Data: 2003-08-23 23:07:56
Temat: Re: Urwis
Od: "LittleDog" <l...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<szok> Mówisz serio? <szok> Czy może prowokujesz jak wielu innych przed
Tobą?
> Hmmm...
> Nie bardzo wiem, do kogo mam się zwrócić z tym kłopotem.
> Jestem siedemnastolatką, która aktualnie przebywa na wakacjach
> u dalszych krewnych na wsi. Niedawno, kiedy wujostwo wybrało się
> na pobliski targ zostałam sama w tak zwanym obejściu. Było upalne
> przedpołudnie, kiedy postanowiłam zmyć podłogę w kuchni i przedpokoju.
> Miałam na sobie tylko szorty i jakąś górę od stroju kąpielowego.
> W pewnym momencie poczułam czyjś dotyk, muśnięcie między udami.
> Nie zareagowałam, bo wydawało mi się, że mi się wydaje.
> Po chwili jednak przekonałam się, że to nie złudzenie.
> Był to "Urwis" (o ironio) młody jeszcze, ale całkiem duży
> owczarek niemiecki, który właśnie polizał mnie.
> Z czystej ciekawości nie zareagowałam na te liźnięcia
> a po chwili ten zabrał się za moją pupę. Próbował ze mną zrobić to,
> co psy potrafią robić w okresie rui. Pobrudził mi przy tym wspomniane
> szorty i uda.
> Problem jednak polega na ty, że mnie się to podobało.
> Czy ja jestem normalna?
> ERKA
>
>
|