Data: 2002-08-05 12:46:56
Temat: Re: Upał na poddaszu a sposób malowania dachu.
Od: "Sebastian \(Poczta - e-mail\)" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paweł Kajewski" <k...@2...pl> napisał w wiadomości
news:ailpqc$5de$1@news.tpi.pl...
> Spotkałem się z przegrzanymi poddaszami, w których warstwa izolacji była
> bardzo gruba (nawet 25 cm). Stąd wniosek, że przegrzewanie poddasza w
upały
> nie jest wynikiem napływu ciepła przez dach, lecz przez strop (czyli
> podłogę). W pomieszczeniach na dole w czasie upałów temperatura powietrza
> pod sufitem jest bardzo wysoka (szczególnie jeśli się jeszcze gotuje).
Strop
> nagrzewa się mocno i ogrzewa pomieszczenia poddasza, które jako dobrze
> zaizolowane akumuluje to ciepło. Rada: 1) na poddaszu układać wylewkę na
> wełnie lub styropianie - izolacja termiczna od pomieszczeń niższej
> kontygnacji; 2) sprawna i wydajna wentylacja mechaniczna - grawitacyjna
się
> nie sprawdza bo na poddaszu są zwykle krótkie kominy.
Nie zgodzę się z tobą, bo :
- mam dość gorąco na poddaszu
- na parterze mam względnie chłodno (tzn. znacznie chłodniej niż na
poddaszu)
- nic nie gotuje itp. (narazie wykańczam dom)
- mam izolację na stropie (styropian 5cm - a więc jak na izolację między
ogrzewanymi kondygnacjami dość sporo - daję się z regóły 3-5cm).
- wentylacja nic nie pomoże, jeżeli mam otwarte okna dachowe przez cały
dzień to jest niewiele chłodniej, a napewno wentylacja jest mocniejsza niż
przez kanały wentylacyjne (nawet z wentylatorem - no chyba, że takim
naprawdę porządnym)
Izolacja na dachu daje dużo, ale i tak zawsze będzie na poddaszu sporo
cieplej niż na parterze, ja mam 25 lub 30 cm izolacji na dachu i też jest
ciepło (może nie upalnie, ale jest znacznie cieplej niż na parterze). Ale
gdyby nie było izolacji to jest znacznie gorzej. Ja widzę jedno
rozwiązanie - klimatyzacja, i zamierzam ją zainstalować (ale, te koszty ...)
Ale najprzyjemniej jest w piwnicy - w największe upały, było tam chłodno (aż
za bardzo, bo trzeba było od czasu do czasu wychodzić na parter, aby się
ogrzać :-)). Muszę kiedyś wsiąść termometr i sprawdzić jaka jest temperatura
w piwnicy w upał (tak na moje oko jest w okolicach 15-18 stopni).
|