Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Wegetarianski problem

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wegetarianski problem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-01-15 21:54:26

Temat: Wegetarianski problem
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl> szukaj wiadomości tego autora


Mam znajomą, która nie jada mięsa. Głupio tak robić dla niej oddzielną
porcję jedzenia, kiedy reszta zażera się jakimś dobrym mięskiem. Szukam
dania, którym można nakarmić wszystkich. Niestety, jest kilka szczegółów,
które to utrudniają:

- odpadają z powodu nielubienia: frutti di mare, kalafior, brokuły,
tuńczyk, dyniowate, potrawy z owocami (na słodko)
- nie mam piekarnika
- mam kiepskie możliwości przechowywania półproduktów (bardzo mała
lodówka)

Coś się znajdzie? ;-)

Zuzanka

--
\ ^_ Małgorzata "Zuzanka" Krzyżaniak ..... z...@v...com.pl
) ( =)= http://www.venco.com.pl/~zuzanka/
( / )
jgs \(__)| Cats are a bundle of love wrapped in fur.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-01-16 11:06:21

Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: r...@r...net (Robert Maron) szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 15 Jan 2000 22:54:26 +0100, Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl>
wrote:
: Mam znajomą, która nie jada mięsa. Głupio tak robić dla niej oddzielną
: porcję jedzenia, kiedy reszta zażera się jakimś dobrym mięskiem. Szukam
: dania, którym można nakarmić wszystkich. Niestety, jest kilka szczegółów,
: które to utrudniają:
[...]

tysiace mozliwosci...

np. po wlosku (ostatnio ze znajomymi malym wysilkiem zrobilismy orgietke
kulinarna - w odpowiednim sklepie kupilismy kilka sloikow roznych materialow
na pasty - pesto, krem z oliwek zielonych, pesto acostam, .... rozne; potem
to juz tylko gotowac penne dodawac oliwe, czasem czosnek i jesc - oczywiscie
zamiast kupic mozna sporo tego zrobic samemu)

albo po arabsku - uwielbiamy zazerac sie roznymi pastami, z oliwa, cytryna
pietruszka, goracym pieczywem; choc to moze bardziej na lato...

albo japonskie - o rany, co ja bede mowil, tyle zarcia pysznego mozna
zrobic... (prostokaciki z wodorostow, ryz, avocado, sos sojowy, ech...
zjadloby sie)

a mowilem o greckim? baklazan z baklazanami albo inne pysznosci :-)
i morze retsiny do tego

albo pankejki jak w holandii, np. z kandyzownym imbirem, albo pieczarkami,
albo...

kurcze, zglodnialem przez Ciebie

robert
--
r...@r...net http://www.robmar.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-16 12:09:10

Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Jan 2000, Robert Maron wrote:

> tysiace mozliwosci...

No właśnie nie :-/

> np. po wlosku (ostatnio ze znajomymi malym wysilkiem zrobilismy orgietke
> kulinarna - w odpowiednim sklepie kupilismy kilka sloikow roznych materialow
> na pasty - pesto, krem z oliwek zielonych, pesto acostam, .... rozne; potem
> to juz tylko gotowac penne dodawac oliwe, czasem czosnek i jesc - oczywiscie
> zamiast kupic mozna sporo tego zrobic samemu)

Oliwki odpadają, czosnek odpada. Poza tym w Poznaniu trudno kupić
takie wyuzdane rzeczy.

> albo po arabsku - uwielbiamy zazerac sie roznymi pastami, z oliwa, cytryna
> pietruszka, goracym pieczywem; choc to moze bardziej na lato...

Raczej chodzi o danie obiadowe, a nie przekąski różnych typów.

> albo japonskie - o rany, co ja bede mowil, tyle zarcia pysznego mozna
> zrobic... (prostokaciki z wodorostow, ryz, avocado, sos sojowy, ech...
> zjadloby sie)

Wodorosty, avocado itp. egzotyzmy odpadają. Również z powodu
niemożności nabycia.

> a mowilem o greckim? baklazan z baklazanami albo inne pysznosci :-)
> i morze retsiny do tego

Bakłażany odpadają.

> albo pankejki jak w holandii, np. z kandyzownym imbirem, albo pieczarkami,
> albo...

Pieczarki (i grzyby w ogóle) odpadają.

Cały problem w tym, że do wyboru zostaje niewiele - klasyczne
warzywa, rybka. I upiec nie można, jak już mówiłam.

Zuzanka z małymi możliwościami kulinarnymi

--
Małgorzata "Zuzanka" Krzyżaniak ..... z...@v...com.pl
http://www.venco.com.pl/~zuzanka/
Uwaga! Otwieram 46794875 naradę wodzów starszych i administracji terenowej.
Dzisiaj opowiem wam dowcip...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-16 12:25:31

Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: r...@r...net (Robert Maron) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 16 Jan 2000 13:09:10 +0100, Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl>
wrote:
: On 16 Jan 2000, Robert Maron wrote:
: > tysiace mozliwosci...
: No właśnie nie :-/
[...]
: Oliwki odpadają, czosnek odpada. Poza tym w Poznaniu trudno kupić
: takie wyuzdane rzeczy.
[1]
[...]
: Raczej chodzi o danie obiadowe, a nie przekąski różnych typów.
[...]
: Wodorosty, avocado itp. egzotyzmy odpadają. Również z powodu
: niemożności nabycia.
[...]
: Bakłażany odpadają.
[...]
: Pieczarki (i grzyby w ogóle) odpadają.

Ty powiedz od razu, ze nie jestescie glodni ;-)

jak czosnek odpada, to jakby uwala wiekszosc kuchni...

no nic - nadal rozne pasty Ci zostaly, jesli tylko jakis fajny ser
dostaniesz? i wino do tego...

(np. gnocci z gorgoncolą - kurde, jak sie to pisze - mniam)

: Cały problem w tym, że do wyboru zostaje niewiele - klasyczne
: warzywa, rybka. I upiec nie można, jak już mówiłam.

no bez przesady

trudno cos Ci radzic, bo to jednak troche pozno na uczenie sie specjalnie
jakiejs potrawy, a pierwsze wykonanie zazwyczaj nie jest najlepsze

jesli jestes dobra kucharka, to zrob reszcie gosci co umiesz, a
wegerianinowi oddzielnie; mysle, ze latwiej Ci to wybaczy, niz zwarzone miny
wszystkich patrzacych na niego jako winowajce, jak Ci nie wyjdzie glowna
potrawa :)

ale chocby jako przyklad podrzuce moja ulubiona potrawe z kuchni arabskiej
(drugodaniowa), w dodatku blyskawiczna:

gotuje wode z pomidorem na cwierc i takoz cebula i sola; jak sie zagotuje,
to wyjmuje pomidor i cebule, wsypuje ryz i przykrywam; niech sie ryz gotuje

migdaly bez skorek (np. sparzyc i zdjac, btw: kupa roboty) oraz rodzynki
podrumieniam (troszke, na zolto, nie czarno :) na _masle_ (duzo masla)
na malym ogniu

jak ryz gotowy, to mieszam z ww. maslem, rodzynami i migdalami i jem;
to ma byc duzo migdalow, nieco mniej ladnych rodzynek, ryz dobrze przesycony
pomidorem i (mniej) cebula jako masa nosna :)

mozna przybrac jakims stuffem (np. ciecierzyca z puszki, podsmazona na masle
lub oliwie + jakies ostre czili) dookola, coby ladniej bylo

no ale to tylko jedno danie...

robert
--
r...@r...net http://www.robmar.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-16 12:52:37

Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 16 Jan 2000, Robert Maron wrote:

> Ty powiedz od razu, ze nie jestescie glodni ;-)

Nie, to nie tak :-) Po prostu eloy ma sporą listę rzeczy za
którymi nie przepada/nie lubi, ja też mam kilka i tak to się problemowe
robi.

> jak czosnek odpada, to jakby uwala wiekszosc kuchni...

Jak się głośno nie powie, że jedzonko jest z czosnkiem, to
przejdzie. Tyle że nie może być smakiem dominującym.

> no nic - nadal rozne pasty Ci zostaly, jesli tylko jakis fajny ser
> dostaniesz? i wino do tego...
>
> (np. gnocci z gorgoncolą - kurde, jak sie to pisze - mniam)

Sigh :-( To wcale nie jest śmieszne - trudno kupić dobry serek za
jakieś ludzkie pieniądze. Ale jakieś ma(ka)ronowe rzeczy i risotta to może
być dobry pomysł.

> : Cały problem w tym, że do wyboru zostaje niewiele - klasyczne
> : warzywa, rybka. I upiec nie można, jak już mówiłam.
>
> no bez przesady
>
> trudno cos Ci radzic, bo to jednak troche pozno na uczenie sie specjalnie
> jakiejs potrawy, a pierwsze wykonanie zazwyczaj nie jest najlepsze

E, to akurat nie problem :-) W tej chwili rozważam sobie problem
teoretycznie. Czasu plenty-plenty.

> jesli jestes dobra kucharka, to zrob reszcie gosci co umiesz, a
> wegerianinowi oddzielnie; mysle, ze latwiej Ci to wybaczy, niz zwarzone miny
> wszystkich patrzacych na niego jako winowajce, jak Ci nie wyjdzie glowna
> potrawa :)

Niech tylko spróbują :->

> ale chocby jako przyklad podrzuce moja ulubiona potrawe z kuchni arabskiej
> (drugodaniowa), w dodatku blyskawiczna:

[ciach potrawa zapisana do wypróbowania]

Hm... A to się smakowo nie gryzie? Rodzynki i migdały są słodkie
(słodkawe), a pomidor i cebula jakby z innej bajki.

Zuzanka dźwięczna

--
.==. Małgorzata "Zuzanka" Krzyżaniak ..... z...@v...com.pl
__/-^-^\ http://discworld.scifi.pl/ - Świat na grzbiecie A'Tuina
(' )^-^-^\_ "Out of Print" is bookseller speak for "We can't be
jgs `^LJ^^LJ^ hedgehogged". -- Terry Pratchett


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-16 13:32:30

Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: r...@r...net (Robert Maron) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 16 Jan 2000 13:52:37 +0100, Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl>
wrote:
: On 16 Jan 2000, Robert Maron wrote:
:
: > Ty powiedz od razu, ze nie jestescie glodni ;-)
:
: Nie, to nie tak :-) Po prostu eloy ma sporą listę rzeczy za
: którymi nie przepada/nie lubi, ja też mam kilka i tak to się problemowe
: robi.

hihi
to co Wam zostaje to mi przypomina kuchnie brytyjska (oczami Asterixa) :)

: > ale chocby jako przyklad podrzuce moja ulubiona potrawe z kuchni arabskiej
: > (drugodaniowa), w dodatku blyskawiczna:
:
: [ciach potrawa zapisana do wypróbowania]
:
: Hm... A to się smakowo nie gryzie? Rodzynki i migdały są słodkie
: (słodkawe), a pomidor i cebula jakby z innej bajki.

spoko; jak sie podsmaza migdaly i rodzynki, to smak sie lekko zmienia; tylko
nie przypal ich, to nie powinno byc gorzkie (ja zazwyczaj rodzynki dodaje
do smazenia po jakims czasie, zaczynam od migdalow, no i na malym ogniu)

tylko wiesz - to zadna wyszukana potrawa, ot, jedzonko; zeby je troche
ubarwic, to wlasnie mozna troche dookola poprzybierac, milo tez podac
dodatkowo jakies duszone warzywa (bardziej na slodko, czyli raczej
nieprzyprawiane za bardzo czymkolwiek), mozna troche kuskusu z jakas dobra
przyprawa obok postawic (ale nie duzo), ....

robert coraz glodniejszy
--
r...@r...net http://www.robmar.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-16 15:46:43

Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: k...@k...net (Katarzyna Kulpa) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 16 Jan 2000 13:09:10 +0100, Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl>
wrote:
: Cały problem w tym, że do wyboru zostaje niewiele - klasyczne
: warzywa, rybka. I upiec nie można, jak już mówiłam.

Zuzanko, a czy ten Twoj wegetarianin to na pewno je rybki? :)

kasica
--
k...@k...net
SPOTKAŁEM CIOTKĘ ESTHER WE ŁZACH ŻÓŁW CHORY STOP TRUJĄCY KORZEŃ ALBO
ZGNIŁY SER STOP ŻÓŁWIE ZWIERZĘTA DELIKATNE STOP TROCHĘ PRZYGŁUPIE STOP
NIE ODRÓŻNIAJĄ STOP SZKODA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-16 16:00:46

Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: k...@k...net (Katarzyna Kulpa) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 16 Jan 2000 13:52:37 +0100, Malgorzata Krzyzaniak <z...@f...cgs.pl>
wrote:
: On 16 Jan 2000, Robert Maron wrote:
:
: > Ty powiedz od razu, ze nie jestescie glodni ;-)
:
: Nie, to nie tak :-) Po prostu eloy ma sporą listę rzeczy za
: którymi nie przepada/nie lubi, ja też mam kilka i tak to się problemowe
: robi.

nie mow, ze szpinaku tez nie lubicie :)
jak lubicie, to mozna np. nalesniczki nadziewane szpinakiem (ktos niedawno
podawal przepis... ale zdaje sie tam byl czosnek :))

: > jak czosnek odpada, to jakby uwala wiekszosc kuchni...
:
: Jak się głośno nie powie, że jedzonko jest z czosnkiem, to
: przejdzie. Tyle że nie może być smakiem dominującym.

to rzeczywiscie eliminuje wiekszosc wloskiej kuchni, choc w sumie da sie
zrobic jakis sos do spaghetti bez czosnku, choc to juz nie bedzie calkiem to
samo.

: > no nic - nadal rozne pasty Ci zostaly, jesli tylko jakis fajny ser
: > dostaniesz? i wino do tego...
: >
: > (np. gnocci z gorgoncolą - kurde, jak sie to pisze - mniam)
:
: Sigh :-( To wcale nie jest śmieszne - trudno kupić dobry serek za
: jakieś ludzkie pieniądze. Ale jakieś ma(ka)ronowe rzeczy i risotta to może
: być dobry pomysł.

no nie musisz od razu francuskich kupowac. jako przegryche do wina mozna dac
i rodzime plesniowe. nie wiem ile kosztuje gorgonzola, ale tez nie
powinien to byc majatek, nie potrzebujesz tego na kilogramy...

: Hm... A to się smakowo nie gryzie? Rodzynki i migdały są słodkie
: (słodkawe), a pomidor i cebula jakby z innej bajki.

nic sie nie gryzie, no moze by sie jakis konserwatysta oburzyl, ze to nie
pasuje... ale takie repliki z sali odrzucamy jako niezorganizowane. :)

kasica
--
k...@k...net
SPOTKAŁEM CIOTKĘ ESTHER WE ŁZACH ŻÓŁW CHORY STOP TRUJĄCY KORZEŃ ALBO
ZGNIŁY SER STOP ŻÓŁWIE ZWIERZĘTA DELIKATNE STOP TROCHĘ PRZYGŁUPIE STOP
NIE ODRÓŻNIAJĄ STOP SZKODA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-16 16:39:00

Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: r...@r...net (Robert Maron) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 16 Jan 2000 16:41:25 GMT, Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> wrote:
: Robert Maron <r...@r...net> wrote:
: > tysiace mozliwosci...
: > np. po wlosku
: > albo po arabsku
: > albo japonskie
: > a mowilem o greckim
: > albo pankejki jak w holandii
:
: A czemu nie po polsku, jak w Polsce?

jesli masz pomysl na dobre polskie wegetarianskie (bez ryb?) danie
spelniajace pozostale wymagania Zuzanki, to po prostu napisz tu

robert
--
r...@r...net http://www.robmar.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-16 16:41:25

Temat: Re: Wegetarianski problem
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Robert Maron <r...@r...net> wrote:


> tysiace mozliwosci...
>
> np. po wlosku
>
> albo po arabsku
> albo japonskie
>
> a mowilem o greckim
>
> albo pankejki jak w holandii

A czemu nie po polsku, jak w Polsce?

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

DEREŃIÓWKA
peperoncini
orchata
Do Paul'a U.
Dziękuję wszystkim...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »