Data: 2011-11-11 22:03:53
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:40:55 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-11-11 21:23, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 18:41:58 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-09 22:56, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 09 Nov 2011 22:29:34 +0100, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-11-09 19:00, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Wed, 09 Nov 2011 02:06:13 +0100, Aicha napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2011-11-07 13:08, medea pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>>> No wiec mamy JESZCZE zdrowe społeczeństwo, bo z nadmiarem kobiet -
>>>>>>>>> gdzie feministki mają coraz więcej do powiedzenia
>>>>>>>> A czy ktoś powiedział, że feministki nie mogą rodzić dzieci?
>>>>>>> I że nie rodzą: vide Agnieszka Graff, Magdalena Środa czy Wanda Nowicka
>>>>>>> (3 synów!).
>>>>>> Ich życie miało dla ich matek widocznie jakieś uzasadnienie, skoro
>>>>>> przeżyli.
>>>>> Zapewne takie samo, jak Twoich córek dla Ciebie.
>>>>>
>>>> Nie rozumiesz, czy udajesz?
>>> Nie, nie rozumiem Twojej pogardy dla innych. Owszem.
>>>
>> Potępienie mylisz z czymś, co najlepiej znasz.
>
> "Jestem od niej dwa tysiące razy lepsza!"
A skąd ten cudzysłów? To moje zdanie???
O! - chyba demencję mam.
:->
> - to potępienie, czy
> wywyższenie połączone z pogardą?
To porównanie. I to nie mojego autorstwa, lecz Twojego.
Co tam do moich wypowiedzi sobie przypinasz - nie mój gwizdek.
>
> Dwa tysiące razy bardziej to zostałaś obdarzona przy urodzeniu.
>
A nawet przed. Mama też była przeciwniczką aborcji.
|