Strona główna Grupy pl.misc.dieta Wegetarianizm a dzieci

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wegetarianizm a dzieci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 147


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2003-09-11 15:50:35

Temat: Re: Wegetarianizm a dzieci
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bjns3q$8i1$1@inews.gazeta.pl...
> > Czy gdzies mozna znależć dokladny sklad polepszaczy?Jak sie
nazywaja?Hafsa
> >
>
> Dokladnego nigdzie, nawet na dokumentach skladanych w celu uzyskania
atestu
> nie podaje sie pelnego i precyzyjnego skaldu polepszaczy (innych dodatkow
> tez) . Tajemnica!!!!

Chyba tak, bo trudno coś znaleźć, ale trochę można poczytać tu:
http://www.halat.pl/spis.html

Na temat polepszaczy:
http://www.halat.pl/konferencjaGMO.html

A przy okazji cytuję fragment na temat aspartamu:
"W przypadku aspartamu (NutraSweet, marka Monsanto) do oskarżeń o
wywoływanie guzów mózgu, czym zajmowała się FDA w 1996r., doszły coraz
szerzej głoszone opinie, o tym, że produkt rozpadu aspartamu, którym jest
formaldehyd nie jest tak łatwo eliminowany z organizmu, jak wcześniej
sądzono, a odwrotnie - pozostaje w tkankach, ulega kumulacji i jest
przyczyną wielu chorób. W skład aspartamu wchodzi metanol i enzym pozyskany
w wyniku inżynierii genetycznej. W tej sytuacji niskokaloryczna żywność i
napoje (np. Coca-Cola Light, Pepsi Max, Pepsi Light i in.) słodzone nie
cukrem a aspartamem, bądź mieszanką aspartamu z acesulfamem K tracą rację
bytu jako produkty chroniące przed chorobami."

I trochę o wodzie z kranu:

"Rzeczpospolita", 24. kwietnia 2002r.
Woda po polsku
Krystyna Forowicz i Tadeusz Belerski
Lamblie, estrogeny płyną z polskich kranów. Ze złej jakości kranówki
zadowoleni są tylko producenci plastiku.
"Człowiek wypija 90 proc. swoich chorób" taką tezę wysunął Ludwik Pasteur.
Od wielu lat Światowa Organizacja Zdrowia - WHO - propaguje podobne hasło:
"80 proc. wszystkich chorób współczesnej cywilizacji ma związek z jakością
wody pitnej".
Badania naukowe dowodzą bezspornie, że zanieczyszczona woda jest przyczyną
nieprawidłowego rozwoju i zaburzeń czynności ciała, wywołuje ciężkie
choroby, skraca życie ludzi, zwierząt i roślin.
Z powodu przemysłowych i naturalnych zanieczyszczeń wody chorują wszyscy -
od niemowlęctwa do starości, także ci, którzy usilnie starają się żyć bez
tytoniu i alkoholu, są na zdrowej diecie i w ruchu na świeżym powietrzu, a w
domu, szkole i pracy mają komfortowe warunki bezpieczeństwa.
Ponad 70 proc. wody w 20 polskich aglomeracjach nie nadaje się do spożycia -
twierdzi najnowszy raport NIK.
Raport NIK niedawno przedstawiony do publicznej wiadomości stwierdza to, o
czym sami możemy przekonać się bez badań, doznając rozstroju zdrowia lub
odkręcając kran, z którego wypływa cuchnąca, brązowa, mętna ciecz pijemy
chlor, mangan, a bardzo często i bakterie. O trihalometanach - związkach o
działaniu mutagennym i rakotwórczym raport w ogóle nie wspomina.
Z kranów płyną estrogeny i cysty
W marcu tego roku naukowcy w Stanach Zjednoczonych podnieśli alarm. Odkryli
w zbiornikach wodnych antybiotyki, środki ochrony roślin, detergenty, i
liczną grupę estrogenów zarówno tych naturalnych z farm i siedzib ludzkich
jak sztucznych - pochodzących z pigułek antykoncepcyjnych oraz hormonalnej
terapii zastępczej, tak dziś modnej. Do pojawienia się u samca żaby zarówno
jąder jak i jajników wystarczy nikłe stężenie popularnego pestycydu -
atrazyny - 30 razy mniejsze niż dopuszczone w wodzie do picia (0,1
mikrograma na litr).
W Szkocji i w Irlandii ostatnio notuje się powtarzające epidemie wodne. Z
kranu płyną cysty pierwotniaków - pasożytów przewodu pokarmowego. Na
biegunkę z wymiotami i bólami brzucha utrzymującymi się do kilku tygodni
chorują setki ludzi, u których badaniem laboratoryjnym można wykryć
pierwotniaki Cryprosporidium. Można wykryć, kiedy chory człowiek ma dostęp
do lekarza, który nie poskąpi skierowania na badanie do laboratorium.
Analiza jest prosta i musi objąć każdego, kto mając obniżoną odporność,
zachorował na biegunkę. Z kranu wypływają też znacznie bliższe polskim
laboratoriom cysty lamblii i toksoplazm.

Substancje dodatkowe do żywności:
http://www.halat.pl/dodatki.html

No i nasza poczciwa soja:
http://www.halat.pl/uzasadnienie.html#7
SEMINARIUM # 7: HORMONY ŚRODOWISKOWE
"WPŁYW NATURALNYCH I SYNTETYCZNYCH
HORMONÓW ŚRODOWISKOWYCH NA ZDROWIE
ZALEŻNIE OD PŁCI I WIEKU KONSUMENTA"

uzasadnienie potrzeby podjęcia tematu

W sojowych mieszankach dla niemowląt jest od trzech do pięciu razy więcej
substancji symulujących działanie estrogenów, niż ilość wywołująca
zaburzenia cyklu miesiączkowego dorosłej kobiety. Wysoka zawartość
fitoestrogenów w soi powoduje, że codzienne spożycie 1/2 filiżanki tofu,
jednej filiżanki mleka sojowego lub 2/3 filiżanki teksturowanej proteiny
roślinnej opóźnia wystąpienie okresu o ok. 2,5 dnia już po miesiącu
stosowania takiej diety. Z tych samych powodów soja korzystnie wpływa jednak
na łagodzenie objawów kobiecej menopauzy.

W pożywieniu występują liczne substancje naturalne i syntetyczne, które w
organizmie naśladują działanie ludzkich hormonów. Do najlepiej poznanych
należą fitoestrogeny soi i bisphenol-A wchodzący w skład żywic epoksydowych,
którymi powleka się wnętrze puszek do napojów i konserw. Inne hormony
środowiskowe to pestycydy, w tym herbicydy, insektycydy, fungicydy, ftalany,
w tym plastyfikatory PCW, polietoksylany w foliach do zawijania żywności,
dioksyny, furany, polichlorowane dwufenyle (ich produkcji obecnie zakazano w
USA), produkty rozkładu detergentów i szereg innych.

Wytwarzane w organizmie hormony zapewniają integrację funkcjonowania
wszystkich narządów, sytemu nerwowego i odpornościowego. Przyłączając się do
specyficznych receptorów, hormony inicjują kaskadę reakcji biochemicznych,
które składają się na utrzymanie stałego składu ciała, reprodukcję, rozwój i
zachowanie człowieka. Hormony środowiskowe zakłócają ten subtelny mechanizm
i mogą przez pewien czas lub na stałe zaburzyć zwrotne oddziaływanie
pomiędzy mózgiem, przysadką, gonadami, tarczycą i innymi narządami.

Najbardziej podatne są dzieci w łonie matki, niemowlęta, ludzie młodzi.
Skutki zdrowotne działania hormonów środowiskowych pojawiają się nieraz po
wielu latach i dotyczą głównie zaburzeń rozwoju narządów płciowych,
wytwarzania płodnego nasienia, regularności cyklu miesięcznego, aż po rozwój
raka piersi, prostaty lub jąder.

Pozdrawiam
Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2003-09-11 16:03:53

Temat: Re: tajemnice poczęcia i rozwoju zostaną ujawnione !!!!!! :-)))
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bjq3t2$fg9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bjpeti$461$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Masz racje papier wszystko przyjmie ;))))
>
> Tu trafiłeś w sedno dotyczące nie tylko oceniania :)!
>
>
>

