Data: 2004-05-05 10:05:31
Temat: Re: Winogrona i obornik
Od: "zwyczajny" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
a ile bys tego dal
wiaderko pół?
oczywiscie potem duzo wody
Użytkownik "Agent 0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c7aeb0$86p$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > witam
> > Mam taki problem zmienialem ogrodzenie
> > i troche ponizszyly sie winogrona tzn nie ma uszkodzen mechanicznych
> puscily
> > liscie ale wiadomo ze to dla nich stres .
> > Slyszalem ze dobre jest dla nich zrobic taki rowki drenazowe i nalac tam
> > troche gnojowicy ( mam dostep)
> > a potem nalac duzo wody ?
> > Czy to dobry pomysl ?
>
>
> świeży obornik czy gnojowica może popalić korzonki.
>
> Ja jesienią jak już liście opadły w pobliżu zakopałem nieco obornika.
>
> Myślę, że jak nie przesadzisz z ilością, to ok.
>
> Jacek
>
>
|