Data: 2008-07-08 09:22:42
Temat: Re: Tysiączek do Tysiączka i zbierze się miarka...
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
<i...@g...pl> wrote in message
news:bea4b50a-57a0-4d6f-a1a9-8402d49c53e9@d45g2000hs
c.googlegroups.com...
http://wiadomosci.onet.pl/1784480,11,item.html
"Żyjemy w
świecie, w którym mama otrzymuje nagrodę za to, że bardzo chciała
zabić swoje dziecko, ale jej nie pozwolono. To odszkodowanie będzie
pochodzić z budżetu państwa, a więc z naszych podatków"
-zgadzam sie i to smutne.
Mozna sobie wyobrazic jak Alicja Tysiac siedzi na sali sadowej i
procesuje sie z ludzmi ktorzy nie pozwolili usunac jej ciazy.
Rownoczesnie ... trzyma na kolanach swoją "nieusunietą" córeczkę :((
----
W naglasnianie sprawy Alicji Tysiac, tu chodzi bardziej o rozpetanie
zlosci ludzie na konserwatywna czesc posleczenstwa niz o dobro, o dyskusję.
Podobnie bylo w sprawie "zgwalconej" Agaty.
Kampania nienawisci i klamstwa trwa.
Pozdrawiam,
Duch
|