« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2013-09-03 23:06:12
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> napisał w
wiadomości news:l05go2$srb$1@node2.news.atman.pl...
> FEniks wrote:
>
>> W jaki sposób niszczą Twoje pole?
>>
>> Ewa
>
> Za pomocą tradycyjnych metod, które są dosyć skuteczne a na temat których
> mam zbiór całej literatury. Dostępny na sieci, ale na chomiku związanego
> ze
> mną projektu na wszelki wypadek nie będę zamieszczał, bo nie daje się
> przeciwnikom do ręki amunicji bezpośrednio nawet jak mogą po nią sięgnąć w
> inny sposób. W jednym z takich mówiąc otwarcie neo-chrześcijańskich
> grimuarów jest cały rozdział nt. burzenia "twierdz duchowych" a wyznawcy
> tych wojowniczych religii mówią o tym, że się brzydzą czarnej magyi.
> Mentalność Kalego.
>
Słynny polski tarocista- Suliga, opowiadał, jak karty tarota nim zawładnęły.
Szukając ratunku, przystał do protestantów. Zaczął praktykować też różne
rzeczy, które pozwoliły mu się wyzwolić z mocy złego. Postanowił, ze już nie
będzie sam praktykował tarota, ale będzie nauczać- coś jak antroplog o
zwyczajach dzikich:-). Jednak za co się nie wział z tarotem związanego- to
wszystko mu się rozłaziło, i zamiast na tym zarabiać kasę- tracił. Aż w
końcu dowiedział się, że ludzie, do których się zwrócił o pomoc i sporo mu
pomogli modlitwą- ci protestanci- w tajemnicy przed nim zaczęli się modlić,
żeby wszystko, co jest związane z tarotem, jeśli by on chciał się tym
zajmować- miało obracać się przeciw niemu. I tak też się działo.
Jakubie- jednak to, co zawsze możesz zrobić- to to, co możesz...przecież
każda taka chęć, wola, czy też zaklęcie- jeśli ma Cię mentalnie atakować- to
przecież w zetknięciu z mentalnym lustrem wróci do nadawców, czyż nie?
Znałem ofiarę (wyznawcę) Antrovisu. Ich guru traktował wyznawców tak, jak
czarni magowie zwierzęta rytualne: zbierali oni wszytko to, co do niego
mentalnie wracało (a raczej przyjmowali na klatę). Jakie dziwne rzeczy się w
jego życiu działy- to temat na film. Naprawdę miał niezły mentalny (ściślej:
karmiczny) śmietnik w swoim życiu. Oczywiście- skończyło się psychiatrykiem-
to i tak nie najgorzej.
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2013-09-03 23:48:43
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.Chiron wrote:
> Słynny polski tarocista- Suliga, opowiadał, jak karty tarota nim
> zawładnęły. Szukając ratunku, przystał do protestantów. Zaczął praktykować
> też różne rzeczy, które pozwoliły mu się wyzwolić z mocy złego.
> Postanowił, ze już nie będzie sam praktykował tarota, ale będzie nauczać-
> coś jak antroplog o zwyczajach dzikich:-). Jednak za co się nie wział z
> tarotem związanego- to wszystko mu się rozłaziło, i zamiast na tym
> zarabiać kasę- tracił. Aż w końcu dowiedział się, że ludzie, do których
> się zwrócił o pomoc i sporo mu pomogli modlitwą- ci protestanci- w
> tajemnicy przed nim zaczęli się modlić, żeby wszystko, co jest związane z
> tarotem, jeśli by on chciał się tym zajmować- miało obracać się przeciw
> niemu. I tak też się działo. Jakubie- jednak to, co zawsze możesz zrobić-
> to to, co możesz...przecież każda taka chęć, wola, czy też zaklęcie- jeśli
> ma Cię mentalnie atakować- to przecież w zetknięciu z mentalnym lustrem
> wróci do nadawców, czyż nie?
Chiron, ale pan Janek zwracał się do tych ludzi o jakąś formę pomocy, sam
ich tam do swojego życia wpuścił, a ja nigdy się nie kierowałem z taką
prośbą --- wręcz przeciwnie: stroniłem notorycznie od tego towarzystwa po
części dlatego również, że znałem doświadczenia właśnie z opisów pana Janka.
No i tu jest diametralna moim zdaniem różnica. Ja sobie stopy w drzwi nie
dałem postawić, oni są zmuszeni wybijać je pięścią.
No i teraz zobacz, to są ludzie, którzy mają plan do rozliczenia i są
centralnie sterowani. Inne duchowości tratują przedmiotowo --- wykurzyć i
posprzątać, zupełnie jak UB robiła to z żołnierzami wyklętymi. Ponieważ się
opieram temu starotestamentowemu z gruntu kulturowemu ludobójstwu i wzbudzam
śweiadomość tego, co oni robią, to wpisali mnie na listę osób, które należy
zniszczyć albo zmusić do spektakularnego uległego przejścia na ich stronę.
A ja jestem mentalnie na nich wypięty i posyłam im gest Kozakiewicza.
Pracuję z innej centrali i po innych planach, a to oni są w konflikcie
stroną zaczepną.
> Znałem ofiarę (wyznawcę) Antrovisu. Ich guru traktował wyznawców tak, jak
> czarni magowie zwierzęta rytualne: zbierali oni wszytko to, co do niego
> mentalnie wracało (a raczej przyjmowali na klatę). Jakie dziwne rzeczy się
> w jego życiu działy- to temat na film. Naprawdę miał niezły mentalny
> (ściślej: karmiczny) śmietnik w swoim życiu. Oczywiście- skończyło się
> psychiatrykiem- to i tak nie najgorzej.
Byłem kiedyś we wczesnych 90-tych jako małolat na kilku spotkaniach
Antrovisu i różnych innych grup New Age (czytałem wtedy pismo "Nie z Tej
Ziemi" które reklamowało grupę jako oddział większego międzynarodowego
stowarzyszenia --- ZTCP pn. "Galacteus") i jakoś nie dałem się im
jednoznacznie ideologicznie zwerbować/zglajszachtować. Ten wyznawca to
musiał być naprawdę niezły fanatyk, bo ja z tych czasów pamiętam tylko
herbatki, jakieś medytacje relaksacyjne i trochę pisemek i książek
ufologicznych w zniżkowej okazyjnej sprzedaży. Do dzisiaj mam "Sprawę
Andreassonów" cz.1 Fowlera w tłumaczenu R. Fiejtka zakupioną właśnie na
Pretficza i nie ukrywam, że to ten właśnie egzemplarz posłużył za bazę skanu
użytego w znanym nam obu projekcie.
--
????
???
??????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2013-09-04 00:19:14
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.Dnia Tue, 03 Sep 2013 21:20:53 +0200, Trybun napisał(a):
> W dniu 2013-09-02 21:12, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 02 Sep 2013 10:06:29 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-09-02 00:27, LaL pisze:
>>>> Osobiscie już dawno przestalem wierzyć w istnienie Chrystusa
>>>> No może i istniał, ale był zwykłym ludkiem z charyzmą, który założył kółko
rybackie. Albo był chory psychicznie i był niewygodny dla ówczesnej władzy, bo
buntował lud ciemny, naobiecywał królestwo w niebie i takie tam - ot taki dzisiejszy
Lepper, to go wzięli i zabili.
>>> Wyraźnie wyczuwam nienawiść w tym tekście.. Cóż takiego Chrystus uczynił
>>> panu Żukowskiemu że ów tak go podsumowuje?
