Data: 2004-05-04 12:33:50
Temat: Re: Wawrzynek - problemy
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał
> To samo stało się z moim białym wawrzynkiem. Mam nadzieję, że jakoś się
> zregeneruje. Z różowego, który od posadzenia przyrasta jakieś 0,5 cm
rocznie
> chyba ogóle nic nie będzie. Myślę, że winna temu jest susza choć z drugiej
> strony obok rośnie kilkanaście siewek tego wawrzynka (białego) i one
> wyglądają dobrze, na zdrowy chłopski rozum one powinny paść w pierwszej
> kolejności bo przecież system korzeniowy mają jeszcze płytki w stosynku do
> dorosłego osobnika a nic im nie jest, choroba grzybowa moze to jednak? Z
tym
> że ja pod kątem przędziorków nie przyglądałam sie moim, może to też ich
> sprawka.
Mnie w ub. roku padł (zgnił czy wysechł) całkiem duży krzew białego
wawrzynka. Ze zdziwieniem natomiast zauważyłam kilka siewek różowego (pod
różowym). Chętnie bym się z Tobą zamieniła.
Majka
P.S. W ub. roku dałaś mi we Wrocławiu malutkie szałwie. Przeżyły i są już
duże, tylko nie jestem pewna, jakie one
są. Muszkatułowe ? Takie włochate rozety.
|