Data: 2009-02-06 12:14:13
Temat: Re: Trzy fazy (?) i płyta indukcyjna
Od: "Piotrek" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gmh9e9$ird$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> "Piotrek" <p...@w...pl> wrote in message
> news:gmh756$65r$1@news.dialog.net.pl...
>
>> dopiero co odebrałem nowo wybudowane mieszkanie. Z tego co się
>> dowiedziałem w trakcie podpisywanie umowy z zakładem energetycznym mam
>> trzy fazy. W związku z tym pytanie, jak to sprawdzić na 100 % (wszystkie
>> gniazka w domu są "zwykłe")
>
> Spojrzeć na licznik energii elektrycznej i na to, co pisze na tabliczce w
> jego okienku. Jeśli "Licznik trójfazowy energii elektrycznej" - masz trzy
> fazy. Jeśli "jednofazowy" - wiadomo.
> Ewentualnie przyjrzeć się skrzynce bezpieczników, te w mieszkaniach
> blokowych są zwykle bardzo proste - jeśli jest na niej bezpiecznik
> szerokości trzech normalnych, z wajchą idącą przez całą jego szerokość, bądź
> jeśli wyłącznik różnicowoprądowy jest szerokości czterech modułów - masz
> trzy fazy.
No to mam trzy fazy. Pierszy bezpiecznik jest potrójny.
>> i jak na tym będzie działać płyta indukcyjna (wpięta do "zwykłego"
>> gniazdka) ?
>
> Jeśli ją wepniesz do "zwykłego" gniazdka, to niezależnie od tego, czy masz
> jedną fazę czy trzy, będzie działać z jednej fazy. Czyli nie najlepiej.
> Jeśli masz trzy fazy to musisz również mieć (albo jeśli nie masz, to zrobić)
> osobną linię zasilającą od skrzynki bezpieczników do kuchni, tamże
> zakończoną najlepiej puszką przyłączeniową.
No to z tego wynika że poprowadzonej do kuchni nie mam.
Zatem pytanie. Jak się "wpiąć" do skrzynki, aby prawidłowo popraowadzić trzy fazy ?
Pozdrawiam
Piotr
|