Data: 2005-07-09 06:50:12
Temat: Re: W oparach absurdu...i braku kompetencji
Od: "ONo" <k...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>No cóz niedługo bedziemy musieli rózne zaswiadczenia ZUS-owi
>pzedstawjać:P
Nie tylko ZUS owi,
Ostatnio dostałam przekaz do szpitala rehabilitacyjnego - na oddział
rehabilitacji.
Oprocz calkowicie kompletnego i pelnego skierowania na rehabilitacje od
lekarz specjalisty, szpital i-lub (????) lekarz na oddziale zazyczyli sobie
dodatkowego zaswiadczenia na osobnym blankiecie, ze pacjent... nadaje sie do
rehabilitacji. Lekarze się wściekali, że muszą sami podwazac swoje
konpetencje, A do tego tak z prawnego punktu widzenia dodatkowo zastanawiam
się - gdyby coś sie stało na tym oddziale z delikwentem, np przez .........?
kompetencje ludzi tam pracujacych - to kto ponosi odpowiedzialnosc? lekarz
kierujacy, czy pracujacy na tym oddziale? Jezeli lekarz musi dwa razy
poswiadczać ze delikwent nadaje sie na oddzial przez niego samego skierowany
i przejmuje za to jakas odpowiedzialnosc?
A tak dla rozrywki - pierwszy raz w zyciu widziałam oddzial szpitalny, gdzie
przez 10 dni nie bylo żadnego lekarza. Pielęgniarki, salowe i .... gigant
strach personelu gdy pacjent potrzebował jakieś porady lekarskiej, zazwyczaj
musial czekac do powrotu lekarzy z oddziału. Tylko jedna pacjentak była tak
uparta, że poszła i poszukała lekarza z innego oddziału ;-))))
Takie dodatkowe świstki i inne atrakcje tyczyły nie tylko mnie, ale
wszystkich klientów tej "wspaniałej" placówki
Też nie wiem czy się z tego śmiac czy płakac
>>Małgoś:)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
--
Serdecznie pozdrawiam
ONo
Zapraszam na
www.ono.ipon.pl
>
|