Data: 2005-01-10 22:54:56
Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: "mkarwan" <m...@r...au>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "LM" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:crunn5$hrd$1@213.17.164.114...
> Dowody na co konkretnie ?
> Czy na to że Rydzyk jeździ tą limuzyną ? - Widziałem to na własne oczy,
nie
> potrzebuję dowodów
co widziałes na własne oczy?
> Nie - nie czytałem tej akurat wypowiedzi Rydzyka - chętnie przeczytam
jak
> powiesz gdzie. Zresztą możesz też streścić w jednym zdaniu o co mu
chodziło
> w omawianej kwestii, tak będzie zdrowiej.
> Rzadko go czytuję, bo jego wypowiedzi uwłaczają mi zwykle jako
katolikowi.
http://www.kmdm.net/modules.php?name=News&file=artic
le&sid=25
>
> >
> > > > Rozumiem jeden, ale 7, po co?
> > > > Przeginasz, to nie firma, to fundacja.
> > >
> > > Po pierwsze - niekoniecznie 7 - bo jeśli kupiono np. 4 laptopy - 2
dla
> > > dyrektorów, 1 dla głównej księgowej i 1 dla członka Zarządu - co nie
> > jest
> > > niczym nadzwyczajnym, to przy cenie dobrego laptopa rzędu 8-9 tys.
PLN
> > > reszta kwoty da normalne zestawy stacjonarne.
> > > Zresztą - odnoszę wrażenie, że tutaj to już jest faktycznie
czepialstwo,
> > bo
> > > przy skali kilkudziesięciu milionów PLN, wytykać, że ktoś dał na
> > komputery o
> > > 2-3 tys. PLN za dużo to już chyba lekka przesada.
> >
> > No cóz potwierdzasz tylko moje obawy z tymi zakupami.
> > Kto wie jak jest z samochodami?
> > Może też tylko dla dyrektorów głownej księgowej i członka zarządu.
>
> Wiesz co - idź się leczyć. Przy skali 50 mln złotych i największej akcji
> charytatywnej na świecie czepiasz się, że być może główna księgowa
zamiast
> komputera stacjonarnego dostała laptopa. A niby kto miał otrzymać
laptopy,
> czy samochody służbowe jak nie dyrektor czy główna księgowa ?
Sprzątaczka
> ??? Nie ma sprzątaczki na etacie, nie mogła dostać :-P
> Ty masz w ogóle jakiekolwiek pojęcie na temat tego, na czym polega
praca
> prezesa czy dyrektora nowocześnie zarządzającgo dużym przedsięwzięciem ?
> Laptop, komórka czy samochód są tak samo potrzebne w tej chwili jak
garnitur
> czy buty.
W firmie która zarabia na siebie to czym piszesz byłby może naturalne.
To jest jednak fundacja, a w niej obowiązują inne zasady niż w prywatnej
firmie.
Ale Ty zdaje sie masz problemy ze zrozumieniem rzeczy oczywistych.
|