>> Miał TOWARZYSTWO i AKCEPTACJĘ w realu :-]
>
> Czyli standard wśród tzw. sceptyków, wyrażających publicznie swoje
> opinie na ten temat.. ;-)
:-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2013-09-04 00:28:24
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.Dnia Tue, 03 Sep 2013 22:27:46 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> FEniks wrote:
>
>> W jaki sposób niszczą Twoje pole?
>>
>> Ewa
>
> Za pomocą tradycyjnych metod, które są dosyć skuteczne a na temat których
> mam zbiór całej literatury. Dostępny na sieci, ale na chomiku związanego ze
> mną projektu na wszelki wypadek nie będę zamieszczał, bo nie daje się
> przeciwnikom do ręki amunicji bezpośrednio nawet jak mogą po nią sięgnąć w
> inny sposób. W jednym z takich mówiąc otwarcie neo-chrześcijańskich
> grimuarów jest cały rozdział nt. burzenia "twierdz duchowych" a wyznawcy
> tych wojowniczych religii mówią o tym, że się brzydzą czarnej magyi.
> Mentalność Kalego.
Jezusiemaryjo... :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2013-09-04 00:30:04
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.Dnia Tue, 3 Sep 2013 23:06:12 +0200, Chiron napisał(a):
> Znałem ofiarę (wyznawcę) Antrovisu. Ich guru traktował wyznawców tak, jak
> czarni magowie zwierzęta rytualne: zbierali oni wszytko to, co do niego
> mentalnie wracało (a raczej przyjmowali na klatę). Jakie dziwne rzeczy się w
> jego życiu działy- to temat na film. Naprawdę miał niezły mentalny (ściślej:
> karmiczny) śmietnik w swoim życiu. Oczywiście- skończyło się psychiatrykiem-
> to i tak nie najgorzej.
Skończyło? - wg mnie ten człowiek od początku był psychiczny... skoro
przystał tam gdzie przystał. Więc trudno mówić o "ofierze" czegokolwiek
konkretnego...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2013-09-04 00:45:49
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.Ikselka wrote:
> Jezusiemaryjo... :-D
Co śię śmiejesz? Być stroną w wojnie informacyjno-psychologicznej na którą
zgrana szajka wylewa kubeł pomyj ---- czy to jest śmieszne?
Ja na swoich śmieciach czuję się dobrze, nie licząc trucia studni i
podcinania korzeni przez uciążliwych intruzów, którzy każą mi się wynosić
traktując nieomal jak chwasta do wyrwania.
--
????
???
??????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2013-09-04 00:51:09
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.Dnia Wed, 04 Sep 2013 00:45:49 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> Jezusiemaryjo... :-D
>
> Co śię śmiejesz? Być stroną w wojnie informacyjno-psychologicznej na którą
> zgrana szajka wylewa kubeł pomyj ---- czy to jest śmieszne?
>
> Ja na swoich śmieciach czuję się dobrze, nie licząc trucia studni i
> podcinania korzeni przez uciążliwych intruzów, którzy każą mi się wynosić
> traktując nieomal jak chwasta do wyrwania.
Jezusiemaryjo 3-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2013-09-04 01:34:17
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.Ikselka wrote:
> Dnia Tue, 3 Sep 2013 23:06:12 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Znałem ofiarę (wyznawcę) Antrovisu. Ich guru traktował wyznawców tak, jak
>> czarni magowie zwierzęta rytualne: zbierali oni wszytko to, co do niego
>> mentalnie wracało (a raczej przyjmowali na klatę). Jakie dziwne rzeczy
>> się w jego życiu działy- to temat na film. Naprawdę miał niezły mentalny
>> (ściślej: karmiczny) śmietnik w swoim życiu. Oczywiście- skończyło się
>> psychiatrykiem- to i tak nie najgorzej.
>
> Skończyło? - wg mnie ten człowiek od początku był psychiczny... skoro
> przystał tam gdzie przystał. Więc trudno mówić o "ofierze" czegokolwiek
> konkretnego...
Niekoniecznie psychiczny --- pewnie interesował się ufologią, poszukiwał
wiedzy tajemnej, a że nie miał dystansu do grupy łyknął pewne niesprawdzone
informacje i stał się fanatykiem. Clue grupy było przekonanie, że ludzie
pochodzą od Obcych i ziemię czekają procesy katastroficzne, czyli lepiej
dołączyć się do garstki 144 tys. wybranych którzy dadzą się naszym
pobratymcom ewakuować i zapewnią im niezłą wycieczkę po głębokim kosmosie
oraz w ogóle duchowy odlot. Niektórzy zbyt prostoduszni osobnicy łyknęli tę
biblijno-pochodną apokaliptyczną narrację --- zresztą plagiat ze św. Jana
--- powtarzającą się od czasu do czasu w kręgach pop-religii ufologicznych
(Antrovis nie był pierwszą z nich ani nie jest ostatnią) bardzo poważnie, i
biorąc ją sobie do serca dali się manipulować cynicznemu kierownictwu.
--
????
???
??????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2013-09-04 07:52:21
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.
Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:l05j02$v2n$1@node2.news.atman.pl...
> karmiczny) śmietnik w swoim życiu. Oczywiście- skończyło się
> psychiatrykiem- to i tak nie najgorzej.
jedyny on-topic z cala reszta moglibyscie spieprzac na paranauki guslarze?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2013-09-04 08:49:13
Temat: Re: Wiara tylko dla plebsu.Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:su7akj6ywtui.1q3tawhj5mn1w.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 3 Sep 2013 23:06:12 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Znałem ofiarę (wyznawcę) Antrovisu. Ich guru traktował wyznawców tak, jak
>> czarni magowie zwierzęta rytualne: zbierali oni wszytko to, co do niego
>> mentalnie wracało (a raczej przyjmowali na klatę). Jakie dziwne rzeczy
>> się w
>> jego życiu działy- to temat na film. Naprawdę miał niezły mentalny
>> (ściślej:
>> karmiczny) śmietnik w swoim życiu. Oczywiście- skończyło się
>> psychiatrykiem-
>> to i tak nie najgorzej.
>
> Skończyło? - wg mnie ten człowiek od początku był psychiczny... skoro
> przystał tam gdzie przystał. Więc trudno mówić o "ofierze" czegokolwiek
> konkretnego...
Hmmm....napiszę tak: zdziwiła byś się, kto należał do Antrovisu. Dziś
jeszcze niektórych widzisz w TV albo czytasz ich artykuły czy książki.
Wiesz- jest sobie człowiek, jakich wielu. Poszukuje sensu życia.
Jednocześnie zawiódł się na najbliższych. I nagle pojawia się ktoś, kto mu
ofiarowuje wszystko, czego on szukał. Oczywiście- tak on sądzi. Specjalna
dieta bezbiałkowa (brak białka służy osłabieniu krytycyzmu, wolnej woli),
pranie mózgu- Małgosiu- ja_się_z_tym_zetknąłem. Tego się opowiedzieć nie da.
Spójrz, ilu rodziców poszukuje swoich dzieciaków w wakacje- które są
swoistym sezonem połowu dla sekt. Dorosli też nie są wolni od tego. To coś,
jak relacja z wytrawnym oszustem: jak się widzi np w TV- to często widz
mówi: ale naiwni- ja bym się tak nie dał. Jak sam trafi na takiego- to (ok-
nie zawsze)- daje się zwieść.
Antrovis by pewno działał do dziś- tyle, że nie mogli się rozliczyć z kilku
swoich członków. Ot- byli i ich nie ma. Zabrali ich kosmici. Tyle, że
policja w to nie wierzy. Tyle, że tych kilku miało znanych rodziców. A co z
tymi, ktorzy takich rodziców nie mieli? Ilu naprawdę zniknęło?
--
--
,,Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi
teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
G. Orwell
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |