Data: 2007-12-31 01:17:51
Temat: Re: W ciszy niezadanych pytań...
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 31 Dec 2007 02:03:25 +0100, michal napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości:
> ...
>>> Dlatego ludzie o poglądach zbliżonych do moich mogą poczuć się urażeni.
>>> Nie
>>> dlatego, że Żydami nazywa się Żydów, a Polakami Polaków, tylko dlatego,
>>> że
>>> się to robi w wiadomym domyślnym kontekście. :)
>
>> Wiesz, trudno wyliczyć na liście wszystkich Polaków, ale zapewniam Cię, że
>> polscy Żydzi sami tworzą listy i "swoich", i "obcych", i wcale im to
>> pejoratywnie nie wybrzmiewa; oni robią z tego po prostu użytek, w
>> przeciwieństwie do szlachetnych (czytaj" głupich) Polaków :-)
>> Pilnują list, żeby się nie pomylić, kogo "wciągnąć" do interesu (szeroko
>> pojętego), a kogo nie :-] To tylko my, Polacy, mamy frustracje, oskarżamy
>> się wzajemnie za jakieś tam listy i zestawienia, bo przecież z gruntu
>> szlachetny z nas naród, a tu takie feee - lista Żydów polskich i w ogóle
>> po
>> co to, jeszcze kto wykorzysta, a to brzydko przecież tak ludzi "po
>> nazwisku" i w ogóle... lepiej niech oni nas.
>> A w ogóle o mniejszościach narodowych słyszałeś? Na pewno. To głupie i
>> niezdrowe podejście do ludzi według Ciebie, wydzielać je (mniejszości) ze
>> społeczeństwa. Ciekawe, że Slązacy pochodzenia niemieckiego nie uważają
>> się
>> za pokrzywdzonych, kiedy się o nich mówi; chcą tego, byle głośno było... i
>> sami się głośno "wydzielają". Bo czują poparcie. Gorzej z polskimi
>> Tatarami, Łemkami... tiaaa... A Żydzi nawet w Sejmie mieli Hanukę - czego
>> Ty chcesz? gdzie te pejoratywy w traktowaniu słowa Żyd? - to już mówić nam
>> nie wolno, kto Żyd? Przecież sami krzyczą :-)
>
> Organizowanie się ludzi do synergicznych działań w zakresie odrębności
> kulturowej nie jest czymś nagannym. Mniejszości narodowe organizują się, bo
> tego chcą i należy im to umożliwić i służyć określoną pomocą. Ty
> przedstawiasz to tak, jakby pod przymusem zamykało się ich w rezerwatach.
Tak zrozumiałeś? Wydaje mi się, że przedstawiam to właśnie przeciwnie:
piszę o Hanuce w Sejmie i o głośnej mniejszości niemieckiej... te
pomniejsze są ciche, ale gdzie piszę o gettach/rezerwatach? Pisze tylko o
mniejszej sile przebicia - tylko Żydzi i mniejszość niemiecka sa na tyle
liczni, że tę siłę mają i wykorzystują. To są wiadomości powszechnie u nas
dostępne w mediach, nie rób ze mnie "gettomanki" i nie wkładaj w moje usta
czegoś, czego nie powiedzialam!
> Naganne jest wyszukiwanie w ich organizowaniu się wrogich celów. Choćby z
> tego względu naganne, że wywołuje to reperkusje z drugiej strony.
> Mniejszości zaczynaja się czuć źle i wtedy ich mentalność ulega stopniowym
> zmianom.
W Polsce zawsze czuły się dobrze. Nieliczne ekscesy nie zaprzeczają regule.
> Od doznawania braku gościnności, przez poczucie niesprawiedliwości,
> do wrogości włącznie.
Jak wyżej.
> Dlatego trzeba myśleć o przyszłosci, a nie podniecać
> się wybiórczo traktowaną historią narodów.
Własnie myśląc o przyszłości należy mieć wzrok skierowany uważnie na
mniejszości, a najbardziej na te najliczniejsze. W każdym państwie się to
robi, bez posądzeń o złą wolę, a u nas zaraz samooskarżanie narodowe.//jak
w Twoim wykonaniu
> Ja tak uważam, a Ty możesz sobie myśleć, jak chcesz. Ale Twoje akcje
> niestety u mnie spadają, co nie musi mieć dla Ciebie żadnego znaczenia. ;)
Za mało Cię znam, a i szanse na właściwą Twoją ocenę wartości moich akcji z
racji niepełnego obrazu są marne, nie mam na to wpływu - kontakt
internetowy to tylko fragment całej, bogatej rzeczywistości. Ważne, że
udaje nam się po prostu rozmawiać, bo to dziś już niewielu Polakom się w
ogóle udaje :-).
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|