Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Tradycyjna prostytucja

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tradycyjna prostytucja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 198


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2013-04-18 13:43:17

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 18 Kwi, 11:35, iusr <i...@c...pl> wrote:
> W dniu 2013-04-18 10:53, Chiron pisze:
>
> > Użytkownik <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> >news:ea506d46-c209-4563-a3b7-3f42a5ee93b1@googlegro
ups.com...
>
> >> policja to policja - poprzebierani w mundury ledzie. a bog to istota
> >> najwyzsza, ktora wszystko moze - czyz nie? zatem olewal i olewa ten
> >> twoj bog zlo, ktore sie dzieje. bo jak moze a nie czyni, to znaczy ze
> >> nie chce!
> > Tyle, że zło czyni człowiek- który_ma_wolną_wolę. Obwinianie Booga za
> > swoje przewiny- to z całą pewnością brak odpowiedzialności.
>
> przeciez wg was czlowieka stworzyl bog, ktory nie ma ograniczen
> czasowych i przestrzennych. znaczy - wiedzial co tworzy. i wiedzial,
> do czego czlowiek jest zdolny.
> stworzenie czlowieka ze swiadomoscia jakie on czyny
> popelni - to z cala pewnoscia brak odpowiedzialnosci.
>
> :)
>
>   --
>   iusr

Tu akurat Chiron ma racje, to dziecinne zwalać na Boga czyny ludzi,
które to oni postanowili uczynić. To kogo Bóg rozlicza za grzechy jak
za wszystko on ma być winien?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2013-04-18 13:59:41

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: ZOŁZA <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-04-18 13:43, glob pisze:
> On 18 Kwi, 11:35, iusr <i...@c...pl> wrote:
>> W dniu 2013-04-18 10:53, Chiron pisze:
>>
>>> Użytkownik <k...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:ea506d46-c209-4563-a3b7-3f42a5ee93b1@googlegrou
ps.com...
>>
>>>> policja to policja - poprzebierani w mundury ledzie. a bog to istota
>>>> najwyzsza, ktora wszystko moze - czyz nie? zatem olewal i olewa ten
>>>> twoj bog zlo, ktore sie dzieje. bo jak moze a nie czyni, to znaczy ze
>>>> nie chce!
>>> Tyle, że zło czyni człowiek- który_ma_wolną_wolę. Obwinianie Booga za
>>> swoje przewiny- to z całą pewnością brak odpowiedzialności.
>>
>> przeciez wg was czlowieka stworzyl bog, ktory nie ma ograniczen
>> czasowych i przestrzennych. znaczy - wiedzial co tworzy. i wiedzial,
>> do czego czlowiek jest zdolny.
>> stworzenie czlowieka ze swiadomoscia jakie on czyny
>> popelni - to z cala pewnoscia brak odpowiedzialnosci.
>>
>> :)
>>
>> --
>> iusr
>
> Tu akurat Chiron ma racje, to dziecinne zwalać na Boga czyny ludzi,
> które to oni postanowili uczynić. To kogo Bóg rozlicza za grzechy jak
> za wszystko on ma być winien?
nie dość ze psychol to i hipokryta, czy może hipokryzja
z psycholstwa wynika u ciebie globik?od kiedy ty Bóg piszesz
z dużej litery? i jak można pisać takie obrony w sprawie Boga, skoro nie
dalej jak kilka postów wcześniej pieniłeś przez 3 tyg..co ja piszę
pienisz odkad tu jesteś o bozi-[pejoratywnie] co każe z
ramienia ''kościółka'' przez co kobiety są takie zniewolone
nieszczęśliwe i gieneralnie wszelkie nieszczęścia, dewiacje
i inne pomory wynikaja z przestrzegania dekalogu 'siłą kobietom
narzuconego''.
do roboty fałszywy pomyleńcu. :-D



--
jeden węż, dwa wąże, trzech wężów, czterech wąży ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2013-04-18 14:03:59

