Użytkownik "mirek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bpt2vq$ot1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [...] Z jednej strony ma to zalety z drugiej
> wady. Muszę jeszcze nad tym pomyśleć.
> [...]

W rozważaniach weź pod uwagę istnienie takiego sympatycznego wynalazku
jak żaluzja. Może być drewniana. Albo bambusowa roleta. W sytuacji
takiej jak Twoja redukuje wady otwartej kuchni praktycznie do zera.

A co do spania gościnnego - tak na szybko: Ikea sprzedaje takie śmieszne
pufo-materace: trzy kawałki pianki zeszyte brzegami, składa się toto w
literę Z, naciąga pokrowiec i voila - siedzisko aż miło. Po
rozpłaszczeniu otrzymujemy miejsce do spania dla mało wymagającego
gościa (ewentualnie gospodarza - chyba lepsze to niż wanna? ;) Cena -
ok. 180zł, jakość, hm, niespecjalnie powalająca, ale może u innych
producentów da się znaleźć ciekawsze. Drzewiej bywały jeszcze podobne
materace składane w "fotel" z oparciem, ale występowały w sekcji
dziecięzo-młodzieżowej i tak też wyglądały.

Pozdrawiam i idę myslec nad resztą :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE