Data: 2003-09-26 15:35:54
Temat: Re: Wczoraj próbowałem...
Od: "_Jack.B._" <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Alonso Harris" <A...@W...pl> napisał w
wiadomości news:4a7d.0000020c.3f7457c3@newsgate.onet.pl...
>
> > A ja zdania nie zmieniam - nie obchodzi mnie lost tego
k.....(cenzura
> onetu) -
> > natomioast bardzo, obchodzi mnie los osób krzywdzonych, i bez
względu
> > na wszystko, zawsze będę po ich stronie.
> >
>
> Jacku byłem w podobnej sytuacji, ale nie poszedłem krok dalej
zatrzymałem się
> nikogo nie uderzyłem, byłem bardzo bliski tego, znecanie sie
psychicznie jest
> czyms bardzo strasznym sam tego doswiadczylem i mimo wszystko jest
mi zal
> suicidera
> Swiadomosc ze bylem juz na tej granicy zmienila w znacznym stopniu
moje
> podejscie, jestem w jakims stopniu uodporniony psychicznie na to co
bylo
> przedtem.
>
> Alonso Harris
Zapewniam cię, że bardzo dobrze wiem czym jest przemoc psychiczna, i
wiem też jakie krzywdy potrafi wyrządzić - nawet na całe życie,
dlatego też tym bardzie świadomie to podkreślam. Więcej nie mam
potrzeby mówić, przynajmniej tu - w miejscu publicznym. Zawsze, bez
względu na wszystko (wiem jakie to trudne) panowałem nad sobą, a w
momentach krytycznych natychmiast wybywałem w tzw. przestrzeń - lasy,
lasy, lasy!
|