"j709" <j...@w...pl> writes:

gresów. Praca przy tych
> genialnych stolikach i biurkach to męka.
> Uznałem, że w mojej sytuacji (opisanej wyżej) najlepszy układ to układ
> stanowiska montażowego w TV (monitor za klawiaturą, ekran prawie poziomo -
> no, pod kątem kilkunastu stopni). To co oferuje IKEA to szajs, choć jakaś
> myśl w tym jest. Znalazłem coś podobnego, import, na zamówienie, droższe od

wiekszosc mebli (biurek) pod komputer to zaklada chyba, ze tam sie
postawi tylko malutkiego iMaca i to wszystko.

nie da sie zmiescic monitora 19 calowego, nie mowiac juz o
tym, ze ta poleczka by sie chyba zawalila pod ciezarem...

a te wysuwane podstawki na klawiature, na wysokosci kolan mozna sobie
w banie wsadzic.

nie zapewniaja podporki na dlonie ani ramiona (miejsca tyle ze sama
klawiatura sie ledwo miesci) - w wyniku czego po 10 minutach pisania
rece mdleja od wiszenia nad klawiatura...

ci, ktorzy to wymyslali to chyba nigdy nie klepali w klawiaturke
dluzej niz 5 minut...

nie wspomne juz o tym, ze te paskudztwa na klawiature sa na takiej
wysokosci, ze mnie sie nogi pod biurko nie mieszcza :(

moja rada jest prosta: zrobic sobie samemu (albo poszukac stolaza)
albo kupic normalny, duzy STOL.
i juz.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/