Data: 2011-12-13 10:57:08
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Od: Marcin <m...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> No ale przecie najcz ciej inne czynniki s decyduj ce, a przynajmniej
> tak samo wa ne.
No ale przeciez ja nie pytam o inne czynniki jak tylko o fakt
uplywajacego czasu. Wyglada na to jakbym byl naklaniany do zadania
pytania, na ktore ktos inny zna odpowiedz. Mnie teraz interesuje ten
jednek konkretny aspekt i to jest osia problemu.
> Rzu sobie okiem na "Dead March" Edwarda Yourdona. Niekt re poruszane
> tam aspekty mog Ci zainteresowa w kontek cie pytania kt re zapenw
> chcia e zada ;-)
>
> Piotrek
Czytalem ta ksiazke i wg mnie jest warta polecania. Tyle ze mi nie
chodzi o zarzadzanie projektem i odkrywanie symptomow marszu ku
klesce ,etc.
|