Data: 2011-10-07 21:30:02
Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 07 Oct 2011 23:19:50 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 07 Oct 2011 23:04:31 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-10-07 21:46, Paulinka pisze:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>
>>>>>> Zresztą sporo o tym piszę, więc wiesz.
>>>>>> Może te kobiety COŚ sobie rekompensują jedzeniem. Nie miałabym
>>>>>> śmiałości stawiać znaku równania pomiędzy gruba a leniwa.
>>>>> Ale gdzie pisałam o lenistwie? Pisałam o "nie_zależeniu".
>>>> Niezależenie też suię z czegoś bierze.
>>>>
>>> Z wielu różnych przyczyn.
>>>
>>
>> Na przyklad z powodu poczucia, że jak się już kogoś poślubiło, to już nie
>> trzeba się starać być (dla niego) atrakcyjnym, bo już się "swój przydział
>> samca" zdobyło i trzyma - dzieckiem, majątkiem czy czym tam jeszcze.
>> Albo z powodu zerowej motywacji ogólnej - ale tutaj pytanie o to, jakie
>> były motywacje do małżeństwa i co w nich pozostało...
>> I tak dalej.
>>
>
> Znaczy ktoś to w Ewangelii ktoś to spisał, czy i w zdrowiu i w chorobie.
> I gruby i chudy.
> Uświadom mnie.
Autorami Ewangelii nie są zwykli ludzie z krwi i kości. Ewangelia to IDEAŁ.
Do którego warto się zbliżać każdy wg swojej możliwości, ale nie ma musu
bycia świętymi i ludzie to skrzętnie wykorzystują, bo... po prostu są
ludźmi.
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
|