Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.g
azeta.pl!not-for-mail
From: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_JEST_BE]@gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Usenetowe okopywanie się na pozycjach
Date: Fri, 10 Jan 2003 14:59:09 +0100
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 58
Message-ID: <avmjj8$3se$1@news.gazeta.pl>
References: <1...@4...com>
<avl287$fdp$1@news.gazeta.pl> <avmbqk$e2c$1@foka.acn.pl>
NNTP-Posting-Host: pae176.warszawa.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.gazeta.pl 1042207145 3982 217.96.224.176 (10 Jan 2003 13:59:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Jan 2003 13:59:05 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1123
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1123
X-User: sl_d
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:178530
Ukryj nagłówki
"Bacha" napisała:
> Temat, który poruszacie lokuje się nie tylko na płaszczyźnie stricte
> psychologicznej, ale także socjolingwistycznej. Zwłaszcza tam gdzie skupia
> się na analizie rozmów i ich rozmaitych stylów, czyli na sposobach
> porozumiewania sie ludzi, co leży u podstaw tego porozumiewania się.
Podejrzewam, że temat "sposobów porozumiewania się ludzi" jest
gruntownie zbadany, w końcu ludzie porozumiewają się "od zawsze".
Jednak Internet - jako środowisko komunikacji - to całkiem nowy
wynalazek. Moim zdaniem należy przede wszystkim zwrócić uwagę
na to, czym różni się na przykład grupa dyskusyjna od "normalnej"
grupy oraz co z tych różnic wynika. Tu i ówdzie chaotycznie to robiłem,
proponując wyróżnić anonimowość, zubożoną formę przekazu oraz
łatwość dostępu (mobilność).
Z anonimowości wynika poczucie bezkarności. Niektórzy pozwalają
sobie na dużo więcej, niż w realnym życiu. Trach - awantura.
Zubożona forma przekazu to kolejne niebezpieczeństwa. Okazując
sympatyczny wyraz twarzy i przyjazny ton głosu możemy bez
większego ryzyka przekazać treść nieco trudniejszą w odbiorze.
Na grupie widać tylko trudną treść. Trach - awantura.
Łatwość dostępu do grupy to z jednej strony błogosławieństwo
(każdy może tu zajrzeć), z drugiej przekleństwo. Choćby w świetle
tego, co napisałaś o hierarchii grupy wynika kolejne źródło
konfliktów. Bezustannie pojawiają się nowi uczestnicy, a niektórzy
z nich czują podświadomy przymus wyrobienia sobie pozycji.
Niektórzy już zadomowieni czują podświadomy przymus obrony
swojej pozycji. Trach - awantura.
(Powyższy akapit można bardziej rozbudować, ale może przy
innej okazji?).
> Trochę się rozwlekłam, ale Ty mnie Sławeczku zrozumiesz.
Phi! Nie takie rozwlekłości produkowaliśmy! ;-)))
> Po prostu w tym wszystkim niezbędna jest analiza wieloczynnikowa.
> Przyznaję się też bez bicia, że niektóre tezy, które postawiłam
> są kontrowersyjne.
Trach - awantura? O nie, nic z tego!
Pozdrawiam,
--
Sławek
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|