Data: 2008-07-08 16:43:46
Temat: Re: Tysiączek do Tysiączka i zbierze się miarka...
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zaraz, zaraz. :)
Tych swoich burków, których obraz masz najwyraźniej wypalony
na siatkówce mogłabyś pewnie mieć na pęczki i lataliby za tobą
jak za pachnącą kiełbasą.
Mimo to ode mnie WYRAŹNIE nie możesz się jakoś odkleić i latasz
za mną po wszystkich tematach, a im bardziej cię gonię i zniechęcam
(przypominam: dla mnie jesteś jak śmierdząca stara ropucha) tym
bardziej nie dajesz za wygraną. I sytuacja się powtarza w kółko.
A jednocześnie na siłę upatrujesz we mnie jednego z tych swoich
burków, tak jakbyś za wszelką cenę, nawet za cenę pewnej już
kompromitacji IMHO, chciała abym to ja za tobą latał jak oni.
A w razie czego naiwnie zapewniasz: "ależ to przecież nie ja, tylko ty!".
Czujesz się niedopie*na jakaś chyba najwyraźniej. :)
Takie wiejskie zaloty sobie uprawiasz, czy jak?
Jak to wyjaśnisz?
--
CB
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1b4yrkvz7pg87.1v0qtosawjsu1$.dlg@40tude.net...
> Spadaj, takich jak ty mogłabym mieć na pęczki na jedno zawołanie, burku.
> Czego to się zachciewa.
|