Data: 2011-12-22 20:56:29
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Od: "malkontent" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4ef38414$1$1448$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "malkontent" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:jctrot$g7j$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:4ef26751$4$1447$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> Ty wredny? musisz się bardziej postarać ;)
>> znaczy leniwy jestem - OK - to przynajmniej
>> coś konkretnego :)))
>>> chociaż wtedy stracisz cały swój urok
>> ale jesteś niezdyceydowana
>> niby to kobiece - ale faceci za tym nie przepadają
>> weź jeszcze może przemyśl strategię ? :)))
>
> daruj sobie...
> jeszcze do niedawna co noc spałam z trzema facetami
> więc mi nie opowiadaj za czym nie przepadają ;)
masz racje - jestem bez szans
- ja nie spałem jeszcze z facetem
:)))
...
>
> zwykle, gdy ktoś mnie zainteresuje to do niego zagadam
> a jego odpowiedź świadczy o tym kim jest.
a kim ja jestem ?
> Co prawda ryzykuję, że trafi się maruda,
> albo ktoś kto wszystko przekręca...
czyli nierozgarnięty maruda
( bo to było o mnie? )
> ale ponieważ cieszą mnie drobiazgi, nie martwię się tym, że inni się nie
> starają ;)
od ilu karatów te drobiazgi Cie cieszą ?
nie nie - mnie nie stać - dobrze,że
Cie to nie martwi - bo bym był w kłopocie
czy już postarałem się dostecznie ?
zdyskwalifikowany ide na ławkę kar ?
:))
|