| « poprzedni wątek | następny wątek » |
461. Data: 2010-09-27 20:11:44
Temat: Re: Wątek.Dnia Mon, 27 Sep 2010 22:08:57 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2010-09-27 21:58, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 21:51:02 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Takie publiczne postawienie sprawy czyni ją w moich oczach czystą i
>>> wolną od podejrzeń. Widzę, że jednak nie każdy to tak odbiera.
>>
>> No nie każdy. Na taką skalę jest to zjawisko liczne, że aż powstało
>> przysłowie "Najciemniej jest pod latarnią".
>
> Znaczy - zgaśmy je wszystkie w cholerę.
> Tylko nie na moim osiedlu, proszę.
>
> Ewa
I precz z progami zwalniającymi na osiedlach!
;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
462. Data: 2010-09-27 20:12:16
Temat: Re: Wątek.
Użytkownik "Lebowski" <lebowski@*****.com> napisał w wiadomości
news:i7qtgt$tr4$1@speranza.aioe.org...
>W dniu 2010-09-27 21:54, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:i7qcnv$idi$...@i...gazeta.pl...
>>> Chiron wrote:
>>>>
>>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
>>>> dyskusyjnych:4ca0a105$0$21007$6...@n...neostrad
a.pl...
>>>>
>>>>> W dniu 2010-09-27 15:45, Chiron pisze:
>>>>>
>>>>>> ładną kobietę, nie miała nic przeciw temu żebym spał z nią w jednym
>>>>>> łóżku w jej mieszkaniu
>>>>>
>>>>>
>>>>> Ma się tę wyobraźnię. Z marzeń się ona bierze?
>>>>>
>>>>
>>>> Bez znaczenia. To tylko reductio ad absurdum tego, co napisał vonBraun
>>>>
>>> Spróbuj zamiast redukcji czegoś odwrotnego - bo jeśli zredukujesz to
>>> co napisałem do tego co zrozumiałeś to - jak widać - wychodzą z tego
>>> absurdy ;-))))
>>>
>>> pozdrawiam
>>> vonBraun
>> A Ty spróbuj nie manipulować- i zauważ proszę konkretny kontekst. Poza
>> tym- czy uważasz, że te 3 zaproszone panie mają idealne związki- tak
>> wszystkie na raz?
>
> Chyba troszeczke za duzo poddajesz tutaj w watpliwosc.
> Czy nigdy ci sie nie zdazylo ze ktos po prostu nie chcial twojej racji
> nawet jak byla 100 procentowa?
> Proponowalbym dac sobie juz z tym spokoj lub ograniczyc sie do bardziej
> ogolnych argumentow, a jesli takie rozwiazanie ciebie nie satysfakcjonuje
> to spokonie, na pewno bedziesz mial jeszcze nie jedna okazje odpowiednio
> sarkastycznie skwitowac jeszcze nie jedne brednie swoich szczerych inaczej
> adwersarzy.
>
O ja Cię, Pimpuś... zgadzam się z Tobą w 100%........
Aż zamarłam....
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
463. Data: 2010-09-27 20:12:34
Temat: Re: Wątek.
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4ca0f5a4$0$27045$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2010-09-27 16:27, Stalker pisze:
>
>> I na koniec: Szaulo faktycznie popełnił "fopa". Ale wynika ono przede
>> wszystkim ze sposobu zaproszenia dziewczyn. Trzeba było to zrobić na
>> priv, a nie na grupie, żeby oszczędzić im konieczności tłumaczenia się
>> niestosowności przyjęcia zaproszenia
>
> Hm, a ja mam jednak przeciwne odczucia. Prawdopodobnie gdybym zaproszenie
> dostała na priva, to wtedy właśnie poczułabym się nieswojo. Takie
> publiczne postawienie sprawy czyni ją w moich oczach czystą i wolną od
> podejrzeń. Widzę, że jednak nie każdy to tak odbiera.
>
Szaulo sprawia na mnie wrażenie człowieka rozsądnego. A gdzie człowiek
rozsądny schowa drzewko? W lesie, czy na pustyni?
:-)
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
464. Data: 2010-09-27 20:12:41
Temat: Re: Wątek.