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 18 kwietnia 2013 13:43:17 UTC+2 użytkownik glob napisał:
> On 18 Kwi, 11:35, iusr <i...@c...pl> wrote:
>
> > W dniu 2013-04-18 10:53, Chiron pisze:
>
> >
>
> > > Użytkownik <k...@g...pl> napisał w wiadomości
>
> > >news:ea506d46-c209-4563-a3b7-3f42a5ee93b1@googlegro
ups.com...
>
> >
>
> > >> policja to policja - poprzebierani w mundury ledzie. a bog to istota
>
> > >> najwyzsza, ktora wszystko moze - czyz nie? zatem olewal i olewa ten
>
> > >> twoj bog zlo, ktore sie dzieje. bo jak moze a nie czyni, to znaczy ze
>
> > >> nie chce!
>
> > > Tyle, że zło czyni człowiek- który_ma_wolną_wolę. Obwinianie Booga za
>
> > > swoje przewiny- to z całą pewnością brak odpowiedzialności.
>
> >
>
> > przeciez wg was czlowieka stworzyl bog, ktory nie ma ograniczen
>
> > czasowych i przestrzennych. znaczy - wiedzial co tworzy. i wiedzial,
>
> > do czego czlowiek jest zdolny.
>
> > stworzenie czlowieka ze swiadomoscia jakie on czyny
>
> > popelni - to z cala pewnoscia brak odpowiedzialnosci.
>
> >
>
> > :)
>
> >
>
> >   --
>
> >   iusr
>
>
>
> Tu akurat Chiron ma racje, to dziecinne zwalać na Boga czyny ludzi,
>
> które to oni postanowili uczynić. To kogo Bóg rozlicza za grzechy jak
>
> za wszystko on ma być winien?

skoro jest sprawca wszystkiego, i wszystko podlega jego decyzyjnosci. ale jesliby
nawet uczynil jak to zrobil i teraz napawa sie widokiem czlowieka ulomnego i znajduje
jakas satysfakcje z obserwacji naszych dokonan to na cholere? robi sobie jakas
selekcje? dla mnie cigle luki w logice wiary. w ogole przypisywanie bogu ludzkich
motywacji i ludzkiego rozumowania jest dosc karkolomne. ale wszak wierzacy pojmuja
boga na zasadzie wlasnych projekcji dot. funkcjonowania boga w ich swiadomosci. oni
generuja sobie boskosc we wlasnych umyslach na zasadzie mniej lub wiecej zbiorowej
sugestii. wszak odbieranie boga moze byc jedynie pozazmyslowe, glownie z uwagi na
jego niematerialnosc!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2013-04-18 14:04:00

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 18 Kwi, 13:43, glob <r...@g...com> wrote:
> On 18 Kwi, 11:35, iusr <i...@c...pl> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > W dniu 2013-04-18 10:53, Chiron pisze:
>
> > > Użytkownik <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> > >news:ea506d46-c209-4563-a3b7-3f42a5ee93b1@googlegro
ups.com...
>
> > >> policja to policja - poprzebierani w mundury ledzie. a bog to istota
> > >> najwyzsza, ktora wszystko moze - czyz nie? zatem olewal i olewa ten
> > >> twoj bog zlo, ktore sie dzieje. bo jak moze a nie czyni, to znaczy ze
> > >> nie chce!
> > > Tyle, że zło czyni człowiek- który_ma_wolną_wolę. Obwinianie Booga za
> > > swoje przewiny- to z całą pewnością brak odpowiedzialności.
>
> > przeciez wg was czlowieka stworzyl bog, ktory nie ma ograniczen
> > czasowych i przestrzennych. znaczy - wiedzial co tworzy. i wiedzial,
> > do czego czlowiek jest zdolny.
> > stworzenie czlowieka ze swiadomoscia jakie on czyny
> > popelni - to z cala pewnoscia brak odpowiedzialnosci.
>
> > :)
>
> >   --
> >   iusr
>
> Tu akurat Chiron ma racje, to dziecinne zwalać na Boga czyny ludzi,
> które to oni postanowili uczynić. To kogo Bóg rozlicza za grzechy jak
> za wszystko on ma być winien?

Jak ateizm uwielbia się kompromitować przez pojmowanie świata bez
sprzeczności, bo ateizm krzyczy- Boga nie ma, a za chwilę- Bóg
wszystkiemu jest winien za wszystko.
Bóg dał człowiekowi wolną wolę według chrześcijaństwa, bo tak
umiłował człowieka, że ograniczył swoją wszystko- możliwość i mamy
sprzeczność , o którą wywalają się ateiści.
Bo pojmują jednostronnie, bo taka jest logika materializmu i uchwycą
tylko kontekst- ja wyszystko mogę i się im wszystko wywraca, że Boga
nie ma, ale Bóg wszystkiemu jest winny. Tak się dzieje jak się pływa w
abstrakcjach materializmu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2013-04-18 14:11:54

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 18 Kwi, 13:59, ZOŁZA <r...@b...pl> wrote:
> W dniu 2013-04-18 13:43, glob pisze:
>
>
>
>
>
>
>
> > On 18 Kwi, 11:35, iusr <i...@c...pl> wrote:
> >> W dniu 2013-04-18 10:53, Chiron pisze:
>
> >>> Użytkownik <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> >>>news:ea506d46-c209-4563-a3b7-3f42a5ee93b1@googleg
roups.com...
>
> >>>> policja to policja - poprzebierani w mundury ledzie. a bog to istota
> >>>> najwyzsza, ktora wszystko moze - czyz nie? zatem olewal i olewa ten
> >>>> twoj bog zlo, ktore sie dzieje. bo jak moze a nie czyni, to znaczy ze
> >>>> nie chce!
> >>> Tyle, że zło czyni człowiek- który_ma_wolną_wolę. Obwinianie Booga za
> >>> swoje przewiny- to z całą pewnością brak odpowiedzialności.
>
> >> przeciez wg was czlowieka stworzyl bog, ktory nie ma ograniczen
> >> czasowych i przestrzennych. znaczy - wiedzial co tworzy. i wiedzial,
> >> do czego czlowiek jest zdolny.
> >> stworzenie czlowieka ze swiadomoscia jakie on czyny
> >> popelni - to z cala pewnoscia brak odpowiedzialnosci.
>
> >> :)
>
> >>    --
> >>    iusr
>
> > Tu akurat Chiron ma racje, to dziecinne zwalać na Boga czyny ludzi,
> > które to oni postanowili uczynić. To kogo Bóg rozlicza za grzechy jak
> > za wszystko on ma być winien?
>
> nie dość ze psychol to i hipokryta, czy może hipokryzja
> z psycholstwa wynika u ciebie globik?od kiedy ty Bóg piszesz
> z dużej litery? i jak można pisać takie obrony w sprawie Boga, skoro nie
> dalej jak kilka postów wcześniej pieniłeś przez 3 tyg..co ja piszę
> pienisz odkad tu jesteś o bozi-[pejoratywnie] co każe z
> ramienia ''kościółka'' przez co kobiety są takie zniewolone
> nieszczęśliwe i gieneralnie wszelkie nieszczęścia, dewiacje
> i inne pomory wynikaja z przestrzegania dekalogu 'siłą kobietom
> narzuconego''.
> do roboty fałszywy pomyleńcu. :-D
>
> --
> jeden węż, dwa wąże, trzech wężów, czterech wąży ...

Z uczciwości jak widzę bełkot religijnych ateistów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2013-04-18 14:13:03

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 18 Kwi, 10:16, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:

> Niedawno jeden grupowicz demonstrował podobne rozumowanie: duchów nie ma, bo
> gdyby były- to biegały by po Warszawie duchy Powstańców. No osobliwe dosyć,
> niemniej ciekawe:-)

Raz na jakiś czas zdarza mi się spotkać przypadkiem na ulicy jakiegoś
znajomego z obecnych lub dawnych czasów. Szansa na takie spotkanie w
każdej chwili wynosi P1=(ilosc moich znajomych mieszkających w Waw) /
(liczba mieszkańców Waw). Załóżmy, że idąc po centrum Warszawy co
sekundę mijam jakąś osobę. P1 więc odnosi do 1 sekundy. W ten sposób
spędzam codziennie na mieście około 1 godziny. To jest 3600 sekund.
Szacuje się, że liczba mieszkańców warszawy wynosi około 2 mln osób.
Nie chce mi się liczyć dokładnie znajomych bliższych lub dalszych,
krewnych itp. Przyjmijmy że jest to 100 osób.
więc P1 = 0,00005. Pomnóżmy przez 3600 sekund. P2=P1*3600=0,18. Mam
więc około 1,8% szans że danego dnia przypadkiem spotkam znajomą
osobę. Ta liczba chyba trzyma się kupy i wygląda dosyć
prawdopodobnie.

Przeprowadźmy analogiczne obliczenia ale dla duchów. Tu trzeba zmienić
trochę metodologię. Nie jestem trochę w temacie, ale na podstawie
moich laickich przypuszczeń czynię założenia, że duch błąkający się
jest duchem osoby tragicznie zmarłej. Czyli nie liczą się zgony
naturalne, wskutek choroby itd. Duch błakający się po Warszawaie może
powstać z osoby co najmniej dźgniętej nożem. Mam wątpliwości jak
sklasyfikować tych co im cegła spadła na głowę :) Ile tego może być na
przestrzeni wieków ? Pomyślmy - gwałty, napady, morderstwa, powstania,
bombardowania, palenie czarownic, rozjechania przez furmankę. Nie
wiem. Myślę, że jesli powiem milion to zaniżę. Takie zaniżenie będzie
bezpieczne. Możemy więc spodziewać się conajmniej miliona duchów w
warszawie. No dobra. Ale gdzie ich spotkać ? Nie wiem czy duchy
przemieszczają się, czy też warują w okolicach miejsca wypadku ? Nie
wiemy, nie możemy przyjąć. Ale jeśli znamy ich liczbę i powierzchnię
na której występują, możemy sobie wyliczyć średnią (oczekiwaną)
gęstość - czyli liczbę duchów na metr kwadratowy. Dzięki takiemu
podejściu przestaje być istotne czy duchy się przemieszczają, czy
stoją w miejscu, czy krążą w okolicy danego miejsca.
Potrzebujemy teraz powierzchni Warszawy. Na dzień dzisiejszy jest to
517,24 km^2. Oczywiście jest to złe założenie do naszych obliczeń,
gdyż na przestrzeni wieków Warszawa rozrastała się od wielkości
starego miasta do dzisiejszych rozmiarów. Myślę, że jeśli przyjmiemy
naszą powierzchnię, jako dzisiejszą podzieloną przez dwa, będzie
dobrze.
Czyli wychodzi nam gęstość duchów = 1 000 000 duchów / 258,62 km^2 =
~3800 ducha / km^2 to jest 0,0038 ducha na m^2. Odwrotność tego mówi
nam ile metrów kwadratowych obsługuje 1 duch. Wychodzi więc, że
statystycznie w każdych 263 m^2 jest 1 duch.

Przeprowadźmy teraz mały eksperyment. Nie myślmy o 263m^2 jako
prostokącie o jakichś bokach. Niech to będzie ścieżka o długości 263m
i szerokości 1m. Średnia prędkość poruszania się człowieka, w
zalezności od wieku oscyluje od 1 - 1,5 m/s. Śmiało możemy przyjąć, że
statystyczny człowiek przemierzy te 263m w około 3 minuty.
Statystycznie rzecz więc biorąc, podczas poruszania się po miescie
powinienem raz na 3 minuty natknąć się na ducha. Oczywiście to
statystyka i trzeba wziąć pod uwagę wariancję, tak samo jak nie ma
pewności że co drugi rzut monetą da reszkę - może być seria 10 orłów,
tak samo nie jest powiedziane, że od razu tego ducha się spotka. Ale
zasaada jest taka, że im więcej się człek szwenda po mieście, tym
bardziej liczba spotkanych duchów podzielona przez czas powinna
zbliżać się do średniej wynoszącej 1 duch na trzy minuty.

