Data: 2011-11-11 22:45:58
Temat: Re: "Wielka książka o aborcji".
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 11 Nov 2011 23:44:48 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-11-11 23:00, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 22:32:42 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-11 21:50, Paulinka pisze:
>>>> Qrczak pisze:
>>>>> Dnia 2011-11-11 21:31, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 20:09:16 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Jaka fajna licytacja!
>>>>>>>>>> ;)
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Ewa
>>>>>>>>> Owszem, Paulinka zrobila fajną - natychmiast po mojej wzmiance o
>>>>>>>>> ciele
>>>>>>>>> sportowca u mojego ojca. A ja oczywiście nie mogę odpowiedzieć, żeby
>>>>>>>>> nie
>>>>>>>>> narażać się na Twoje "podsumowania" :->
>>>>>>>> Przepraszam, ale ciało sportowca u Twojego ojca naprawdę nie wywołało
>>>>>>>> u mnie potrzeby licytacji.
>>>>>>> Nie - jedynie wzmianka.
>>>>>> Znaczy się co? Siedzę i gnuśnieję, brzuch i dupsko mi rośnie i Twój
>>>>>> post
>>>>>> wywołał u mnie reakcję?
>>>>>> No to sorry napisałam Ci, ze gram w siatkówkę, że jestem szczupła to
>>>>>> wiesz, problemów z nadwagą w najbliższym otoczeniu nie stwierdzam, więc
>>>>>> z czym miałabym się licytować?
>>>>> Nie napisałaś nic o sylwetce ojca.
>>>> Ten to faktycznie nie ma 70 lat i nie ma ciała sportowca.
>>>>
>>> A mój ma ponad 70, nie ma już może ciała sportowca, ale ostatnio jeździ
>>> niemal codziennie na rowerze po kilkanaście kilometrów, czasem więcej.
>>> Od lat korzysta z internetu (zawiera nawet ciekawe znajomości via
>>> internet), rozwiązuje namiętnie sudoku, a co więcej - cały czas jest
>>> aktywny zawodowo.
>>>
>>> Kto da więcej? ;)
>>>
>> Jaka ładna licytacja :->
>
> Cytujesz nudziarzy? No weźźź...
>
Tak - kiedy potrzebuję sloganu.
|