Maciek Stachura pisze:

> Normalnie, te myszy rozbrajają bomby,
> bo z jakiegoś powodu wiedzą, który kabelek przegryźć.
> Widocznie jedna dorabia na boku :-)

Niestety nie zrobiłem żadnego zdjęcia gniazda myszy po otwarciu
centralki i teraz samemu jest mi trudno uwierzyć w tę historię :-)
Uszczelniłem pianką wszystkie wyprowadzenia kabli z centralki i ich
wyjścia ze ścian zewnętrznych i mam nadzieję, że drugiej tak cwanej
myszy już nie spotkam, zresztą od kilku miesięcy sąsiedzi mają
kotkę...

T.