturze jest nieautentyczny, antyludzki
> i to się odbija negatywnie na naszym życiu.

A gdzie on jest autentyczny? W której dziedzinie kultury?

Kultura to PRZETWARZANIE,a nie ODZWIERCIEDLANIE.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

"Chrzest" - recenzja.
No, Kobieta!
Tym razem się postarałem :D
JA
Jak wprowadzono lekcje religii przez wybór, to pustki na religii.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »