Data: 2010-02-08 17:05:56
Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ender" <e...@n...net> wrote in message
news:hkpfq2$3hm$1@news.onet.pl...
> Robakks pisze:
> > "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
> > news:hkp9vg$idp$1@news.onet.pl...
> >> "Ender" <e...@n...net>
> >> news:hkp9l0$hhu$1@news.onet.pl...
> >>> Vilar pisze:
> >>>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
> >>>> news:hkp88t$dfp$1@news.onet.pl...
> >>>>> Przemysław Dębski pisze:
> >>>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> >>>>>> news:hkp4qs$38p$1@news.onet.pl...
> >>>>>>
> >>>>>>> Wiesz, dojrzały partner wie, że kusi :-) (bo jego też kusi).
> >>>>>>> Ale wierzy, ma zaufanie (frazesy, czy podstawowe wartości?), że
> >>>>>>> druga strona zachowa się po prostu uczciwie i dokona właściwego
> >>>>>>> wyboru.
> >>>>>> Z jakiegoś jednak powodu, żadna ze stron nie chce tej sprawy
> >>>>>> postawić jasno. Chyba jednak nie jest tak bajkowo jak opisujesz :)
> >>>>> Nie, po prostu Vilar posiada 2 uczciwości. Jedną względem siebie,
> >>>>> a drogą wobec partnera i tą pierwszą uczciwość dopasowuje do tej
> >>>>> drugiej.
> >>>>> Gdy kiedyś się wyda, że partner był raz bardziej uczciwy wobec
siebie,
> >>>>> to powstanie uczucie krzywdy i straty.
> >>>>> Straty uczciwości wobec siebie, która na darmo została poświęcona w
> >>>>> imię tej drugiej.
> >>>>> ENder
> >>>>
> >>>> Ja jednak bardzo proszę, że gdy piszesz o sobie, to używaj swojego
> >>>> imienia/nicka, a nie mojego.
> >>>>
> >>>> Będę zobowiązana, MK
> >>>
> >>> Nie wiem jak to widzisz, także trudno wskazać mi jakiś błąd w twoim
> >>> rozumowaniu,
> >>> jednak przekonanie o nie prawdzie wcale jeszcze jej ci nie dowiedzie.
> >>> Najpierw jestem uczciwy wobec siebie, a potem staram się zaadoptować
> >>> do uczciwości, którą narzucają mi oczekiwania społeczeństwa, które
> >>> bynajmniej nie pytało się mnie o zdanie, ani się z nim nie liczyło.
> >>> Tak samo jak w przypadku absurdalnych przepisów prawa, czy
> >>> nadzwyczajnych swobód dla niektórych, którym bynajmniej się nie
należą.
> >>> I adaptuje się widocznie bardzo dobrze, ponieważ nikogo nie nazywam
> >>> kłamcą i oszustem, jak jest zakłamany wobec samego siebie, ani nawet
> >>> nie oceniam, w odróżnieniu od wiernego i bogobojnego społeczeństwa.
> >>> Im większy krok w wiarę tym większa nietolerancja.
> >>> I to po prostu jest fakt.
> >>> ENder
> >
> >> Ender, to ja CI napiszę usprawiedliwienie, chcesz?
> >> Uwaga: "Pieprz społeczeństwo, bądź sobą"
> >>
> >> Lepiej?
> >>
> >> MK
> >
> > "Czyli pieprz wszystko co się rusza i wszystkich,
> > a ktoś w końcu wypieprzy ciebie na tyle skutecznie,
> > że odechce ci się pieprzenia."
> > Ważne by pieprzyć- prawda? :-)
> > 25 godzin na dobę.
> > Robakks
> > *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> Ty Edek durny po prostu jesteś jak but.
> Wiesz, miałem w pracy kolegę w twoim wieku.
> Świetnie się z nim dogadywałem. Jak przychodziła do niego córka już
> dorosła, to na siłę dosłownie nas swatał. Czasem aż głupio mi było.
> Choć wiedział, ze żyję przecież z kobietą.
> Oczywiście o swojej córce opowiadał mi w samych superlatywach.
> Super mądra (nie dostrzegłem) super piękna (niczego sobie) i super
porządna.
> Od tego jego swatania, aż przełamały się nasze lody, moje z jego córką i
> zaczęliśmy rozmawiać na stopie koleżeńskiej.
> Potem chciałem jej się przyjrzeć bliżej i dyskretnie popytałem
> znajomych, bo zawsze tam ktoś kogoś zna, kto zna kogoś.
> I niestety, ale jego córka nie była wcale tak porządna jak staremu się
> wydawało. Widziałem nawet fotę z jakiejś dość legendarnej imprezy i
> powiedziałbym, ze była niezłe ziółko.
> Moi przyjaciele z piaskownicy to każdy jeden rasowy łajdak.
> Przy niektórych to ja jestem niunia, zresztą nigdy nie miałem jakoś
> śmiałości do kobiet.
> I tu raptem mamy zjazd wszelkich cnót wierności?
> Wszyscy grzeczni jak aniołki?
> Każdy bestię krótko na smyczy trzyma i nawet jemu nie piśnie?
> Kaman, takie kity to ja, ale nie mnie ;-)
> ENder
Prawdziwy samiec nie ma tego typu problemów z babyma!
Moja staro nie umiroj, bede ja sie poniwiroł
Jako to zła poniwirka kazdom nocke sukac wyrka.
|