Data: 2009-07-11 20:33:17
Temat: Re: WYBRALEM...
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Empiria to poznanie ciałem.
Skąd taka wąska definicja?
>>> Dopóki jest choć jeden wierzący, Bóg jest.
>> Sam fakt że czegoś bardzo chcę, nie oznacza, że to dostanę :-)
>
> A propos czego to? - bo oczywiste i owszem, na tym właśnie wiara polega, ze
> się czegoś chce, ale nie ma pewności, czy się to otrzyma.
> Inaczej Sąd Ostateczny byłby zbędny.
A propos tego, że nie wystarczy wierzyć, żeby Bóg był
>> I dlatego dialog w tym temacie jest niemożliwy.
> Jest, ale tylko dla przeciwników na wysokim poziomie.
No i dlatego nie mogę z Tobą dyskutować :-)
..
..
...Przepraszam że za niski jestem :-)
> Panie Woleński - wiara to nie punkt widzenia.
> To po pierwsze.
> Po drugie - wielu wierzących jednak zrezygnowało z wiary, panie Woleński.
> I żyją. I dobrze się mają. Docześnie.
Tak jak Pan Woleński. Woleński odszedł od wiary i to paradoksalnie dla
tej dyskusji nie do końca z powodów, o których tu piszemy, tylko z
powodu niemożności pogodzenia zła z przymiotami przypisywanymi Bogu...
Stalker
|