Strona główna Grupy pl.rec.dom Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-11 01:09:26

Temat: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :-)

Otóż wreszcie zabrałem się za długo odkładany remont kuchni - do
zrobienia jest niemalże wszystko tzn.
1. podłoga - aktualnie jest na niej lastriko nakryte wykładziną PCV
bliską obleśności - (jak ja z nią tak długo wytrzymałem ?) ;-)
2. ściany - nierówne i z wielowarstwową lamperią (jedna z
"archeologicznych" warstw jest to chyba farba przemysłowa - zapewne
skradziona z pobliskich zakładów chemicznych - w efekcie nie poddająca
się Scansolowi i opalarce elektrycznej :-( - dopiero "miotacz płomieni"
ją pokonał)
3. instalacja elektryczna pamiętająca czasy ... - nie, nie Hitlera ale
... już niewiele brakuje ;-(

Uprzedzę, że przejrzałem archiwum grupy i wiem co zrobię lub nie -
właśnie czerpiąc inspirację z pomysłów i uwag Grupowiczów (szczególne
podziękowania Hance Skwarczyńskiej - zapewne poniżej znajdzie kilka
swoich pomysłów/pytań :-) )

Zrobię - a właściwie w tej chwili planuję zrobić ;-)
1. półkę - dodatkowe pięterko w narożniku blatu roboczego
2. koszyki na wewnętrznych drzwiczkach szafek
3. miejsce na zmywarkę i nieduży zlewozmywak - po co większy skoro
będzie zmywarka i brak szafkowej suszarki
4. baterię z wyciąganą wylewką (jak się uchronić przed pęknięciem węża
przy wylewce ?, jaką firmę polecacie w cenowych stanach średnich ?)
5. oświetlenie blatów nie podszafkowe a na tzw. konikach (chyba niczego
nie pomieszałem ? ;-) ) tzn. mocowane do góry szafek wiszących a żarówka
halogenowa znajduje się na kilkunastocentymetrowym regulowanym (?) ramieniu
6. głębokie szuflady na garnki/talerze

Nie zrobię
1. karuzelowatego ustrojstwa w szafce narożnej
2. nie kupię zlewu stalowego z gładką powierzchnią


Ale przechodząc do rzeczy - moje dylematy są następujące.

Na jakiej wysokości polecacie zamontować (macie zamontowane) szafki
wiszące - stali użytkownicy będą w przedziale wzrostu 165-175 cm - blaty
szafek będą na wysokości ok. 85 cm.

Jaką wysokość szafek górnych/wiszących polecacie/macie - tzn. chciałbym
by w szafce była jedna wkładana półka - łącznie z konstrukcyjnym dołem
dałoby to dwie powierzchnie do przechowywania. Jak wysokie powinny być
tego typu szafki (przychylam się do 50 cm) by nie były przytłaczające a
zarazem nie były zbyt małe. By uniknąć efektu ciężkości fronty szafek
wiszących (waham się jeszcze czy wszystkich) będą częściowo przeszklone.

Jak głębokie powinny być tego typu szafki ? Aktualnie przychylam się do
30 cm. Czy to nie za mało ? Blat roboczy poniżej będzie miał szerokość
60 cm.

Na jakiej wysokości nad blatem roboczym zamocować/zainstalować gniazdka
elektryczne ?

Czy powyżej szafek wiszących zamontować dodatkowe gniazdko elektryczne
do którego podłączę lampki zamontowane w szafkach/na szafkach i np.
pochłaniacz ?

Włącznik oświetlenia blatów roboczych.
Co myślicie o pomyśle by był to włącznik tzw. sznurkowy (jak np. przy
niektórych lampach stojących) ze sznurkiem/żyłką rozciągniętą pod
wiszącymi szafkami na całej ich długości ? Przemawia za tym to, że
będzie można zapalić/zgasić lampy niezależnie w którym miejscu blatu
człowiek będzie stał. Z drugiej zaś strony najdłuższy fragment blatu
roboczego ustawionego w literę "U" gdzie "kreska pozioma (zasadnicza
część robocza doświetlana) ma ok. 1,5 m więc do bardziej tradycyjnego
włącznika będą dosłownie maksymalnie dwa kroki.

Do kuchni wchodzi się przez mały korytarzyk (de facto już fragment
kuchni), gdzie nad przejściem chcę zrobić pawlacz. Korytarzyk ma 82 cm
długości (licząc od ściany z drzwiami do załomu muru za którym zaczyna
się już kuchnia właściwa). Teraz zastanawiam się ... jak głęboki zrobić
ten pawlacz by był on praktyczny a zarazem możliwie pojemny. Ramię
człowieka o wzroście podanym powyżej to ok. 60 cm i to jest mym zdaniem
maksymalna głębokość do manewrowania w szafce bez ... wchodzenia do niej
z głową :-)

Jaką głębokość mają lodówki o szerokości 60 cm ? Bowiem tej szerokości
lodówkę zamierzam docelowo umieścić w tej kuchni i zastanawiam się jak
ją planować.

Co oprócz terakoty i korka (który niestety odpada ze względu na cenę ~
300 zł/m2) można położyć na podłodze w kuchni. Zakładam, że panele
odpadają. Czym się różni gres szkliwiony od terakoty i czy nadaje się do
kuchni ?

Czy ktoś ma pomysł/widział stosowne okucia umożliwiające zamontowanie
drzwiczek do szafki tak by otwarte "wjeżdżały" do szafki i ustawiały się
równolegle do jednej z bocznych ścianek. W szafce będzie pralka i
zamierzam ją ukryć za drzwiczkami ale drzwiczki te muszą mieć szerokość
około 50 cm. Dodam, że nie ma możliwości ich rozdzielenia na dwoje bo
będą one swoją krawędzią dochodziły do narożnika blatu roboczego by
spotkać się tam z innymi drzwiczkami otwieranymi w drugą stronę. Innym
pomysłem jest zrobienie drzwiczek łamanych w połowie - wówczas otwarte
"wyjdą na kuchnię" tylko 25 cm.

Waham się czy w cokołach szafek zrobić szuflady na "szpargały" rzadko
używane acz w kuchni "niezbędne". Co o tym sądzicie ?

Z góry dziękuję za wszelkie konstruktywne uwagi do wymienionych wyżej
dylematów, które spędzają mi aktualnie sen z oczu (dosłownie - patrz
godzina posta :-) i w przenośni).

Pozdrawiam :-)

--
Wojciech Ściesiński
w...@N...prv.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-01-11 16:32:28

Temat: Re: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Duzo odpowiedzi na temat wysokosci zawieszenia szafek, glebokosci itd.
zdobedziesz idac do sklepu z meblami kuchennymi. Tak zrobilam z chlopakiem,
projekt ktory spodobal nam sie najbardziej przerysowalismy na kartke,
zmierzylismy wszystko co sie dalo i to bardzo uproscilo nam sprawe. Warto
tez wybrac sie z uzytkownikami kuchni, zeby sprawdzili czy dana wysokosc
szafek jest odpowiednia dla nich. Sadze, ze wiekszosc kuchni jest wykonywana
wg pewnych standartow, wiec wysokosci pewnie beda takie same.
Pozdrawiam
Zazula


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-12 08:39:15

Temat: Re: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: Wojciech Ściesiński <w...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sadze, ze wiekszosc kuchni jest wykonywana
> wg pewnych standartow, wiec wysokosci pewnie beda takie same.

Tego się właśnie obawiam. Dlatego, że standardy są często akademickimi
tworami lub wynikają niewiadomo z jakich zaszłości.

Ja skoro i tak będę płacił za kuchnię na wymiar chciałbym by była ona
odpowiednio do mnie (i nie tylko) dopasowana. Piszę tutaj bo oczekuję
opinii użytkowników - część oczywiście już znalazłem w archiwum.

Ale i tak dziękuję za Twój głos w tej sprawie.

Pozdrawiam :-)

--
Wojciech Ściesiński
mailto:w...@N...prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-12 09:16:28

Temat: Re: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asiowykrzyknik]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl> napisał
w wiadomości news:4000A246.7040409@NO-SPAMwojteks.prv.pl...
> [...]oświetlenie blatów nie podszafkowe a na tzw. konikach [...]

Będzie Ci świeciło na głowę, a nie na blaty. Właściwe rozwiązanie to
lampki podszafkowe _plus_ koniki :)

> [...] Na jakiej wysokości polecacie zamontować
> (macie zamontowane) szafki wiszące [...]

W kotłowni: blat 90cm, dół szafek wiszących - 150cm, wzrost użytkownika
regularnego - 163cm, wzrost użytkownika sporadycznego - 175cm, komfort
użytkowania - 100%.

> [...]Jak wysokie powinny być tego typu szafki (przychylam się do 50
cm)

Z wczorajszych rozważań: wysoka szklanka ma ok. 20cm (kieliszki bywają
dużo wyższe). Doliczając grubość płyty i kawałek miejsca na operowanie
łapką wychodzi mi 50cm właśnie.

> [...] Jak głębokie powinny być tego typu szafki ? Aktualnie
> przychylam się do 30 cm. Czy to nie za mało [...]

Wystarczy. Do wiszących i tak się sięga do góry, więc nie tak głęboko, a
jak zrobisz głębsze, to będziesz się pukać w czółko. Ja się w ogóle
zastanawiam, czy nie zrobić 25, ale mam dużo przestrzeni magazynowej
pozakuchennej, więc mogę sobie pozwolić na redukcję szafek do minimum.

> Na jakiej wysokości nad blatem roboczym zamocować/zainstalować
gniazdka
> elektryczne ?

W kotłowni ok. 10cm (do dołu gniazdka), jest OK. Obejrzeć posiadane i
rozważyć planowane sprzęty kuchenne pod kątem kształtu i mocowania
wtyczki :)

>
> Czy powyżej szafek wiszących zamontować dodatkowe gniazdko elektryczne
> do którego podłączę lampki zamontowane w szafkach/na szafkach i np.
> pochłaniacz ?

U nas są dwa takie, ale planujemy je schować w szafkach.

> [...] Jaką głębokość mają lodówki o szerokości 60 cm ?[...]

Nasza ma 59.5cm. Uwaga na uchwyt, jeśli wystaje z drzwi.

> [...] Waham się czy w cokołach szafek zrobić szuflady na
> "szpargały" rzadko używane acz w kuchni "niezbędne".

Np. wyciągana raz na trzy lata gigantyczna brytfanna. Koniecznie :)

A jak już będziesz mieć wymyślone, to się podzielisz, nie? :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-12 12:04:37

Temat: Re: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Dlatego tez napisalam "Warto tez wybrac sie z uzytkownikami kuchni, zeby
sprawdzili czy dana wysokosc szafek jest odpowiednia dla nich."
Pozdrawiam
Zazula


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-12 12:16:59

Temat: Re: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asiowykrzyknik]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Zazula" <z...@W...pl> napisał w wiadomości
news:btu2gl$6pe$1@inews.gazeta.pl...
> [...]"Warto tez wybrac sie z uzytkownikami kuchni, zeby
> sprawdzili czy dana wysokosc szafek jest odpowiednia dla nich."


IMHO w sklepie się tego w żaden sposób sprawdzić nie da. Chyba że
trafisz na tolerancyjną obsługę, która nie zdziwi się, że przez pół dnia
wykonujesz magiczne ruchy i latasz w kółko między meblami. Pomijając już
fakt, że jeśli dana wysokość nie jest odpowiednia, to nie da się
poprosić o zamontowanie na kolejnej wysokości testowej :)

A z ciekawostek - dla mnie, stworzenia raczej niewyrośniętego,
standardowe szafki są dużo za niskie. Moja teściowa jest wyższa ode mnie
o prawie 15cm i jej wysokość standardowa odpowiada, a przy wyższych jej
niewygodnie. No i co? :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-12 15:07:44

Temat: Re: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Wojciech Ściesiński" <w...@N...prv.pl> wrote in message
news:4000A246.7040409@NO-SPAMwojteks.prv.pl...

> 4. baterię z wyciąganą wylewką (jak się uchronić przed pęknięciem węża
> przy wylewce ?

Najpewniejszy sposób, to niekupowanie takiej baterii ;-)

> 5. oświetlenie blatów nie podszafkowe a na tzw. konikach (chyba niczego

Które będzie ci świeciło na plecy, a własną łepetyną będziesz sobie
zacieniał to co robisz. Podszafkowe + koniki, albo podszafkowe + żyrandol
jeśli kuchnia niewielka, to IMHO optymalne wersje.

> Nie zrobię
> 1. karuzelowatego ustrojstwa w szafce narożnej

Racja! Ja mam i żałuję, choć ostatnio żal troche przybladł, bo w rogach
szafki na wysokości karuzeli dorobiłem półki w kształcie trójkąta z
przeciwprostokatna będącą negatywem karuzeli. Znakomite miejsce na
dziwności.

> Na jakiej wysokości nad blatem roboczym zamocować/zainstalować gniazdka
> elektryczne ?

Mam w połowie. To IMHO rozsądny kompromis między wygodą sięgania do takiego
gniazdka a zasłanianiem go przez żelastwo licznie wiszące na relingu (idącym
po scianie między szafkami)

> Czy powyżej szafek wiszących zamontować dodatkowe gniazdko elektryczne
> do którego podłączę lampki zamontowane w szafkach/na szafkach i np.
> pochłaniacz ?

Obowiązkowo! Gniazdko albo puszkę w której w/w podłączysz bez pośrednictwa
wtyczek. A pod szafkami gniazdko natynkowe zamontowane luzem (nigdzie nie
mocowane) na metrowym odcinku kabla i służące do podłączenia
lodówki/zmywarki/kuchenki/itp. Wygląda jak prowizora, ale osłonięte cokołem
nie razi a jak ci przyjdzie awaryjnie wyłączyć zabudowana
zmywarkę/lodówkę/kuchenkę - patent docenisz.

> Co myślicie o pomyśle by był to włącznik tzw. sznurkowy (jak np. przy
> niektórych lampach stojących) ze sznurkiem/żyłką rozciągniętą pod
> wiszącymi szafkami na całej ich długości ?

IMHO nie warto. Linka będzie smętnie zwisać a jesli ją podciągniesz pod sam
szafkowy sufit - będzie trudnodostępna. Jeśli do wyłącznika masz tak blisko,
to daj spokój. Z e znanych mi patentów moge jeszcze podpowiedzieć:
- zamocowane w dwóch strategicznych miejscach pod górnymi szafkami klasyczne
wyłączniki schodowe, umożliwiają włączanie oświetlenia podszafkowego przy
wejściu do kuchni i z miejsca gdzie się najcześciej coś robi.
- ścienny wyłącznik instalacyjny przy wejściu do kuchni ma dwie sekcje.
Jedna zapala żyrandol, a druga - ośw. podszafkowe (to moje, to moje :-))) ).
-

> Czym się różni gres szkliwiony od terakoty

tez zawsze byłem ciekaw. Przypuszczam, że składem "ciała" płytki

> i czy nadaje się do kuchni ?

tak.

> Czy ktoś ma pomysł/widział stosowne okucia umożliwiające zamontowanie
> drzwiczek do szafki tak by otwarte "wjeżdżały" do szafki i ustawiały się
> równolegle do jednej z bocznych ścianek.

Widziałem taki patent w Ikei. A raczej wydaje mi się, że widziałem, nie dam
za to głowy.

> Waham się czy w cokołach szafek zrobić szuflady na "szpargały" rzadko
> używane acz w kuchni "niezbędne". Co o tym sądzicie ?

Bardzo dobry pomysł. Inny autorstwa mojej małżonki: między ostatnią dolną
szafką zabudowy a ścianą została technologiczna szpara o szerokości 3,5cm.
Miała zostac "później" zasłonieta listwą. Później się przeciągnęło tak o
jakieś dwa lata (jak to zwykle z "później" bywa) a obecnie została tam
zakwaterowana stolnica. Wykonana z bukowego blatu (wykonany na zamówienie z
bukowej klejonki jako blat do stolika 60x60cm), bez burt a z mocowaną do
boku rączką do wyciągania (uchwyt taki sam jak przy szafkowych frontach).

