Data: 2010-09-24 20:11:31
Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 21 Sep 2010 09:49:51 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał (a):
>>>>
>>>>> W_Lidlu_nie_ma_niczego_co_nadaje_się_do_zjedzenia.
>>>>
>>>> Całe szczęście, że czekoladę z Lidla POŻERAM.
>>>>
>>>
>>> Co Ci najbardziej smakuje? Aspartam czy sacharyna? Pytanie testowe: ile
>>> kakao jest w kakao lidlowym? Ile w ich czekoladach?
>>
>> Phii, co za różnica, skoro i tak mam się po nich coraz lepiej. ;)
>>
>> BTW A jaką Ty czekoladę lubisz?
>>
>> Ewa
> Lindt 99%- czysta, gorzka czekolada. Tyle, że jestem straszny łakomczuch:-)
>
Czyli prawdziwa czekolade, jak na prawdziwego mezczyzne
przystalo :) Uwielbiam czekolady Lindta i jadam glownie Lindta
(ale nie tylko gorzkie :), i juz jak jem, to cala za jednym zamachem,
no... moze dwoma :) Innymi m.in. szwajcarskimi, belgijskimi, szwedzkimi,
austriackimi czekoladami też nie pogardze... :) Warunek - musza byc
prawdziwe i pyszne (a to juz oczywiscie kwestia gustu):)
Pozdrawiam,
F.
|