Data: 2010-04-15 10:30:27
Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: Magdulińska <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-04-15 07:46, Ender pisze:
> Magdulińska pisze:
>
>> ENderze, należałoby jeszcze poruszyć kwestię tzw. "małżeństwa
>> mieszanego"- tzn. osoby wierzącej z ateistą (ateistką).
>> Polecam art.:
>> http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/szukajacym_d
rogi/slub_z_nieiwerz.html
>>
>> Wyjaśnia on, dlaczego, dla osoby wierzącej takowy Sakrament, ma aż
>> tak ogromne znaczenie, czym On jest dla niej i jaki wpływ wywiera na
>> jej późniejsze życie.
>
> A mam takich znajomych, tylko że on był niewierzący.
> Jednak na potrzeby ślubu, nie chcę skłamać,
> w tydzień lub w miesiąc uwinął się ze chrztem,
> komunią, bierzmowaniem i nauczkami.
> Dziecko także ochrzcili.
> On dalej nie wierzy, ale dla niej wiara była i chyba jest ważna.
> Jak ludzie chcą, to zawsze się dogadają.
> ENder
>
>
I bardzo pięknie.
Chcieć to móc.
|