Data: 2013-06-18 13:00:06
Temat: Re: Wiesz o tym że masz przejebane?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 18 Jun 2013 06:38:52 +0200, LeoTar napisał(a):
> W dniu 2013-06-17 17:03, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 17 Jun 2013 16:38:11 +0200, LeoTar napisał(a):
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1jqb9u81oibc0.ghs8w8i58k9y$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sun, 16 Jun 2013 16:38:53 +0200, LeoTar napisał(a):
>
>>>>>> No i właśnie totem i tabu były strażnikami NORM. Czyli miały czego
>>>>>> pilnowac - te normy były i są u nich bardzo silne. A Ty chcesz je
>>>>>> rozwalać.
>
>>>>> Bo ome zagrażaja całej społeczności w której żyję.
>
>>>> Te norny o których mówię zabezpieczają zdrowie populacji, mówiłam już o
>>>> rozmnazaniu wsobnym.
>
>>> Ja tez mówiłem, ale tego widocznie nie przeczytałaś. Czytasz wybiórczo... :)
>
> Pomijam to, że inicjacja seksualna w moim wyobrażeniu nie musi być
> rozmnażaniem, ale jeżeli nawet tak się stanie to co masz takiego
> przeciwko rozmnażaniu wsobnemu ? Bo niczego nie wyjaśniając odrzucasz
> tem sposób rozmnażania. Czyżby było w niej coś złego?
http://www.biolog.pl/encyclopedia-49.html
http://seks.wieszjak.pl/dewiacje-seksualne/310381,Dl
aczego-kazirodztwo-jest-patologia-seksualna.html
>
>>>>> Zastosuj wiec paradygmat o którym piszę a zobaczysz nowy swiat ku któremu
>>>>> zmierzamy.
>
>>>> Dziękuję, postoję. To nie jest sprawa eksperymentów.
>
>>> Życie jest jednym wielkim eksperymentem.
>
>> Nie u wszystkich. Np ja... 33333-)
>
> Ty - jako Kobieta - jesteś wyłącznie forma przetrwalnikową rodzaju
> ludzkiego. Aż tyle i tylko tyle.. Od dokonywania zmian jest Mężczyzna.
...za zgodą kobiety 3333-)
>
> [........]
>
>>>>>>> z powodu obowiązującego paradygmatu wychowawczego zawierającego
>>>>>>> seksualne tabu.
>
>>>>>> Nie, seksualne tabu strzeże norm.
>
>>>>> Ale przy okazji uwalnia nieokiełznana przemoc.
>
>>>> Tylko i wyłącznie pokusy. Przemoc jajo droga ich zaspokojenia wynika z
>>>> degeneracji psychiczno-mentalnej konkretnego osobnika.
>
>>> Manipulacja to tez przemoc a dopuszczają sie jej przecietni zjadacze chleba
>
> Poza tym, jak mówisz, degeneracja psychiczno-mentalna z czegoś się
> bierze. ma jakąś swoja PRZYCZYNĘ.
>
>>>> Zakazy nie są potrzebne większosci, aby postępowała zgodnie z normami.
> >>> Sa potrzebne dla tych, którzy sa skonstruowani wadliwie. Ich trzeba
>>>> powstrzymywac zakazami, taką maja konstrukcję, że bez bicza nie da rady.
>
>>> Norma to nic innego jak ograniczenie wolności. A więc przemoc.
>
>> Zdefiniuj wolność, to pogadamy.
>
> Możesz sobie zajrzeć do Wikipedii. :-P
"Wolność - brak przymusu, sytuacja, w której można dokonywać wyborów
spośród wszystkich dostępnych opcji."
Hint: "DOSTĘPNYCH opcji". Dostępnych=dozwolonych. Czyli nie ZAKAZANYCH :->
>
>>>>>> Jaką tam władzę. Konkurują o zapewnienie sobie egoistycznej samotności -
>>>>>> o ekonomiczną NIEZALEŻNOŚĆ, MIERZONĄ RYNKIEM PRACY I DOCHODAMI. Bo tej
>>>>>> neizalezności nie ma tyle, zeby starczyło dla podwójnej liczby chętnych.
>
>>>>> Strach, poczucie niewpeności i żarłoczność wychowanych w zakazie
>>>>> przyrasta lawinowo. I tych na dole i tych na górze. Zniszczą planetę.
>
>>>> Nie lamentuj, prawa biologii są silne, obronią się w naturalny sposób - po
>>>> prostu takie egzemplarze się wzajemnie wytną albo zginą w wojnach...
>
>>> Ale przemoc nie jest domena li tylko tych co mordują. Niewinna manipulacja
>>> jest również przemocą, a raczej wstepną grą przed śmiertelną przemoca.
>
>> Manipulacja jest wykorzystaniem przekonań i predyspozycji manipulowanego
>> (bez ich zmiany) do własnych celów. Zadna tam przemoc.
>
> Czyli jak ktoś nie zdaje sobie z tego sprawy, że jest manipulowanym to
> można go do woli oszukiwac. Dośc szczególny sposób traktowania
> bliźniego. Oszustwo w majestacie prawa.
No ale skoro do końca "nie zdaje sobie sprawy" z manipulacji, to znaczy ze
nie odczuwa pogorszenia swego dobrostanu w jej wyniku.
Zatem nie jest zniewolony ani oszukany.
Czymże innym są wybory prezydenta, do sejmu czy choćby po prostu reklama
której ulegasz wydajac swoje pieniądze i jeszcze będąc przekonanym, że
ZYSKAŁEŚ :->
>
>>>>>> Dla Ciebie. Ale nie dla wszystkich. W społeczeństwoe promowane sa
>>>>>> modele,
>>>>>> w których dziecko jest obciazeniem, przeszkodą w samorealizacji. To
>>>>>> kultura
>>>>>> konsumpcyjna - kultura singli, samodzielnej konsumpcji samodzielnie
>>>>>> wypracowanych dóbr.
>
>>>>> Konsumpcjonizm umrze wraz ze swoimi propagatorami.
>
>>>> Tak, to się nazywa syndrom upadku cywilizacji - zjawisko to jest
>>>> charakterystyczne dla wilekich cywilizacji, żtp jest regułą. Obecna
>>>> degrengolada to zapowiada, zawsze tak było. Nasza cywilizacja upadnie. Ale
>>>> spoko, będą następne :-)
>
>>> Ale przetrwają tylko te, ktore zrezygnują z zakazu, który jest najprostszą
>>> forma przemocy gdyz ogranicza wolność jednostki, również dziecka.
>
>> Jak wyżej - zdefiniuj wolność, to pogadamy.
>
> Jak wyżej - wystarczy zajrzeć do Wikipedii, po cóżmnozyć niepotrzebni8e
> byty.
Jak wyżej - cytat z Wiki. I hint - HINT 3333-)
> A swoją drogą, czyż nie jest dziwnym, że nie zastanawiasz sie nad
> PRZYCZYNAMI upadku cywilizacji. Taka światła kobieta...
Każdy światły CZŁOWIEK wie że przyczyną jest lawinowa degrengolada moralna
- tak właśnie jedna po drugiej zawsze upadały cywilizacje. I tak będzie z
aktualną.
>
>>>>>> Na pewno nie ci, którzy będą efektem wsobnego rozmnażania populacji,
>>>>>> którą promujesz :-(
>
>>>>> Gdyby wyginęli wszyscy ludzie a zostali tylko brat z siostra co powinni
>>>>> zrobić by gatunek przetrwał ?
>
>>>> Wybiórcze gdybanie nie jest dobrą metodą badawczą 3333-)
>
>>> A jednak początkowe stadium ludzkości to nic innego jak taki własnie
>>> przypadek. A poza tym ja nie promuję rozmnażania wsobnego, o którym nie
>>> potrafisz powiedziec nic więcej niz tylko to, że Ty go nie akceptujesz.
>
>> Potrafię powiedzieć coś więcej, jednak nie czułam potrzeby, myśląc że jest
>> Ci wiadome, że rozmnażanie wsobne prowadzi do degeneracji. No ale widać nie
>> jest.
>
> Pozwolisz, że jeszcze raz odeslę Cię do Wikipedii.
Wikipedię trzeba traktować ostrożnie. Nie jest ona DLA MNIE wyrocznią,
piszą ją przypadkowi ludzie. Także tendencyjni.
> Wcale nie jest to
> takie jednoznaczne, że rozmnażanie wsobne skutkuje degeneracją. Ono
> tylko ujawnia ze zdwojona siła wadliwe geny czyli informację juz
> wcześniej zdegenerowaną..
"Badania wykazują, że dzieci poczęte w wyniku stosunków kazirodczych o
wiele częściej mają wady genetyczne - ponad dwie trzecie takiego potomstwa
odznacza się niedorozwojem umysłowym.
Ważna jest także kwestia społeczna - w społeczeństwie istotne są rozwój
wspólnoty, nawiązywanie kontaktów i więzi z jednostkami spoza rodziny oraz
rozwijanie zdolności kooperacyjnych. Gdyby nie istniał zakaz kazirodztwa,
ludzie mogliby realizować wszelkie swoje potrzeby w domu i nie mieliby
powodu, aby zacieśniać więzy z innymi ludźmi."
> Ponadto zajrzyj jeszcze pod "dryft genetyczny"
> a dowiesz się, że rozmnażanie wsobne może - w szczególnych przypadkach -
> może prowadzić do ewolucji gatunku, do jego udoskonalenia eliminując
> przy okazji osobniki zdegenerowane.
Mówsz o tzw czystych liniach i czystości rasowej itp - w przypadku LUDZI to
prowadzi do nazizmu itp. zwyrodnień społecznych.
> Czy nigdy nie zastanawiałaś sie DLACZEGO w naszej cywilizacji jest tyle
> patologii genetycznej ?
Nie zastanawiam się, bo po prostu wiem, dlaczego: ponieważ na skutek
postępu medycznego osobniki patologiczne genetycznie (i nie tylko - także
chore, ułomne itp w inny sposób) mają zwielokrotnioną szansę przeżycia (i
co w tym momencie ważne - REPRODUKCJI) w stosunku do tego, co było wieki
temu np. Czyli żyjąc - przekazują swoje wadliwe geny następnym pokoleniom.
Kiedyś zginęłyby, w sposób naturalny albo po prostu zostawione same sobie
nie dożyłyby wieku reprodukcyjnego.
>
>>> Twoje zdanie to za mało - bardziej ufam własnej opinii gdyz znam sie trochę
>>> na systemach i zaburzeniach w ich funkcjonowaniu.
>
>> Gdybyś się naprawdę znał na tym, co deklarujesz, Twój osobisty związek
>> powinien kwitnąć... No niestety.
>
> Jestem poszukiwaczem i nie zadawalam sie byle g*****. :)
Ale wiesz, że teraz unikasz stawienia czoła poważnej refleksji? Dlaczego
obracasz w żart zamiast wyciągnąć wnioski? Prawda jest taka, że sam sobie z
własnym związkiem nie poradziłeś, z osobą którą dobrze znałeś (w każdym
razie lepiej niż swoich podopiecznych), więc jak Ty chcesz naprawiać czyjeś
zycie?
Kiedyś spotkałam pewnego terapeutę dziecięcych trudności szkolnych czy
jakoś tak się ów zwał, miał renomowany gabinet terpeutyczny nawet, na
tabliczce bardzo poważnie brzmiąca nazwa specjalności. A wiesz, gdzie go
spotkałam? - na wywiadówce, jako rodzica jednego z największych rozrabiaków
i najgorzej uczących się chłopaków w mojej klasie... Czy do takiego
"terapeuty" wysłałbyś swoje dziecko, wiedząc o tym że on sobie nie daje
rady z własnym synem?
Ja nie.
>
>>>>>>>>> (...)Wystarczy otworzyć się na nich a oni sami opowiadają. Mówią o
>>>>>>>>> swoich najintymniejszych sprawach bez wywierania na nich presji.
>>>>>>>>> Wystarczy wiedzieć czego poszukiwać w ich opowiadaniach i wyławiać z
>>>>>>>>> potoku słów ważne informacje.
>
>>>>>>>> O własnie - POSZUKIWAĆ, WYŁAWIAĆ. Tyle że kiedy się tak "wyławia", to
>>>>>>>> zawsze ma się tendencje do podławiania jedynie wybranego gatunku...
>>>>>>>> informacji :-]
>
>>>>>>> Trzeba wyławiać bez ustanowienia jakichkolwiek warunków początkowych.
>>>>>>> Tylko wtedy poszukiwanie jest prawdziwe. W dotychczasowym paradygmaie
>>>>>>> wychowawczym ustanowiono zakaz seksualny jako warunek niepodwazalny.
>>>>>>> Ale tak byc musiało bysmy sie znaleźli tutaj gdzie teraz jestesmy.
>
>>>>>> Ja tam chcę pozostać tu gdzie jestem. I Tobie nie pozwolę mnie z tego
>>>>>> miejsca zepchnąć.
>
>>>>> A ja Ciebie nie zamierzam spychać z tego miejsca.
>
>>>> W sensie forsowania na mnie swoich poglądów - usiłujesz :-)
>
>>> Zapraszam Cię jedynie do otwartej dyskusji nad korzeniem przemocy i jej
>>> konsekwencjami.
>
>> Dyskusja ta jest przez Ciebie niepotrzebnie przedłużana - podejrzewam że
>> jedynie w celu przeforsowania WŁASNYCH wniosków siłą ich bezwładu. Ja swoje
>> już przedstawiłam.
>
> Ty przedstawiłaś tylko normy obowiazujące w matriarchalnym
> społeczeństwie, które pełne jest degeneracji od psychicznej poczynając a
> na fizycznej koncząc. Chyba nigdy nie widziałaś do czego może
> doprowadzić nieuswiadamiana przemoc emocjonalna. Ja mam tego az nadto:
> syn z zespołem Down'a i wnuczek z zespołem Kabuki.
Co ma mutacja genowa do przemocy emocjonalnej?
> To zmusza do
> postawienia pytania DLACZEGO tak sie dzieje ? Chyba, że ktos jest matołkiem.
Syn i wnuczek...? Może wsobnie spłodzeni? Nie zastanawiałeś się nad tym?
:->
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
|