Data: 2000-02-01 16:41:22
Temat: Re: VILCACORA
Od: p...@a...gda.pl (Piotr Zielinski)
Pokaż wszystkie nagłówki
> > > Bogusław
> > >
> > To jest parszywy spam i do tego żerujący na nadzieji umierających ludzi
> Znam kilka przypadkow wyleczen ludzi z nowotworow, chociaz nie potrafie
> powiedziec w jakim momencie i w jaki soposb villacora zadzialala. Ale czy
Nie udowodnisz tego, chociazby dlatego, ze Vilcacora jest u nas dostepna od
niedawna. Dlatego nie pisz, ze kogos wyleczyla, bo nie wiesz, co to znaczy.
> kazdy, kto uzytkuje telewizor musi wiedzic dlaczego i w jaki
> sposob uzyskuje
> sie dzwiek i obraz - liczy sie efekt. Nie znam natomiast zadnego
> przypadku
> aby vilalcora komukolwiek zaszkodzila.
Wywar z trawy ani herbata tez nikomu nie zaszkodzila, a nikt tego nie
sprzedaje jako lekarstwa na raka.
> Dla
> porownania podaje ze mam mozliwosc zakupu tego preparatu w cenie duzo
> nizszej niż podana w załączonej ulotce do ksiązki dot. Vilacory.
> Na zdrowiu też można zrobic wielki biznes (nie chcę żerować na czyjejś
> chorobie), ale miejcie mi za złe że ośmielę się przyznać ze mam
> na tym zysk
> nie przekraczajacy 10% (akurat na zapłatę rachunku telefonicznego)
Handlujesz falszywa nadzieja, lamiesz prawo i klamiesz. Nie ma dowodu, ze
Vilcacora kogos wyleczyla. Jesli taki dowod ktos opisze, to wtedy mozesz
sprzedawac Vilcacore, jak zalozysz sobie legalna apteke.
Piotr Zielinski
p...@a...gda.pl
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
|