Data: 2011-01-23 12:40:22
Temat: Re: Uwaga, wymierający gatunek katolika dobrego.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
kowal.sky (* napisał(a):
> ~-`@'-
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa�
>
> Ja nie mam nic do ateist�w,
> -
> Ok, a do kobiet kapitan�w ? :o/
>
>
> uwa�am �e s� gor�co wierz�cy w
> nieistnienie Boga.
> -
> S� i tacy, kt�rzy staj� przed TAK lub NIE
> z nalezytym szacunkiem...
> :o/
>
> Ale nie interesuje mnie exsterminacja ludzi tylko z
> powodu, �e drugie g�upki s� przekonani o jego istnieniu i robi� na
> okr�g�o z niego idiot�, wk�adaj�c w usta swoje frazesy, czyli np
> dinozaury �y�y na ziemi i nast�pnie B�g stworzy� �wiat, czyli
stworzyďż˝
> go po tym jak on oddawna istnia�.Robi� wa�a z Boga, wystawiaj� na
> po�miewisko.
> -
> Przypomnia�o mi si�, jak sobie marines �artuj�
> z Allaha, i jak w sumie bardzo ryzykujďż˝,
> wystawiaj�c na wielkie niebezpiecze�stwo
> swoich braci i siostry, w sumie nie wiadomo po co...
> Z g�upoty ?
> No bo nawet je�li Allah nie istnieje,
> to istniej� przecie� Ci, dla kt�rych jest Bogiem...
>
> :o/
>
> seil.ok ?
Dlatego najlepiej nie negować i nie być pewnym jego istnienia. Tzw
tajemnica istnienia.
|