Data: 2013-09-05 08:46:02
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:l0812s$a5c$2@node2.news.atman.pl...
> Chiron wrote:
>
>> Miłością- tego też uczy i Twoja szkoła. Czemu tego nie potraktujesz
>> poważnie?
>
> To bym musiał chyba samospalenia dokonać, a nawet wątpię czy by cokolwiek
> zauważyli, ci ludzie są tak głusi na miłość. Czy wiesz, że w okupowanym
> przez Chińczyków Tybecie misjonarze podobnych kierunków współpracują łapka
> w
> łapkę z reżimem okupacyjnym w celu zwalczania buddyzmu? A co robią w
> Indiach, Nepalu etc. bojówki maoistów Naxalitów i z jaiego to środowiska
> wyznaniowego się wywodzą i udziela im ono pomocy? Większość Hindusów miało
> po raz pierwszy kontakt z Chrystusem "z karabinem na ramienuiu", to się
> nie
> dziw, jak oni tam widzą chrześcijaństwo, przez pryzmat komunistów
> heretyków
> Naxalitów, którzy uprawiają "teologię wyzwolenia", "chrześcijański
> dżihad",
> tudzież co też zauważył Glob, Pedo-Misia w sutannie. Innych twarzy
> chrześcijaństwa --- no może jeszcze oprócz kolonializmu --- Indie nie
> widziały, więc się nie dziw że tam tej religii nie chcą.
>
>> IMO- potrafisz się obronić- ale nie magią. Modlitwa, prośby do opiekuna-
>> anioła, stawianie luster mentalnych- to bezpieczne, i IMO skuteczne
>> metody. Ty- rozrzucając wiedzę tajemną zachowujesz się jak...ktoś, kto w
>> różnych miejscach pozostawia wysoce zaawansowaną broń. Znajdzie ją
>> praktycznie każdy- nawet w sposób niezamierzony. Użyć może też każdy.
>> Skutecznie- niewielu, ale nie koniecznie są to ci Indianie. Jakubie- coś
>> wysyłasz, a dziwisz się, że dostajesz to samo. Od lat Ci piszę:
>> nie_popularyzuj_wiedzy_tajemnej. IMO- dostaleś rykoszetem. I zamiast dać
>> sobie spokój- wyciszyć się, medytować, czy też korzystać z metod
>> hooponopono- brniesz dalej drogą, która zaprowadziła Cię po prostu na
>> manowce. Naprawdę nie potrafisz przestać? Ustąp, a wygrasz.
>
> No ciekawe Chirek dlaczego w przypadku buddystów w Tybecie to nie
> działa...
> dlaczego nie działało w przypadku klasycznych politeistów po przewrocie
> Konstantyna. Na poważnie mam porzucić wyniki tylu lat pracy włożonej po
> to,
> żeby kiedyś otworzyć na tym gruncie pełną działalność gospodarczą czy
> sobie
> żartujesz? Ustąpiłbym, gdybym miał dokąd pójść. Nie mam dokąd tj. nie mam
> już z góry ustalonych pozycji, na które mógłbym się wycofać, jestem
> przyparty do muru.
>
Jakubie!!! Hop! Hop! Czy możesz przeczytać to, co Ci napisałem- i odnieść
się do tego? Bez uciekania w abstrakcje? Możesz skupić się na sobie i swojej
własnej sytuacji- a nie np buddystów w Tybecie czy Konstantyna? Please...
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
|