Data: 2011-11-04 13:32:54
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
news:j90jcu$13m$1@news.task.gda.pl...
>W dniu 2011-11-04 12:24, Przemysław Dębski pisze:
>> Użytkownik "zażółcony" <r...@c...pl> napisał w wiadomości
>> news:j90eno$p04$1@news.task.gda.pl...
>>
>>> Masz rację, ale jeśli przesunąć ten kapitalizm nieco w kierunku
>>> socjalizmu, to co się pojawi ? Idealny kapitalizm to
>>> ... anarchia :) - brak państwa.
>>
>> Ty też masz rację, ale ;)
>> Cały ten socjalizm to nie taki znowu stary wynalazek. Jakoś jednak
>> cywilizacja na przestrzeni wieków obywała się całkiem sprawnie bez
>> niego. No i żeby była jasność - całkowity brak socjalizmu niekoniecznie
>> równa się idealnemu kapitalizmowi.
> Tak się właśnie cywilizacja obywała, że jak na teren wchodziło obce wojsko
> i składało populistyczne obietnice (powiesimy Panów
> a Wam obniżymy daninę) to ludzie 'brali'. Co się miał chłop
> targać, jemu było wszystko jedno, czyja bieda.
Ale czego to ma dowodzić, lub też - co ukazywać ? ;)
> A pierwszy socjalizm, tzn. system emerytalny i opiekę zdrowotną
> to zdaje się sobie górnicy niemieccy sami wymyślili.
>
>> Mówisz, że nie ma lepszego modelu niż ten myk. Jest ;) Zobacz jak to
>> było w USA do niedawna. Dziki kapitalizm, z socjalem dążącym do zera. I
>> to działało. Wszyscy tam byłi szczęśliwi, a ci co nie byli szczęśliwi -
>> nikt się tym nie przejmował, gdyż istniała powszechna świadomość, że
>> każdy jest kowalem swojego losu. Od jakiegoś czasu w USA zaczęto
>> wprowadzać więcej socjalu ... i akcje stanów systematycznie idą w dół
> Tacy byli szczęśliwi, że wybrali Obamę (socjalistycznego ?).
Przecież wiemy, że w przypadku wyborów nie ma najmniejszego znaczenia czy
dany kandydat jest socjalistyczny, kapitalistyczny, taki, sraki czy jeszcze
inny. Liczy się tylko to czy potrafi się "skutecznie sprzedać".
> Imo po wprowadzeniu demokracji żaden system polityczno-gospodarczy,
> który dopuszcza/wzmacnia duże nierówności społeczne nie ma szans
> na tworzenie czegoś trwałego - bo w końcu wygra populista - i masz
> loterię. [...]
Demokratyczny nie. I dla tego MZ demokracja jest do dupy ;) Zobacz jak to w
Rosji działa. Mają taką niby demokrację, żeby zachód za bardzo nie plumkał,
ale i tak wiadomo kto rządzi i bynajmniej nie jest to większość
parlamentarna. I są tam duże nierówności społeczne. A mimo to, rządzący mają
tam większościowe poparcie. Gdyby Putin był Polakiem, nie miał bym nic
przeciwko temu, by pognał na prawo i lewo polską lewicę i "prawicę" po czym
został królem Polski ;)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|