Data: 2005-08-02 10:53:04
Temat: Re: Wiśniodaktyl ...
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Stawiam na laurowiśnię.
>
> Dzięki Wam za podpowiedzi, ale nie wygląda mi to na skimmie, no
> bardziej ta lurowiśnia by pasowała, ale zwróćcie swoją uwagę na
> wielkość tego krzewu, a raczej drzewka - to naprawdę jest dobrze ponad
> 2 metry, gruby pień i grube gałęzie boczne.
> Natomiast uściślę wygląd owoców - są zielone, wielkości wiśni ale
> jednak nieco wydłużone, czyli takie malutkie, zielone śliweczki :),
> owoce są na osobnych pędach, tworzą bardzo luźne jakby grona.
> Niezależnie od identyfikacji, jak ukorzeniać? Na razie moczę i mam
> zamiar część długo moczyć a część wsadzić do ziemi.
> Pzdr,
> A
Dolne liście oberwij.Opudruj w ukorzeniaczu i wsadź do doniczki
z piaskiem.Jeśli masz perlit to wymieszaj z piaskiem.
Obetnij 5 litrową butlę po wodzie mineralnej.Doniczkę z sadzonkami
lekko podlej i wstaw do środka.Załóż obciętą górę od butli, tak aby
było szczelne.Co kilka dni odkręcaj zakrętkę celem przewietrzenia.
Trzymaj tak aż do skutku, w lekko zacienionym miejscu.
Jak się ukorzeni, spytaj mnie czy nie mam chęci na jedną sadzonkę.
Pozdrawiam.Mirzan
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|