Ha pierwszy raz ;))) się zgadzamy

Slawek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2003-09-11 16:04:54

Temat: Re: Wegetarianizm a dzieci
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:bjo704$dvi$1@inews.gazeta.pl...
> MarekF w wiadomości news:bjnkoj$si2$1@atlantis.news.tpi.pl pisze:
>
> > To bardzo dobrze, bo o omega3 przed 10 laty, jak zaczynal diete nic
> > albo prawie nic, nie bylo wiadomo.
> > Byc moze za malo przeczytalem, /ok 800 stron w necie nt witamin i
> > kwasow/ ale nadrobie to.
>
> Chyba powinienes. W koncu te zagadnienia nie dotycza wylacznie wegusow.
>
> > Tak na wesolo, znalazlem ciekawostke, nie zapisalem w ulubionych,
> > byla to strona o perspektywach wegetarianizmu, czyli przypuszczalne
> > spozycie miesa w 2004 roku, oraz dzialania i przeszkody jakie moga
> > spotkac ruch wegeterianski.
> > Jedna z przeszkod bylo "posadzenie wege o sekciarstwo', skad my to
> > znamy.
>
> Phi, a bo to pierwszy raz? :) Na psw nasluchalismy sie o tym tyle, ze juz
od
> paru lat poslugujemy sie z premedytacja okresleniami typu "sekciarski
sklep"
> czy "spotkanie sekciarzy" (vide relacje ze zlotow na www.vege.pl). No ale
my
> nie mamy swojego Kwasniewskiego ;)

Ale macie matkę chrzestną Grodecką, której zreszta się wypieracie ;)
I jakoś my z niej nie kpimy tak jak wy z Kwaśniewskiego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2003-09-11 16:34:52

Temat: Re: Wegetarianizm a dzieci
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> a écrit dans le
message news: bjngal$s8r$...@i...gazeta.pl...
> Jeszcze w kwestii zwiazanej z tematem :) Pod adresem
> http://www.vege.pl/str.php?dz=65&id=673
>
> znajdziecie swiezutki tekst traktujacy o wege rodzicach i ich dzieciach,
> wzbogacony o wypowiedz lekarza pediatry. Co ciekawe, bohaterami (tymi
> doroslymi) sa uczestnicy grup pl.soc.wegetarianizm i ircx.pl.polskavege :)
> Tekst w postaci okrojonej (niestety) ma ukazac sie w pazdziernikowym
numerze
> "Mojego Dziecka". Zachecam do przeczytania wszystkich ciekawych tego, co
> wege dzieciaki zabieraja na drugie sniadanie do szkoly, czy sa bardziej
> chorowite, ile wegetarianka moze karmic piersia, itp.
>
a twierdzisz ze co ludzie (zwykli zjadacze chleba, sloniny , salaty
zaleznie od praktykowanej diety) mowia to nic nie warte, bo nie przdstawiaja
jednoczesnie calkowitej historii chorob, wyleczen, kilku tomow opaslych
dokumentacji lekarskiej. Czy moze to dotyczy tylko tego co mowia opty? A to
co mowia vege to prawda prawdziwa i basta!

Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2003-09-11 16:38:32

Temat: Re: tajemnice poczęcia i rozwoju zostaną ujawnione !!!!!! :-)))
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zabijasz smiechem. Przypomne Ci tylko, ze to nie o diecie wegetarianskiej
> napisano:
>
> "W związku z tym Komitet Terapii PAN uznaje tzw.
> 'dietę optymalną' lek. med. Jana Kwaśniewskiego za wybitnie szkodliwą dla
> zdrowia. Wartość diety, jako poddanej osądowi jednego tylko lekarza - jej
> autora -jest całkowicie niewiarygodna, dieta ta zagraża zdrowiu i nie
> powinna być stosowana."

a co wysoki komitet napisal o diecie wegetaeianskiej?


> oraz:
>
> "W podsumowaniu Instytut [Instytut Żywności i Żywienia - przyp. moj]
ocenia,
> że "dieta optymalna" jest niskokaloryczną dietą o nieprawidłowym stosunku
> składników odżywczych, cechującą się niedoborami niektórych ważnych
> składników. Jest skuteczna w terapii odchudzającej podobnie jak inne diety
> niskokaloryczne. Polecana jako prawidłowy sposób żywienia dla ludzi
> zdrowych, a stosowana przez długie okresy czasu, może okazać się
> miażdżycorodna."


No no ale sie instytut sprezyl! a o wegetarinizmie co mowia?

> Zastanow sie nad tym, zanim na kolejna wyprawe krzyzowa wyruszysz.
>
Co brakuje towarzystwa w wyprawach krzyzowych?

Jurek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2003-09-11 16:53:12

Temat: Re: (ot)
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Sowa w wiadomości news:bjq4gh$gss$1@news.onet.pl pisze:

> To ciekawe, bo ja się z nim w sumie //zaprzyjaźniłam// internetowo
> jeszcze za czasów mięsożerstwa.

Twojego czy jego? :)

> Dość mnie dziwi zresztą, że jego wypowiedzi wywołują takie ataki
> histerii. Chyba za szczery jest po prostu :->

Jednak kontrowersyjny, w niektorych sprawach przynajmniej.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2003-09-12 08:34:55

Temat: Re: (ot)
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:bjq9cs$fpd$1@inews.gazeta.pl...
> Twojego czy jego? :)

No mojego oczywiście, odwrotnie nie było by na temat.

> Jednak kontrowersyjny, w niektorych sprawach przynajmniej.

Ale żeby zaraz taka histeria?
Zajrzyj na psd, co tam się teraz wyrabia w jednym wątku :-))))

Sowa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2003-09-13 21:34:56

Temat: Re: Wegetarianizm a dzieci
Od: Vroobelek <V...@y...iq.NOWYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

Stało się to Tue, 09 Sep 2003 08:41:07 +0200, gdy Hafsa
<h...@g...pl> napisał:

>Użytkownik Sowa napisał:
> >i że wegetarianie nie
>> mogą iść w gości bo katują gospodarza.
>> ROTFL!
>
>Ja osobiscie nie mam nic przeciwko wegetarianom,choc sama na tej diecie
>byc nie moge.Ale przyjechala do mnie jiedys w gosci kolezanka,
>niespodziewanie calkiem i powstal problem-co jej dac jesc?Byl wieczor,
>sklepy juz zamkniete.Okazalo sie,ze:Zwyklego chleba nie je(powodu nie
>pamietam) jajek, serow tez nie,nie mowiac o rybach,wedlinach itp.Jadala
>w domu pasztety i pasty sojowe i wszystkie odmiany takich wyrobow.Ja
>takiego czegos nie mialam.I naprawde nie wiedzialam, co jej dac jesc.

Uważam takie zachowanie ("nie moze jesc") za duży nietakt wobec
gospodarza. Czy zjedzenie zwykłego chleba i jajek zniszczy takiej osobie
zdrowie, zatruje sumienie i wywoła anoreksję?

Jak ktoś jest oszołomem, to niech głoduje, albo wozi swoje pasty sojowe
ze sobą.

pzdr
Vroobelek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2003-09-15 04:05:17

Temat: Re: Wegetarianizm a dzieci
Od: "Deuter" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> A obok piekarni przechodze idac do pracy, tyle,ze ide najedzona, i zaden
> zapach mnie nie kusi.

Ja niestety mam pokoj/gabinet bezpośrednio nad piekarnia, wiec prawie caly
dzien pracy dochodza do mnie rozne (niestety przyjemne) zapachy. Ale twardy
jestem - na mnie pieczywko tez dziala niezbyt dobrze, choc nigdy nie
konczylo sie to tak tragicznie jak u Ciebie.

> Ale mój chleb nie ma nic wspolnego piekarnianym
> wyrobem.TO raczej babka, tyle,ze nie slodka, substytut chleba.

Ja w weekend zdecydowalem sie na wlasny wypiek - wyszlo calkiem OK. Rodzinie
chyba smakowalo, bo nie zdazylem sie nacieszyc smakiem. Dwa bochenki
zniknely praktycznie na pniu :)))
Pozdrowienia. Deuter


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2003-09-15 08:02:09

Temat: Re: Wegetarianizm a dzieci
Od: Hafsa <h...@p...itd> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Vroobelek napisał:

>
> Jak ktoś jest oszołomem, to niech głoduje, albo wozi swoje pasty sojowe
> ze sobą.
Dokladnie tez tak mysle, znam jedno malzenstwo, ktore wozi po prostu
ze soba rozne paszteciki, konserwy, pasty itd.I teraz pytanie moje, czy
jedzenie tak przetworzonych chemicznie i przemyslowo konserw pasztetow
nawet z soi, jest zdrowe?
Albo owej kostki sojowej, bez smaku?Ja mam niechec do tego na sam
widok.Jak juz, wole sama przetworzyc straczki na kotlety.Przynajmniej
prawie wiem, co jem, choc kotleta z soi ostatni raz popelnilam 2 lata
temu;-)
Hafsa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 15


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Skład produktów żywnościowych
chcę schudnąć;
jak przytyć z sensem?
herbata i inne napoje
Do Jana Werbinskiego.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »