Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:002b01c4f61f$0a563f20$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> W odniesie niu do innych e-maili:
>
> > Moja znajoma, kobieta po czterdziestce, bez specjalnie wielkiego
> > doświadczenia zawodowego, znająca jeden język obcy BEZ TRUDU znalazła
> > w Warszawie pracę za 2500 netto. Szukanie zajęło jej 2 (DWA)
> > tygodnie.
>
> - no tak tylko jeszcze raz powtarzam - czy to biznes czy akcja
charytatywna?

Akcja charytatywna - ponieważ zyski w całości przeznaczane są na działalność
statutową, która jest charytatywna.
Nie mylmy zysków z kosztami.

> W calej Polsce jest pelno organizacji pozarzadowych ktore podobne rzeczy
> robia za friko, tzn ludzie to robia z dobrej woli i spolecznie. wiec
> rozdzielmy te dwie rzeczy.

Wymień mi może zatem z łaski swojej 3 organizacje, które działają na podobną
skalę i które robią to w całości społecznie i za frico.

>ja rozumiem ze ksiegowosc musi kosztowac ale to
> moge zlecic do biura a nie zatrudniac ksiegowa - u mnie to w firmie taniej
> wychodzi.

To, że u Ciebie to wychodzi taniej, to wcale nie znaczy, że u Owsiaka też.
Troche inne są stawki za prowadzenie typowej rachunkowości małej firmy, niż
za prowadzenie nietypowej, złożonej rachunkowości tego typu Fundacji. O ile
znajdzie się biuro, które zechce to prowadzić. Że nie wspomnę, iż ktoś musi
te dokumenty na bieżąco porządkować i dostarczać do biura.

LM