No i popatrz teraz Chiron. Ja żyję w Warszawie od urodzenia.
Przmierzyłem ją wilokrotnie po róznych zakamarkach. Mieszkałem w
różnych dzielnicach, pracowałem w różnych miejscach. A żadnego ducha
nigdy nie spotkałem. Wśród moich znajomych nie ma osób, które
twierdziły by że spotkały jakiegoś ducha. A przecież statystyka nie
kłamie. Raz na 3 minuty powinienem jakiegoś spotkać. Może więc złe
liczby przyjąłem do obliczeń ? Tu już możemy liniowo dzielić. Czyli
jeśli średnio spotykał bym jednego ducha na pół godziny zamiast 3
minut, to znaczyło by to, że duchów jest 10 razy mniej niż założyłem.
Z miliona robi nam się 100 000. Jak na samym początku wspominałem
średnio spędzam na mieście godzinę dziennie. Jeśli więc ducha spotykał
bym raz dzinnie, to było by ich 50 000. Jeśli raz na 10 dni, duchów by
było 5 000. Licząc dalej w ten sposób ... jeśli w warszawie był by
tylko jeden duch, to jedna osoba z moją "aktywnością miejską" powinna
go spotkać statystycznie raz na 136 lat. Moich 100 znajomych też nie
spotkało nigdy żadnego ducha. Przy założeniu jednego ducha na
warszawę, statystycznie jeden z moich znajomych powinien spotkać ducha
na średnio raz na 1,36 roku :)


> Przyznasz, że policji też nie ma- bo gdyby była, to nie było by bandytyzmu.
> A tak to gdzie ta policja?

KOMENDA GŁÓWNA POLICJI
ul. Puławska 148/150,
02-624 WARSZAWA

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2013-04-18 14:19:09

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 18 Kwi, 14:03, k...@g...pl wrote:
> W dniu czwartek, 18 kwietnia 2013 13:43:17 UTC+2 użytkownik glob napisał:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 18 Kwi, 11:35, iusr <i...@c...pl> wrote:
>
> > > W dniu 2013-04-18 10:53, Chiron pisze:
>
> > > > Użytkownik <k...@g...pl> napisał w wiadomości
>
> > > >news:ea506d46-c209-4563-a3b7-3f42a5ee93b1@googlegro
ups.com...
>
> > > >> policja to policja - poprzebierani w mundury ledzie. a bog to istota
>
> > > >> najwyzsza, ktora wszystko moze - czyz nie? zatem olewal i olewa ten
>
> > > >> twoj bog zlo, ktore sie dzieje. bo jak moze a nie czyni, to znaczy ze
>
> > > >> nie chce!
>
> > > > Tyle, że zło czyni człowiek- który_ma_wolną_wolę. Obwinianie Booga za
>
> > > > swoje przewiny- to z całą pewnością brak odpowiedzialności.
>
> > > przeciez wg was czlowieka stworzyl bog, ktory nie ma ograniczen
>
> > > czasowych i przestrzennych. znaczy - wiedzial co tworzy. i wiedzial,
>
> > > do czego czlowiek jest zdolny.
>
> > > stworzenie czlowieka ze swiadomoscia jakie on czyny
>
> > > popelni - to z cala pewnoscia brak odpowiedzialnosci.
>
> > > :)
>
> > >   --
>
> > >   iusr
>
> > Tu akurat Chiron ma racje, to dziecinne zwalać na Boga czyny ludzi,
>
> > które to oni postanowili uczynić. To kogo Bóg rozlicza za grzechy jak
>
> > za wszystko on ma być winien?
>
> skoro jest sprawca wszystkiego, i wszystko podlega jego decyzyjnosci. ale jesliby
nawet uczynil jak to zrobil i teraz napawa sie widokiem czlowieka ulomnego i znajduje
jakas satysfakcje z obserwacji naszych dokonan to na cholere? robi sobie jakas
selekcje? dla mnie cigle luki w logice wiary. w ogole przypisywanie bogu ludzkich
motywacji i ludzkiego rozumowania jest dosc karkolomne. ale wszak wierzacy pojmuja
boga na zasadzie wlasnych projekcji dot. funkcjonowania boga w ich swiadomosci. oni
generuja sobie boskosc we wlasnych umyslach na zasadzie mniej lub wiecej zbiorowej
sugestii. wszak odbieranie boga moze byc jedynie pozazmyslowe, glownie z uwagi na
jego niematerialnosc!