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-12 15:28:41

Temat: Re: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asiowykrzyknik]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:btud80$d3t$1@news.mch.sbs.de...
> [...]w rogach szafki na wysokości karuzeli dorobiłem półki
> w kształcie trójkąta [...]

O widzisz. To Ty mi powiesz, czy to, co wymyśliłam, ma sens. A
wymyśliłam, że w róg wpakuję szafkę na kółkach, wsuwaną pod blat (w
kierunku na skos), a w pozostałej przestrzeni zrobię takie właśnie
trójkątne półki na rozmaite raz na pięć lat wyciągane dyrdymały. W razie
czego się szafkę wysunie, się wsadzi rekę (razem z głową, obawiam się)
do środka, się dyrdymała wyciągnie. Metodą obrazkową wychodzi, że szafka
szerokości 60cm (a tym samym głębokości ok. 90cm) daje w miarę rozsądny
układ. Dobre?

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-12 15:35:45

Temat: Re: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Hanka Skwarczyńska" <hanusia@[asiowykrzyknik]euler.matfiz.polsl.gliwice.
pl>
wrote in message news:btue87$s1l$1@atlantis.news.tpi.pl...

> O widzisz. To Ty mi powiesz, czy to, co wymyśliłam, ma sens. A
> wymyśliłam, że w róg wpakuję szafkę na kółkach, wsuwaną pod blat (w
> kierunku na skos), a w pozostałej przestrzeni zrobię takie właśnie
> trójkątne półki

Faaaajneeeee :-))))

Przy normalnej zabudowie: wielke szafisko z półkami (nieobrotowymi)
zawalonymi po sufit co i rusz się okazuje, że to co jest akurat niezbędnie
potrzebne jest na samiuśkim końcu półki i co gorsza - nie wiadomo, której
półki. Twoje rozwiązanie pozwala nie tracić miejsca na idiotyczne karuzele a
jednocześnie dostac się do tylnych czeluści niejako "od tyłu" :-)
Jeśli moge coś doradzić: tej wyjeżdżanej szafki nie rób w formie normalnego
klocka ("kontener podbiurkowy managerski model kat. 885/56") tylko coś
ażurowego otwartego ze wszystkich stron (albo chociaż z boków) z koszami
zamiast półek. Kosze do kupienia w byle castoramie (np. z systemów zabudowy
garderob), tamże metalowe słupki nośne do tych koszy i kółka do nich,
trzebaby tylko pokombinowac nad jakąś podstawą i dachem do tego, żeby to
usztywnić.

Kurcze... może ktoś chce kupić karuzelę do szafki narożnej? Prawie nowa,
tanio odsprzedammmm...

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-12 15:47:57

Temat: Re: Urządzanie kuchni - szafkowe (i nie tylko) dylematy - długie
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asiowykrzyknik]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:btuesi$j3r$1@news.mch.sbs.de...
> [...]tej wyjeżdżanej szafki nie rób w formie
> normalnego klocka ("kontener podbiurkowy managerski
> model kat. 885/56") tylko coś ażurowego otwartego
> ze wszystkich stron (albo chociaż z boków) z koszami
> zamiast półek. [...]

O, jak Cię lubię :) Bo przymierzałam się właśnie do klocka, a po
obejrzeniu sobie oczyma duszy tego, co opisałeś, doszłam do wniosku, że
do prawie metrowej szafki też bym się musiała wczołgiwać. Zrobię sobie
otwarte z boków i z tyłu, dwa kosze długie a wąskie i jeden krótszy a
szeroki, w dwóch piętrach, i będzie sprytnie. A z przodu front jak od
zwykłej szafki w celach maskująco - pociągowych.

Dzięki, pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

!!! regipsy - co, gdzie, i jak ???
prowadzenie rachunków domowych - arkusz kalk.
okap kuchenny
okap kuchenny
Alarmy, Monitoring 20zl/mc Caly Kraj !

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »