Data: 2013-09-05 22:43:50
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2013-09-05 21:51, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:5228658c$0$1215$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2013-09-05 10:51, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2013-09-05 10:04, Chiron pisze:
>>>
>>>> Koniecznie- rozwody_powinny_spotykać_się_z_potępieniem_społeczny
m.
>>>> Jednak odejść od faceta, który bije, albo od żony, która zdradza- to
>>>> rzecz normalna. Odejść- nie oznacza rozwodu. Przecież bita kobieta
>>>> pozostając w domu raczej ma niewielkie pole manewru.
>>
>> Tak. Bo każda kobieta to po zgłoszeniu dostaje pokój w Ritzu.
>
> Hmm, tak jest? Może- nic nie wiem na ten temat
Więc zgłąp.
>>>> Tak- ma szansę, że
>>>> facet weźmie się za siebie- zgłosi na terapię.
>>>
>>> A jak się za siebie nie weźmie i się nie zgłosi?
>>
>> I w ogóle przecież wystarczy, że facet jej obieca, że już nigdy, że na
>> Boga, że mu ręka uschnie.
> Uwierszyła byś takiemu?
Wiersząca pewnie tak. W Boga. W mocterapię.
>>>> A rczej- na terpaię
>>>> powinni iść razem.
>>>
>>> Ma od niego odejść, ale na terapię mają pójść razem? Wiesz, że to raczej
>>> fikcja?
>>
>> Ale z drugiej strony taka terapia mogłaby znakomicie przygotować do
>> rozwodu. Nie byłoby wtedy tzw. prania brudów przed sądem.
> A dlaczegóż to?
Dlaczegóż co?
>>>> Nie wiem, jak to dokładnie jest w prawie. Jednak dziwne jest dla mnie,
>>>> jeśli np kobieta się nie skarży- a na skutek donosu sąsiedzkiego wsadzi
>>>> się męża do ciupy. Jeśli tak jest- to jest to chore. Chcącemu nigdy nie
>>>> dzieje się krzywda.
>>>
>>> Czyli sąsiedzi raczej powinni siedzieć cicho i się nie wtrącać?
>>
>> Tak.
>> Może kobieta krzyczy z rozkoszy.
>>
> A może to po prostu lubi? Uważasz, że to niemożliwe?
Nie podważam lubień. Nie uważam.
Jednakże róznicę w darciu mordy rozkoszym a masakrycznym widzę.
A Ty?
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|