Data: 2006-01-25 19:13:33
Temat: Re: Ujemna temperatura a rośliny.
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Paweł Woynowski napisał:
> Nie chodzi o
> ochronę przed mrozem, a przed nadmiernym nagrzewaniem się pni w czasie
> słonecznych dni i gwałtownym ochłodzeniem w nocy. Co [owoduje w najlepszym
> przypadku pekanie kory. Pień pomalowany na biało odbija promienie słoneczne i
> nie nagrzewa się w ciągu dnia, niż gdyby był nie pomalowany.
ciach
> >
> Po co teraz? Kto to robi teraz? Chyba ktoś kto mysli ze "jakoś to będzie" tak
> jak nasi drogowcy. Maluję przed nadejściem przewidywanych mrozów (nie trudno
> chyba przewidzeć że zimą mogą wystąpic mrozy, w przeciwieństwie do naszych
> drogowców :)), późną jesienią, bo według mnie, malowanie w środku zimy jest
> bezsensem.
Pierwsza część mi pasuje, druga nie bardzo. Bo jak czytam o bieleniu,
to raz-że w styczniu, innym razem-że w lutym, zależy od autora
-autorytetu w tych sprawach. Że jesienią, to jak na razie Twoja teoria.
Pozdrawiam, Barbara
|