Data: 2007-12-31 02:23:58
Temat: Re: W ciszy niezadanych pytań...
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 30 Dec 2007 18:22:15 -0800 (PST), m...@o...pl napisał(a):
> On 31 Gru, 02:17, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
>
>> Własnie myśląc o przyszłości należy mieć wzrok skierowany uważnie na
>> mniejszości, a najbardziej na te najliczniejsze. W każdym państwie się to
>> robi, bez posądzeń o złą wolę, a u nas zaraz samooskarżanie narodowe.//jak
>> w Twoim wykonaniu
>
> Tylko głupi się tym chwalą, lub ci, którzy uważają
> patrzenie na ręce za przejaw wysokiej kultury.
Kolejny przykład Twojej tendencyjności w stosunku do mnie lub przejaw
Twojego wąskiego zakresu pojmowania: "wzrok skierowany uważnie na
mniejszości" nie oznacza "patrzenie na ręce mniejszości" - wymiękam, no
trudno, kiedy się włączasz do dyskusji, odczuwam tę różnice poziomów i nie
moja to wina, życie jest, jakie jest, sama się tu władowałam, to i sama
musze sobie radę dawać :-(
> Spróbuj przeszukać gościa gdy przyjdzie do ciebie
> - ciekawe czy zrozumie twój gest jako przezorność.
> I ciekawe, czy przekonasz go, że jest dla ciebie
> takim samym człowiekiem jak ty i twoja rodzina.
Co Ty pleciesz, dziewczę drogie?
:-(
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|