Luki w logice to ma materializm.
Bóg daje wolną wolę, tym samym ogranicza swoją wszystko-możliwość bo
umiłował człowieka, Bóg tu oddaje decydowanie człowiekowi z miłości do
człowieka, bo wszystko może, nawet pozbyć się wszechwładzy i tym samym
świat jest oparty o sprzeczność. Ateizm jest tępy więc uchwytuje swoją
jednostronnością tylko że Bóg jest- wszystkomogę- i ucina drugi biegun
i tak dochodzi do absurdu- ja robię kupę na głowę sąsiadowi ale zawsze
Bóg jest winien.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2013-04-18 14:31:07

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: ZOŁZA <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-04-18 14:11, glob pisze:
> On 18 Kwi, 13:59, ZOŁZA <r...@b...pl> wrote:
>> W dniu 2013-04-18 13:43, glob pisze:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 18 Kwi, 11:35, iusr <i...@c...pl> wrote:
>>>> W dniu 2013-04-18 10:53, Chiron pisze:
>>
>>>>> Użytkownik <k...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:ea506d46-c209-4563-a3b7-3f42a5ee93b1@googlegrou
ps.com...
>>
>>>>>> policja to policja - poprzebierani w mundury ledzie. a bog to istota
>>>>>> najwyzsza, ktora wszystko moze - czyz nie? zatem olewal i olewa ten
>>>>>> twoj bog zlo, ktore sie dzieje. bo jak moze a nie czyni, to znaczy ze
>>>>>> nie chce!
>>>>> Tyle, że zło czyni człowiek- który_ma_wolną_wolę. Obwinianie Booga za
>>>>> swoje przewiny- to z całą pewnością brak odpowiedzialności.
>>
>>>> przeciez wg was czlowieka stworzyl bog, ktory nie ma ograniczen
>>>> czasowych i przestrzennych. znaczy - wiedzial co tworzy. i wiedzial,
>>>> do czego czlowiek jest zdolny.
>>>> stworzenie czlowieka ze swiadomoscia jakie on czyny
>>>> popelni - to z cala pewnoscia brak odpowiedzialnosci.
>>
>>>> :)
>>
>>>> --
>>>> iusr
>>
>>> Tu akurat Chiron ma racje, to dziecinne zwalać na Boga czyny ludzi,
>>> które to oni postanowili uczynić. To kogo Bóg rozlicza za grzechy jak
>>> za wszystko on ma być winien?
>>
>> nie dość ze psychol to i hipokryta, czy może hipokryzja
>> z psycholstwa wynika u ciebie globik?od kiedy ty Bóg piszesz
>> z dużej litery? i jak można pisać takie obrony w sprawie Boga, skoro nie
>> dalej jak kilka postów wcześniej pieniłeś przez 3 tyg..co ja piszę
>> pienisz odkad tu jesteś o bozi-[pejoratywnie] co każe z
>> ramienia ''kościółka'' przez co kobiety są takie zniewolone
>> nieszczęśliwe i gieneralnie wszelkie nieszczęścia, dewiacje
>> i inne pomory wynikaja z przestrzegania dekalogu 'siłą kobietom
>> narzuconego''.
>> do roboty fałszywy pomyleńcu. :-D
>>
>> --
>> jeden węż, dwa wąże, trzech wężów, czterech wąży ...
>
> Z uczciwości jak widzę bełkot religijnych ateistów.
:-D jaki oksymoron
a elewacje czekają


--
jeden węż, dwa wąże, trzech wężów, czterech wąży ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2013-04-18 14:31:56

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: ZOŁZA <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-04-18 14:19, glob pisze:
> On 18 Kwi, 14:03, k...@g...pl wrote:
>> W dniu czwartek, 18 kwietnia 2013 13:43:17 UTC+2 użytkownik glob napisał:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 18 Kwi, 11:35, iusr <i...@c...pl> wrote:
>>
>>>> W dniu 2013-04-18 10:53, Chiron pisze:
>>
>>>>> Użytkownik <k...@g...pl> napisał w wiadomości
>>
>>>>> news:ea506d46-c209-4563-a3b7-3f42a5ee93b1@googlegrou
ps.com...
>>
>>>>>> policja to policja - poprzebierani w mundury ledzie. a bog to istota
>>
>>>>>> najwyzsza, ktora wszystko moze - czyz nie? zatem olewal i olewa ten
>>
>>>>>> twoj bog zlo, ktore sie dzieje. bo jak moze a nie czyni, to znaczy ze
>>
>>>>>> nie chce!
>>
>>>>> Tyle, że zło czyni człowiek- który_ma_wolną_wolę. Obwinianie Booga za
>>
>>>>> swoje przewiny- to z całą pewnością brak odpowiedzialności.
>>
>>>> przeciez wg was czlowieka stworzyl bog, ktory nie ma ograniczen
>>
>>>> czasowych i przestrzennych. znaczy - wiedzial co tworzy. i wiedzial,
>>
>>>> do czego czlowiek jest zdolny.
>>
>>>> stworzenie czlowieka ze swiadomoscia jakie on czyny
>>
>>>> popelni - to z cala pewnoscia brak odpowiedzialnosci.
>>
>>>> :)
>>
>>>> --
>>
>>>> iusr
>>
>>> Tu akurat Chiron ma racje, to dziecinne zwalać na Boga czyny ludzi,
>>
>>> które to oni postanowili uczynić. To kogo Bóg rozlicza za grzechy jak
>>
>>> za wszystko on ma być winien?
>>
>> skoro jest sprawca wszystkiego, i wszystko podlega jego decyzyjnosci. ale jesliby
nawet uczynil jak to zrobil i teraz napawa sie widokiem czlowieka ulomnego i znajduje
jakas satysfakcje z obserwacji naszych dokonan to na cholere? robi sobie jakas
selekcje? dla mnie cigle luki w logice wiary. w ogole przypisywanie bogu ludzkich
motywacji i ludzkiego rozumowania jest dosc karkolomne. ale wszak wierzacy pojmuja
boga na zasadzie wlasnych projekcji dot. funkcjonowania boga w ich swiadomosci. oni
generuja sobie boskosc we wlasnych umyslach na zasadzie mniej lub wiecej zbiorowej
sugestii. wszak odbieranie boga moze byc jedynie pozazmyslowe, glownie z uwagi na
jego niematerialnosc!
>
> Luki w logice to ma materializm.
> Bóg daje wolną wolę, tym samym ogranicza swoją wszystko-możliwość bo
> umiłował człowieka, Bóg tu oddaje decydowanie człowiekowi z miłości do
> człowieka, bo wszystko może, nawet pozbyć się wszechwładzy i tym samym
> świat jest oparty o sprzeczność. Ateizm jest tępy więc uchwytuje swoją
> jednostronnością tylko że Bóg jest- wszystkomogę- i ucina drugi biegun
> i tak dochodzi do absurdu- ja robię kupę na głowę sąsiadowi ale zawsze
> Bóg jest winien.
ixelka, glob chce powiedzieć, że jakby cię przeprasza
ale tylko jakby :-D


--
jeden węż, dwa wąże, trzech wężów, czterech wąży ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2013-04-18 14:55:05

Temat: Re: Tradycyjna prostytucja
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 18 Kwi, 14:13, Przemysław Dębski <p...@g...pl> wrote:

> krewnych itp. Przyjmijmy że jest to 100 osób.
> więc  P1 = 0,00005. Pomnóżmy przez 3600 sekund. P2=P1*3600=0,18. Mam
> więc około 1,8% szans że danego dnia przypadkiem spotkam znajomą
> osobę. Ta liczba chyba trzyma się kupy i wygląda dosyć
> prawdopodobnie.

errata. P2=18% :)
Czyli raz na ~5 dni. Aby dopasować wynik do teorii trzeba założyć brak
intensywnego rozglądania się w trakcie przemieszczania, oraz wziąć
poprawkę, że 50% tych znajomych porusza się samochodami :D Na
szczęście na kwestię duchów powyższy błąd nie ma wpływu :)

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Toniemy w nienawiści, z przyzwyczajenia przestajemy ją dostrzegać.
Bez okazji.
Terroryzm
Przeciw poezji
ile pracowac, aby dzień byl idealny

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »