Użytkownik "malkontent"

> Zatem naukowo/rozsądnie przyjmijmy, że to Ty
> masz rację - zresztą miałes ją od początku.
Wracamy do tego że racja - to umowa, dalej idąc, treść tej umowy też nie
jest aż tak bardzo ważna, ważna jest jej przydatność.

> Dostałeś ją - tylko jakoś nie miałeś
> odwagi/chęci ( moze przez uprzejmośc
> i grzeczność - chyba ktoś to przeoczył :)) )
> jej wziąć. Ale teraz już , chyba,nie masz wyjścia.
>
Ale zupełnie nie o to mi chodziło. Raczej chciałem ustalić dlaczego rozsądni
ludzie wierzą że można w naszym życiu doświadczyć metafizyki. Mnie to się
nie zdarzyło. AFAIR nikt nie zdołał pokazać jakiejkolwiek paranormalnej
rzeczy/umiejętności, pomimo ponad tysiąca prób, nagroda Randiego nie została
przyznana.
http://pl.wikipedia.org/wiki/James_Randi


> to nie to - gdybyśmy byli w wpólnym kontekście
> to dyskusja uścislająca/definijąca izomorfizm
> szybko zakonczyła by się porozumieniem.
>
Kolega, nauczył się na pamięć kilkunastu fragmentów z przeróżnych wykładów.
Przypomniałeś mi jeden.
Mamy więc tutaj przypadek "izomorfizmu lokalnego nad ciałem K, nie będącego
jednocześnie homotetią"

> Ja aktualnie jestem w innej.
> Też mi dobrze i nie zamierzam wracać gdzie kiedyś byłem.
>
Widać musieliśmy się conajmniej raz minąć ;)

> Zatem Wesołych Świąt :))
I jeszcze raz pieniędzy ;)

pzdr
olo