Data: 2004-07-30 00:08:42
Temat: Re: Usuwanie zmian barwnikowych
Od: "AsiaS" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mips"
> Zasugerowałam się "wielkością grochu" (jako skupiskiem takich
> znamion) Mea culpa.
Nic sie nie dzieje, nie chcialam sie czepiac a jedynie jestem ta kwestia
zainteresowana bo sama mam kilka do wyciecia i tak zwlekam od dwoch lat.
> Aczkolwiek 200zł za jedno duże przebarwienie to i tak mniej niż 250zł
> za jedno małe ;)
Fakt..
--
Pozdrawiam
Asia
|