Data: 2003-09-17 14:45:30
Temat: Re: Trzy krotkie zdania nt. cukrzycy
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tomasz w wiadomości news:bk9kik$t2u$1@news.onet.pl pisze:
>> Tomku, czy mozesz wyjasnic rozbieznosci miedzy tym, co piszesz na tej
>> grupie, a swoimi wczesniejszymi postami na dieta.optymalna i
>> pl.sci.medycyna?
> To moze wyglada na rozbiezność z zewnatrz. Dla mnie, nie ma tu
> rozbiezności. Zdaje sobie sprawę że dla kogos leczacego sie od kilku
> lat z problemów kardiologicznych, a na dodatek w starszym wieku,
> nie ma mozliwosci wyzdrowienia zupełnego i na zawsze. Przeciez organiz
> wyniszczony przez jakas chorobe nie jest w stanie sie zregenerowac
> jak ogon u jaszczurki.
Nie przeszkadza Ci to jednak pisac publicznie: "juz po kilku dniach
stosowania DO pozbylem sie ciezkich dolegliwosci kardiologicznych".
> Natomiast poprawa zdrowia jaką osiągnąlem po
> przejsciu na zywienie optymalne jest rewelacyjna. Przejsciowe arytmie
> ktore mialem jeszcze na diecie optymalnej ustapiły juz dawno
Dawno to znaczy kiedy? Jeszcze pod koniec czerwca wyslales na
pl.sci.medycyna list pt. "Arytmia serca a dieta bogatotłuszczowa".
> Obecnie
> od 2 miesiecy nie mialem zadnej arytmii a przed przejscien na DO
> miewalem okresy 1 lub 2 dni bez arytmii. W tym kontekscie , musicie
> przyznac że nie ma nic sprzecznego w tym że
> z jednej strony pochwalam DO a z drugiej narzekam ze sporadycznie
> miewam arytmie.
Sprzeczne jest to, ze na grupie optymalnej nie miales odwagi nazwac swojej
diety optymalna, natomiast tutaj przeszlo Ci to przez palce gladko.
Sprzeczne jest rowniez to, ze pisales wczesniej o pozbyciu sie arytmii, a
tymczasem "dzieki" diecie zmienil sie tylko jej charakter. Na koncu okazuje
sie jeszcze, ze brales jakies leki, a poltora roku zamienia sie w 2
miesiace. Jak dla mnie wystarczy, a skojarzenie z dowcipem o rozdawanych na
Placu Czerwonym samochodach nasuwa sie samo.
|