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:wd08cj4m76m4$.1lcpf8ftnpne4.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 27 Sep 2010 22:08:32 +0200, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:139m92ee7bqe2$.5w474op3061j$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 21:02:55 +0200, Vilar napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:g9w5iw8knzcd.qovbggowlum5$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 20:33:23 +0200, Vilar napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:zj6zy7mn2jcz.65u1q8izq968.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 09:45:42 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Rozmawiałam o tym z mężem.
>>>>>>>
>>>>>>> Ja nawet bym nie próbowała dawać mojemu mężowi do zrozumienia. Po
>>>>>>> prostu
>>>>>>> z
>>>>>>> szacunku do niego i dla jego uczuć. Zbyt silnie i zbyt długo
>>>>>>> jesteśmy
>>>>>>> ze
>>>>>>> sobą związani emocjonalnie, żebym mogła w ogóle brać pod uwagę
>>>>>>> ewentualność
>>>>>>> odwiedzin.
>>>>>>>
>>>>>>>> A o sytuacji Szaula powiedziałam mu niemal od
>>>>>>>> razu po tym, jak się o niej dowiedziałam.
>>>>>>>
>>>>>>> Ja też, natychmiast. I spytałam, co on na to, żebyśmy... itp.
>>>>>>> Wiesz, co odpowiedział na moją propozycję? - podszedł z niejaką
>>>>>>> rezerwą,
>>>>>>> ale oczywiście poparł mój pomysł i powiedział, że trzeba pomóc i to
>>>>>>> jest
>>>>>>> jedyny realny sposób dla nas, także jedyny, aby nie ranić męskiej
>>>>>>> dumy
>>>>>>> Szaula. Ale powiedział: "Bądź ostrożna z ludźmi. Ludzie czasem
>>>>>>> naprawdę
>>>>>>> potrafią wkręcić tak, że ani się nie spodziejesz. Miałem na studiach
>>>>>>> kolegę, niezmiernie zakochanego. Pokazywał zdjęcia swojej dziewczyny
>>>>>>> mieszkającej 300 km od niego, opowiadał, jak i gdzie się poznali,
>>>>>>> opowiadał
>>>>>>> o jej rodzinie, zaletach, urodzie, rozłące, zamiarach małżeńskich...
>>>>>>> Nagle
>>>>>>> ona zginęła w wypadku. Szalał z rozpaczy, pił, miał myśli
>>>>>>> samobójcze,
>>>>>>> parę
>>>>>>> razy wieźliśmy go taksówką na pogotowie, zamroczonego alkoholem i
>>>>>>> prochami.
>>>>>>> Pocieszaliśmy go, jak mogliśmy, a już "sercowe" koleżanki były w tym
>>>>>>> świetne. Z paroma nawet się przespał, choć chętnych bylo dużo.
>>>>>>> Jakiś czas potem, wieczorem, po "odrabianych" zajęciach z inną
>>>>>>> grupą,
>>>>>>> w
>>>>>>> innej części miasta, niż zwykle o tej porze... zobaczyliśmy go
>>>>>>> idącego
>>>>>>> za
>>>>>>> rękę z...?
>>>>>>> ...z tą dziewczyną ze zdjęcia, co to właśnie zginęła."
>>>>>>>
>>>>>>> I teraz oczywiście czekam na lawinę zarzutów, że mi odbija z
>>>>>>> zazdrości,
>>>>>>> z
>>>>>>> zacofania, z braku zdolności niezależnej oceny świata, no i że
>>>>>>> uważam
>>>>>>> Szaula za hochsztaplera, klamcę, seksualnego maniaka, naciągacza,
>>>>>>> zboczeńca
>>>>>>> i co tam chcesz.
>>>>>>> Z góry odpowiadam: NIE ZNAM SZAULA. Nie uważam go za nikogo in plus
>>>>>>> ani
>>>>>>> in
>>>>>>> minus. Nie mam zdania. Mnie obchodzą OGÓLNE zasady i granice!!!
>>>>>>> rozsądku
>>>>>>> w
>>>>>>> stosunkach damsko-męskich i tylko o tym tutaj piszę.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> No ale zakładamy, że Szaulo jest normalny, nie erotomano-mitoman,
>>>>>> c'nie?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Czy możcie przynajmniej Ty i Szaulo uwierzyć, że nie obarczam nikogo z
>>>>> Zainteresowanych podejrzeniami? Ale też trzeba zrozumieć, ze nie
>>>>> obdarzam
>>>>> nikogo z nich absolutną pewnością nieskazitelności intencji. Jedno i
>>>>> drugie
>>>>> z tego samego powodu - nie znam ich, nie wiem o nich niczego poza tym,
>>>>> co
>>>>> sami o sobie piszą. Wiem też, ze identycznie jest z ich odczuciami w
>>>>> stosunku do mnie i niczego nie oczekuję.
>>>>> Jeżeli Wy oboje potraficie przyjąć, że ja nikogo o nic nie
>>>>> podejrzewam,
>>>>> to
>>>>> ja potrafię założyć, że wszystko jest OK z intencjami jego i
>>>>> rzeczonych
>>>>> w
>>>>> zaproszeniu pań.
>>>>> Tylko nadal pozostaje sprawa odczuć osób bliskich ww - ta sprawa nie
>>>>> leży
>>>>> w
>>>>> gestii nikogo poza Zainteresowanymi. Czyli wracamy do zasad ogólnych,
>>>>> o
>>>>> których mozemy mówić.
>>>>>
>>>>
>>>> Przyjmuję, oczywiście.
>>>>
>>>> I rozumiem, dobrze, o co Ci chodzi. O zwykłą (i naturalną) lojalność
>>>> wobec
>>>> partnera.
>>>>
>>>> Założyłam też, że Dziewczyny wyraziły zgodę po rozmowie ze swoimi
>>>> mężami...
>>>> po prostu.
>>>>
>>>> I mam też wrażenie, że cały problem wynika z prostego faktu, że
>>>> Dziewczyny i
>>>> Szaulo poczuli się jak pouczane dzieciaki,,,i w związku z tym mamy co
>>>> mamy,
>>>> czyli burzę w szklance wody.
>>>>
>>>> Ixi..no weź... Pouczać dorosłe kobiety?
>>>> Przecież dobrze widzisz, że i Medea i Paulina mają równo poukładane pod
>>>> sufitem.
>>>>
>>>> MK
>>>
>>> Co mnie obchodzi ich poukładanie? Nikogo nie pouczam, tylko sygnalizuję
>>> zawirowanie moralne i emocjonalne tej sytuacji.
>>>
>>
>> Jeśli nie obchodzi Cię ich poukładanie, to co Cię obchodzi ich moralność
>> lub
>> jej brak???
>>
>> MK
>
> Też nic.
>
To po cholerę?
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
465. Data: 2010-09-27 20:12:54
Temat: Re: Wątek.W dniu 2010-09-27 21:54, Chiron pisze:
> A Ty spróbuj nie manipulować- i zauważ proszę konkretny kontekst. Poza
> tym- czy uważasz, że te 3 zaproszone panie mają idealne związki- tak
> wszystkie na raz?
Wychodzi na to, że właściwie tylko Aicha może do Szaula wpaść na tę kawę.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
466. Data: 2010-09-27 20:14:29
Temat: Re: Wątek.Dnia Mon, 27 Sep 2010 22:09:21 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 26 Sep 2010 23:32:27 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>
>>> Napisz może w końcu co _konkretnie_ jest w tym spotkaniu nie tak?(...)
>>
>> Nie da się konkretnie. Tu chodzi o całą skomplikowaną i delikatną warstwę
>> moralną i grę na uczuciach osób, u których jeśli takich uczuć nie
>> podejrzewasz, to tylko z powodu własnego egoizmu, niewychowania,
>> bezproblemowości, rozpuszczenia, niewrażliwości, niewiedzy, innych? - nie
>> wiem. Nie chodzi o żadne ich posądzeniaCiebie o zbiorowy seks czy chęć
>> przygody.
>> Chodzi też o to, jaki jest/będzie koszt Twojej decyzji dla Twoich relacji z
>> mężem, a jaki jest koszt decyzji zapraszającego. Tj kto i jakie koszty
>> ponosi, kto więcej, kto mniej, kto żadnych.
>> Może zatem spróbuj się pobawić, to coś zrozumiesz.
>>
>> Psychozabawa dydaktyczna (ku jasności):
>
> /ciach/
>
>> Ja tu nie oczekuję Twego oświadczenia o wyborze, bo w tej sprawie NIGDY nie
>> będziesz PUBLICZNIE szczera. To możesz zrobić tylko WEWNĄTRZ, ale powiem
>> Ci, co naprawdę wybierzesz z podanych:
>
> Żadna z tych odpowiedzi nie byłaby prawdziwa w moim przypadku, z tej
> prostej przyczyny,
> że mój tż nie udziela się towarzysko.
> Gdyby jednak zdarzyła sie taka sytuacja, jak w Twojej psychozabawie, to
> nie ma takiej możliwości, żebym nic wcześniej nie wiedziała o sytuacji
> koleżanki i była zaskoczona pomysłem tż-ta.
> Żeby nie być gołosłowną, tż ma w pracy samotną matkę, której w różny
> sposób pomaga. Nie znam tej dziewczyny osobiście.
Ale ona go zaprasza na wieczór towarzyski? czy tylko prosi o naprawę kranu?
> Pomagają jej też inni
> koledzy z pracy. Podwozi koleżanki z pracy, jak któraś potrzebuje. Mamy
> też sąsiadkę samotną matkę, do której czasem chodzi naprawić jej
> komputer albo pomóc w jakiś drobnych naprawach.
> Jakim to się odbywa kosztem dla naszego związku? Żadnym.
Bo nie musi. Ale może.
> Jeżeli chciałabyś usłyszeć, czy jestem o niego zazdrosna, to oczywiście,
> ze jestem, ale jest to uczucie irracjonalne, bo naprawdę nie mam
> najmniejszego powodu, żeby być. Myślę, ze to jest taka zdrowa zazdrość,
> która świadczy wyłącznie o tym, ze mi na nim bardzo zależy.
Jednak kiedy sąsiadka zaprosi męża na wino, to już nie będzie taka zdrowa
ta zazdrość?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
467. Data: 2010-09-27 20:16:10
Temat: Re: Wątek.Chiron pisze:
>> Oboje uważamy też, że faktycznie takie zaproszenie może postawić druga
>> stronę w dosyć niezręcznej sytuacji. Ale też dlatego jest nam ze sobą
>> dobrze, bo wiemy jak sobie z takimi niezręcznościami radzić... To jest
>> ta skała, o której pisał von Braun...
> Manipulacja, której dopuścił się vonBraun (być może nieświadomie) polega
> także na tym, że opisuje swój związek jako niemalże idealny (ma prawo
> IMO- i być może rzeczywiście taki on jest- tego nie wiem)- a następnie
> juz w moim przekonaniu zupełnie w sposób nieuprawniony rozciąga to na
> osoby zaproszone do Szaulo. Zakłada, że one też mają takie związki. Czy
> Ty uważasz, że powinien tak zakładać?
Nie powinien. Od lat na Usenecie piszę o tym, jak mój tż przyprawia mi
rogi i ja jemu z przyjemnością również taakie wielkie jak stąd do
Krakowa... :/
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
468. Data: 2010-09-27 20:16:17
Temat: Re: Wątek.Dnia Mon, 27 Sep 2010 22:12:34 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4ca0f5a4$0$27045$6...@n...neostrad
a.pl...
>> W dniu 2010-09-27 16:27, Stalker pisze:
>>
>>> I na koniec: Szaulo faktycznie popełnił "fopa". Ale wynika ono przede
>>> wszystkim ze sposobu zaproszenia dziewczyn. Trzeba było to zrobić na
>>> priv, a nie na grupie, żeby oszczędzić im konieczności tłumaczenia się
>>> niestosowności przyjęcia zaproszenia
>>
>> Hm, a ja mam jednak przeciwne odczucia. Prawdopodobnie gdybym zaproszenie
>> dostała na priva, to wtedy właśnie poczułabym się nieswojo. Takie
>> publiczne postawienie sprawy czyni ją w moich oczach czystą i wolną od
>> podejrzeń. Widzę, że jednak nie każdy to tak odbiera.
>>
>
> Szaulo sprawia na mnie wrażenie człowieka rozsądnego. A gdzie człowiek
> rozsądny schowa drzewko? W lesie, czy na pustyni?
> :-)
Mniam 3-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
469. Data: 2010-09-27 20:16:50
Temat: Re: Wątek.Dnia Mon, 27 Sep 2010 22:12:41 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:wd08cj4m76m4$.1lcpf8ftnpne4.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 22:08:32 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:139m92ee7bqe2$.5w474op3061j$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 21:02:55 +0200, Vilar napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:g9w5iw8knzcd.qovbggowlum5$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 20:33:23 +0200, Vilar napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> news:zj6zy7mn2jcz.65u1q8izq968.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Dnia Mon, 27 Sep 2010 09:45:42 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Rozmawiałam o tym z mężem.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ja nawet bym nie próbowała dawać mojemu mężowi do zrozumienia. Po
>>>>>>>> prostu
>>>>>>>> z
>>>>>>>> szacunku do niego i dla jego uczuć. Zbyt silnie i zbyt długo
>>>>>>>> jesteśmy
>>>>>>>> ze
>>>>>>>> sobą związani emocjonalnie, żebym mogła w ogóle brać pod uwagę
>>>>>>>> ewentualność
>>>>>>>> odwiedzin.
>>>>>>>>
>>>>>>>>> A o sytuacji Szaula powiedziałam mu niemal od
>>>>>>>>> razu po tym, jak się o niej dowiedziałam.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ja też, natychmiast. I spytałam, co on na to, żebyśmy... itp.
>>>>>>>> Wiesz, co odpowiedział na moją propozycję? - podszedł z niejaką
>>>>>>>> rezerwą,
>>>>>>>> ale oczywiście poparł mój pomysł i powiedział, że trzeba pomóc i to
>>>>>>>> jest
>>>>>>>> jedyny realny sposób dla nas, także jedyny, aby nie ranić męskiej
>>>>>>>> dumy
>>>>>>>> Szaula. Ale powiedział: "Bądź ostrożna z ludźmi. Ludzie czasem
>>>>>>>> naprawdę
>>>>>>>> potrafią wkręcić tak, że ani się nie spodziejesz. Miałem na studiach
>>>>>>>> kolegę, niezmiernie zakochanego. Pokazywał zdjęcia swojej dziewczyny
>>>>>>>> mieszkającej 300 km od niego, opowiadał, jak i gdzie się poznali,
>>>>>>>> opowiadał
>>>>>>>> o jej rodzinie, zaletach, urodzie, rozłące, zamiarach małżeńskich...
>>>>>>>> Nagle
>>>>>>>> ona zginęła w wypadku. Szalał z rozpaczy, pił, miał myśli
>>>>>>>> samobójcze,
>>>>>>>> parę
>>>>>>>> razy wieźliśmy go taksówką na pogotowie, zamroczonego alkoholem i
>>>>>>>> prochami.
>>>>>>>> Pocieszaliśmy go, jak mogliśmy, a już "sercowe" koleżanki były w tym
>>>>>>>> świetne. Z paroma nawet się przespał, choć chętnych bylo dużo.
>>>>>>>> Jakiś czas potem, wieczorem, po "odrabianych" zajęciach z inną
>>>>>>>> grupą,
>>>>>>>> w
>>>>>>>> innej części miasta, niż zwykle o tej porze... zobaczyliśmy go
>>>>>>>> idącego
>>>>>>>> za
>>>>>>>> rękę z...?
>>>>>>>> ...z tą dziewczyną ze zdjęcia, co to właśnie zginęła."
>>>>>>>>
>>>>>>>> I teraz oczywiście czekam na lawinę zarzutów, że mi odbija z
>>>>>>>> zazdrości,
>>>>>>>> z
>>>>>>>> zacofania, z braku zdolności niezależnej oceny świata, no i że
>>>>>>>> uważam
>>>>>>>> Szaula za hochsztaplera, klamcę, seksualnego maniaka, naciągacza,
>>>>>>>> zboczeńca
>>>>>>>> i co tam chcesz.
>>>>>>>> Z góry odpowiadam: NIE ZNAM SZAULA. Nie uważam go za nikogo in plus
>>>>>>>> ani
>>>>>>>> in
>>>>>>>> minus. Nie mam zdania. Mnie obchodzą OGÓLNE zasady i granice!!!
>>>>>>>> rozsądku
>>>>>>>> w
>>>>>>>> stosunkach damsko-męskich i tylko o tym tutaj piszę.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> No ale zakładamy, że Szaulo jest normalny, nie erotomano-mitoman,
>>>>>>> c'nie?
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Czy możcie przynajmniej Ty i Szaulo uwierzyć, że nie obarczam nikogo z
>>>>>> Zainteresowanych podejrzeniami? Ale też trzeba zrozumieć, ze nie
>>>>>> obdarzam
>>>>>> nikogo z nich absolutną pewnością nieskazitelności intencji. Jedno i
>>>>>> drugie
>>>>>> z tego samego powodu - nie znam ich, nie wiem o nich niczego poza tym,
>>>>>> co
>>>>>> sami o sobie piszą. Wiem też, ze identycznie jest z ich odczuciami w
>>>>>> stosunku do mnie i niczego nie oczekuję.
>>>>>> Jeżeli Wy oboje potraficie przyjąć, że ja nikogo o nic nie
>>>>>> podejrzewam,
>>>>>> to
>>>>>> ja potrafię założyć, że wszystko jest OK z intencjami jego i
>>>>>> rzeczonych
>>>>>> w
>>>>>> zaproszeniu pań.
>>>>>> Tylko nadal pozostaje sprawa odczuć osób bliskich ww - ta sprawa nie
>>>>>> leży
>>>>>> w
>>>>>> gestii nikogo poza Zainteresowanymi. Czyli wracamy do zasad ogólnych,
>>>>>> o
>>>>>> których mozemy mówić.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Przyjmuję, oczywiście.
>>>>>
>>>>> I rozumiem, dobrze, o co Ci chodzi. O zwykłą (i naturalną) lojalność
>>>>> wobec
>>>>> partnera.
>>>>>
>>>>> Założyłam też, że Dziewczyny wyraziły zgodę po rozmowie ze swoimi
>>>>> mężami...
>>>>> po prostu.
>>>>>
>>>>> I mam też wrażenie, że cały problem wynika z prostego faktu, że
>>>>> Dziewczyny i
>>>>> Szaulo poczuli się jak pouczane dzieciaki,,,i w związku z tym mamy co
>>>>> mamy,
>>>>> czyli burzę w szklance wody.
>>>>>
>>>>> Ixi..no weź... Pouczać dorosłe kobiety?
>>>>> Przecież dobrze widzisz, że i Medea i Paulina mają równo poukładane pod
>>>>> sufitem.
>>>>>
>>>>> MK
>>>>
>>>> Co mnie obchodzi ich poukładanie? Nikogo nie pouczam, tylko sygnalizuję
>>>> zawirowanie moralne i emocjonalne tej sytuacji.
>>>>
>>>
>>> Jeśli nie obchodzi Cię ich poukładanie, to co Cię obchodzi ich moralność
>>> lub
>>> jej brak???
>>>
>>> MK
>>
>> Też nic.
>>
> To po cholerę?
>
Zeby nie dac światu zapomnieć o tym, co ma pamiętać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
470. Data: 2010-09-27 20:16:58
Temat: Re: Wątek.Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1ehlqgc6yl2ol$.1pjopap6kpvo2.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 27 Sep 2010 22:06:44 +0200, Szaulo napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1u0nz5if8fu8q$.11np5xsn831dl.dlg@40tude.net...
>>
>> [...]
>>> Bo nie ma TAKIEJ charyzmy jak MY 3-)
>>
>> ...choryzmy... ;)
>>
>> Sz.
>
> Już Ty tam wiesz ;-)
Tylko sygnalizuję.
Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |