Data: 2012-05-08 08:24:03
Temat: Re: Trzask zamykanych okiennic.
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-05-07 09:02, Chiron pisze:
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:jo7ra3$ts1$1@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2012-05-06 22:47, Chiron pisze:
>>>>
>>>> Kilka razy próbowała zmienić temat. Kolega jednak był nieustępliwy. W
>>>> końcu (ponieważ kilka lat siedziałwe Francji) żona pomyślała, że może
>>>> tam to normalne:-)
>>>
>>> Może potrzebował się wygadać ze swoich zmartwień, a nie miał komu?
>>> Podejrzewam, że gdyby opowiadał o dolegliwościach np. miażdżycowych, to
>>> żona nie miałaby nic przeciwko?
>>
>> Ewo- ja rozróżniam dwie rzeczy: czasem ktoś chce się wygadać- po prostu
>> Ma problemy, może nie ma komu. No i IMO trzeba mu dać szczerą uwagę. Inna
>> kategoria ludzi- jednak podobna, ale całkiem różna- to ci, którzy
>> ekshibicjonistycznie pieszczą swój ból, swoje problemy. I ja po
>> wysłuchaniu kogoś takiego czuję się jak obrzygany. Ja tego nie chcę. Jak
>> Ty to widzisz?
>
> Nie lubię, jeżeli ludzie - tacy, z którymi nie jestem blisko - zalewają
> mnie szczegółami ze swojego życia. Ale dotyczy to raczej wszystkich
> tematów, prostaty nie wyróżniałabym jakoś wyjątkowo. ;) Jeśli mnie coś
> nudzi, to staram się zmienić temat.
Nawet jeśli ktoś to przedstawi w fascynujący sposób?
qr.a
|